BJJ na igrzyskach w Rio?

mmadness

Oplot Challenge
Welterweight
Igrzyska w Rio to byłoby znakomite miejsce na debiut BJJ na olimpiadzie. Czy Brazylijczycy w ogóle czynili starania w tym kierunku? Czy już jest za późno i byłaby kicha?
 
Nie wiem czy czynili takie starania wiem natomiast, że już na pewno jest za późno.
 
BJJ jest do oglądania zbyt nudne, nawet gdyby się dorwało do planu igrzysk to pewnie po jednej olimpiadzie by z tego zrezygnowali.
Opinia trenującego ten sport :-)
 
BJJ miało być jako dyscyplina pokazowa, ale na obecnych zasadach nawet nie namawiałbym ludzi do oglądania. Jeśli nie walczą znajomi ludzie, albo nie chcę podpatrzeć jakiejś techniki, to naprawdę muszę mieć dużo czasu, żeby oglądać walki dla przyjemności. Myślę, że 80% osób nawet nie wiedziałaby w trakcie walki kto wygrywa, gdyby zasłonić im punktację.
 
Nawet abstrahując od widowiskowości dyscypliny jest cała masa wymogów formalnych których BJJ nie spełnia, że po prostu nie miałoby szans znaleźć się na IO
 
Bez przesady, 80% procent dyscyplin na igrzyskach się nie da oglądać, a ludzie i tak oglądają, jak startują ich reprezentanci. Nawet jakieś kolarstwo, strzelectwo, biegi długodystansowe, żaglówki, czy, o zgrozo, curling gdzie przez parę godzin nie dzieje się zupełnie nic. Jeśli zaś chodzi o wartość sportową to bjj/submission, wymagające bardzo wszechstronnej sprawności fizycznej, wysublimowanej techniki, a także kreatywności i sprytu na bank zasługuje na miejsce na olimpiadzie 100 razy bardziej, niż bicie z kapiszona, szorowanie lodu miotłą, czy jazda na koniu.
 
Back
Top