Baldurs Gate 3

"Pielęgniarki" zdają egzamin szatkując Malusa Thorma w Domu Uzdrowień :antonio:
Tam to prawie nikogo samemu nie trzeba zajebac xD ale mordo, dam ci tipa, żebyś zaruchal posępna. Musisz odjebac Baltazara I uratować pieśń nocy.
 
Tam to prawie nikogo samemu nie trzeba zajebac xD ale mordo, dam ci tipa, żebyś zaruchal posępna. Musisz odjebac Baltazara I uratować pieśń nocy.
Jak narazie to wyciągnąłem jakiegoś smarka przez portal z Haslinem, a raczej on wyciągnął. Najdłuższa jak do tej pory walka która stoczyłem, ale frajda była.
 
Dobra wbiłem w trzeci akt, nie ma powrotu. Do teraz najebałem 89 godzin. Jestem pewny, że wrócę do tej gierki jak ją skończę, ale najpierw pogram we wcześniejsze baldursy I po raz pięćdziesiąty w Neverwinter xD
Hordy Podmroku przepiękny dodatek <3
 
Właśnie ukończyłem grę, całość zajęła 135h.
Z jednej strony się cieszę bo to była mega przygoda a samo zakończenie wyszło mi całkiem fajne, zaś z drugiej już czuję pustkę jak po wiedźminie 3 czy rdr2.
 
Właśnie ukończyłem grę, całość zajęła 135h.
Z jednej strony się cieszę bo to była mega przygoda a samo zakończenie wyszło mi całkiem fajne, zaś z drugiej już czuję pustkę jak po wiedźminie 3 czy rdr2.
Ja mam plan by drugi raz przejść pod postacią Dark Urge, który ma gotowy orgin w BG3.

Robiliście questy Uratuj Wulbrena i Uratuj diabelstwa?
Przetransportowalem wszystkich do gospody Ostatnie Światło, zagadałem z postaciami, dostałem nagrody, ale questy nadal są aktywne i nie wskoczyły do ukończonych. To jakiś błąd?
 
Ja mam plan by drugi raz przejść pod postacią Dark Urge, który ma gotowy orgin w BG3.

Robiliście questy Uratuj Wulbrena i Uratuj diabelstwa?
Przetransportowalem wszystkich do gospody Ostatnie Światło, zagadałem z postaciami, dostałem nagrody, ale questy nadal są aktywne i nie wskoczyły do ukończonych. To jakiś błąd?
Bugi. Gadaj jeszcze z wszystkimi tam, w końcu się uda. Ja księgi nie mogłem wziąć z przepisem na średnią miksturę leczenia
 
Ja mam plan by drugi raz przejść pod postacią Dark Urge, który ma gotowy orgin w BG3.

Robiliście questy Uratuj Wulbrena i Uratuj diabelstwa?
Przetransportowalem wszystkich do gospody Ostatnie Światło, zagadałem z postaciami, dostałem nagrody, ale questy nadal są aktywne i nie wskoczyły do ukończonych. To jakiś błąd?
To pewnie bug, w 3 akcie miałem identyczną sytuację.
 
Dobra wbiłem w trzeci akt, nie ma powrotu. Do teraz najebałem 89 godzin.
Właśnie ukończyłem grę, całość zajęła 135h.
Kutwa, coś ewidentnie poszło nie tak :childcry:
Byłem przekonany, że to ja "liże ściany" a do trzeciego aktu wjechałem po lekko ponad 70 godzinach (pierwszy akt pękł po 40h). Coś ominąłem? Teraz konkretnie łapie mnie poczucie, że zbliżam się do końca gry i jest mi w ch*j szkoda z tego powodu... ale przelizalem się z Posępna i jest mi troszkę lepiej ... DWA RAZY ::snoopd::
 
Kutwa, coś ewidentnie poszło nie tak :childcry:
Byłem przekonany, że to ja "liże ściany" a do trzeciego aktu wjechałem po lekko ponad 70 godzinach (pierwszy akt pękł po 40h). Coś ominąłem? Teraz konkretnie łapie mnie poczucie, że zbliżam się do końca gry i jest mi w ch*j szkoda z tego powodu... ale przelizalem się z Posępna i jest mi troszkę lepiej ... DWA RAZY ::snoopd::
Trzeci akt jest bardzo długi, będziesz miał co robić.
 
Co mi tam,
1696443083107.png
 
Po 11h powiem tak, zajebista gierka w tym czasie zrobiłem postać i pootwierałem trochę skrzynek i zebrałem z 123897123809 dzbanków.
Polecam Piotr
 
Kierwa jeblo mi się z tymi godzinami :DC:

Ekran startowy na PS5 pokazuje mi jednak 97 godzin z grą :roybelly:

Jeśli miałbym do czegoś się przyczepić w BG3 to właśnie o inwentarz, nawet w Divinity dało się to jakoś lepiej ogarnąć.
 
Back
Top