Risky
UFC Middleweight
Aż tak to nie. Miałem hondę ale rozwaliłem silnik na drugi dzień. Nikt mi nie powiedział że 50ccm nie może wieźć moich 100kg z manetą odwiniętą do końca przez 10km bez przerwy. Tłok się zatarł w cylindrze od temperatury.
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Aż tak to nie. Miałem hondę ale rozwaliłem silnik na drugi dzień. Nikt mi nie powiedział że 50ccm nie może wieźć moich 100kg z manetą odwiniętą do końca przez 10km bez przerwy. Tłok się zatarł w cylindrze od temperatury.
No wiesz teraz każde auto ma turbo. Przesiadka z octavii która miala 90KM robi z Ciebie rasowego kierowcę wyścigowego. Najgorsi to flociarze. Nie raz jechałem 180-200 autostradą i jeszcze jakieś białe gówno (najczęściej skoda) usiłowało mnie wyprzedzić.Tyle hejtu na właścicieli audi i bmw, ale moim zdaniem kolunie napierdalający czerwonymi rpm-ami w fabiach i octaviach (rzadziej: superbach) to też charakterystyczna grupa XD
I to nie są tylko oblepione służbówki, ale zdaje się nawet cywile...
Przynajmniej jedno heheheheNo wiesz teraz każde auto ma turbo.
Najlepiej to takie przepuścić i potem mieć bekę jak po zwolnieniu (bo TIR wyprzedza TIRa) ponownie usiłuje wejść w hiperprzestrzeń (czyli przyspieszyć ze 120 do 180 hehehe, oczywiscie w DE). Albo jak zwalnia pod górkę hahaha...Nie raz jechałem 180-200 autostradą i jeszcze jakieś białe gówno (najczęściej skoda) usiłowało mnie wyprzedzić.
machałem do Ciebie a Ty nicNajgorsi to flociarze. Nie raz jechałem 180-200 autostradą i jeszcze jakieś białe gówno (najczęściej skoda) usiłowało mnie wyprzedzić.
25 lat i stare gówno pewnie bez kontroli trakcji. W zawieszeniu trzydziestoletnie tuleje i zacięcie dryftera amatora. Co może pójść nie tak. poszedł bokiem aż go w banan zgięło.
E46 miało ASC,ASC+T,DSC,w zależności od rocznika i wersji.stare gówno pewnie bez kontroli trakcji
To że miało, nie znaczy że wszystko działało i było sprawne, na desce pewnie świeciła choinkaE46 miało ASC,ASC+T,DSC
A to inna kwestia, z tym się zgodzę.To że miało, nie znaczy że wszystko działało i było sprawne, na desce pewnie świeciła choinka
E46 miało ASC,ASC+T,DSC,w zależności od rocznika i wersji.
Zawsze można też oczywiście wyłączyć kontrolę trakcji i cisnąć bezmyślnie
Tutaj widać, że gość trochę rozpędził tego dieselka,ale akurat wyrosło drzewo na poboczu i przeszkodziło w dalszej jeździe.
Dokładnie o to mi chodziło. Po za tym nawet jeśli działa to trzeba potrafić z tego korzystać.To że miało, nie znaczy że wszystko działało i było sprawne, na desce pewnie świeciła choinka
Artystyczne zdjęcie
Ja bym dodał do tego jeszcze władców szos w tatusiowozach. Mam wrażenie, że jak wsiadają do zafiry, tourana albo innego smaxa to muszą przed rodziną udowodnić, że są królami drogiTyle hejtu na właścicieli audi i bmw, ale moim zdaniem kolunie napierdalający czerwonymi rpm-ami w fabiach i octaviach (rzadziej: superbach) to też charakterystyczna grupa XD
I to nie są tylko oblepione służbówki, ale zdaje się nawet cywile...
@Dzihados w opałachalbo innego smaxa
@Miskatonic również@Dzihados w opałach
A to kupił tego smaxa?@Miskatonic również
Tego nie wiem ale z tego co kojarzę to też miał tatusiowóz zresztą sam bym taki najchętniej kupiłA to kupił tego smaxa?
na pewno ma forda fiestę i japońca ale nie wiem czy Hondę czy coTego nie wiem ale z tego co kojarzę to też miał tatusiowóz zresztą sam bym taki najchętniej kupił
smaxa
Takie auta to piękne czasy motoryzacji które już nie wrócą i mimo,że bardziej jestem fanem niemieckiej marki,która akurat widnieje na ostatnim foto to w pełni rozumiem wybór takiego auta jako pomnik.View attachment 101058View attachment 101059View attachment 101060
Przybył mistrz polerki. Pomnik wypastowany i chyba prawie gotowy do urlopu. Jeszcze tylko wymienić uszczelniacz dyrfa i można lecieć. Lakierowanie trzech niedomagających elementów już po powrocie.
Wśród posiadaczy każdej marki znajdą się debile,którzy robią chlew na ulicy,a że w mediach najlepiej klikają się nagłówki z BMW w tytule to swoją drogą.Ja bym dodał do tego jeszcze władców szos w tatusiowozach. Mam wrażenie, że jak wsiadają do zafiry, tourana albo innego smaxa to muszą przed rodziną udowodnić, że są królami drogi
Beema to auto żony mistrza polerki więc wrypał się jeszcze na serwis przy okazji.Takie auta to piękne czasy motoryzacji które już nie wrócą i mimo,że bardziej jestem fanem niemieckiej marki,która akurat widnieje na ostatnim foto to w pełni rozumiem wybór takiego auta jako pomnik.
Wśród posiadaczy każdej marki znajdą się debile,którzy robią chlew na ulicy,a że w mediach najlepiej klikają się nagłówki z BMW w tytule to swoją drogą.
Jako zagorzały fanatyk japońców masz trochę spaczone myślenie moim zaniem. Jeżeli chodzi o e38 jako pomnik to moim zdaniem idealny wybór.Beema to auto żony mistrza polerki więc wrypał się jeszcze na serwis przy okazji.
Z BMW z potencjałem na pomnik podoba mi się E38 ale nie kupię bo po za plusami (wygląd i prowadzenie) to wnętrze z materiałów znalezionych na śmietniku, problemy elektryczne i gówniane silniki benzynowe.
Toyoty w ogóle nie rozważam tylko modele z segmentu dużych limuzyn i w porównaniu do LS E38 ma słabe wnętrze. To fakt i ciężko to podważyć. To samo silnik. Jedyny porównywalny silnik to M62 4,4 a jak jest z jego trwałością to nie jest żadna tajemnica. Gnojówka w limo? Nie ma takiej opcji.Jako zagorzały fanatyk japońców masz trochę spaczone myślenie moim zaniem. Jeżeli chodzi o e38 jako pomnik to moim zdaniem idealny wybór.
Piszesz o wnętrzu zrobionym z materiałów ze śmietnika,nie zgadzam się.
Patrzysz przez pryzmat Lexusa,czyli marki premium Toyoty,która w tych latach miała materiały z gównolitu,zarówno wewnątrz jak i z zewnątrz.
Fakt,e38 też lubiło podrdzewieć na dolnych rantach drzwi,czy klapie,ale jeśli się dobrze zadbało to całkiem trwałe.
Co do silników w e38 to też znajdą się warte uwagi,z benzyny to idiotoodporne M52,czy optymalne M60/62.
Kumpel ma poliftową e38 z M57 pod maską na kosmetycznym obniżeniu przy 20" Alpiny i miałem okazję się tym przejechać. Tym autem się po prostu płynie niezależnie od nawierzchni o czym miałem okazję się przekonać.
Można taki kupić?Toyoty w ogóle nie rozważam tylko modele z segmentu dużych limuzyn i w porównaniu do LS E38 ma słabe wnętrze. To fakt i ciężko to podważyć. To samo silnik. Jedyny porównywalny silnik to M62 4,4 a jak jest z jego trwałością to nie jest żadna tajemnica. Gnojówka w limo? Nie ma takiej opcji.
Żeby nie było to nie jadę po tym aucie bo bardzo mi się podoba ale jego wady są tła mnie nie do zaakceptowania.
Ten Lexus ze zdjęcia ma najlepszą jednostkę 4 litry z wszystkich czterolitrówek toyoty oraz najlepiej wykonane wnętrze. Znając wszystkie modele od podszewki właśnie ten wybrałem. Trochę kontrowersyjny jest poliftowy przód ale już przywykłem. View attachment 101072
Tak wygląda silnik 440.000 km przebiegu. Nigdy nie czyszczony, nie otwierany i nie remontowany. Normalny przebieg to +1.000.000km. U mnie pewnie tyle nie wytrzyma bo jest gaz i będzie trzeba robić głowice. Wyznacznikiem kupna starocia była dla mnie trwałość i bezawaryjność a tutaj Lexus przynajmniej LS nie ma konkurencji. Np zaciski aluminium tył i przód nigdy nie były regenerowane i mają wszystkie części fabryczne.