Ja zdecydowanie anty-islam, chrześcijaństwo mi nie przeszkadza, wychowałem się w kulturze polskiego katolicyzmu, więc jak miałby mi przeszkadzać.
Od lat jestem niepraktykujący, nie wiszą u mnie krzyże i nikt mi z tego powodu nie robi problemów nawet najbliższa rodzina.
Islam nie jest tylko religią, jest całym systemem polityczno-kulturowo-militarnym z nastawieniem podbojowym.
Kraje białego człowieka wciąż istnieją tylko dlatego, że okazaliśmy się od nich mądrzejsi i szybciej wynaleźliśmy broń niż te dzikusy.
Inaczej by dawno nas nie było a ty nie miałbyś makumba a mohhamad na imię.
Edit: poznałem na tyle kulturę islamu by wyrobić sobie opinię. Pomijając związki zawodowe z przeszłości to szczere rozmowy z osobami o innej wierze z terenów islamskich czy ludzi, którzy uciekli z tych krajów do choćby Polski za prześladowania religijne (mam znajomych z Iranu, o innej wierze niż islam).