Wojciech Mrozowski bez akredytacji na KSW 41, dziennikarz nie wejdzie też na żadną galę KSW!

Status
Not open for further replies.
Moim zdaniem kwestie prywatne jaki Wojciech jest w życiu prywatnym w ogóle nie powinny być argumentem, gdyż nie interesuję mnie co robi w łóżku, co robi na imprezie oraz czy woli gołąbki od sushi. Interesuję mnie to jak wykonuję swoją prace jako kibic tej dyscypliny chciałbym mieć dostęp do ciekawych informacji, wywiadów i dziennikarza, który naprawdę się do tego przykłada. Patrząć na portale polskie mma oraz ich dziennikarzy to w wiekszości wygladą biednie, oklepane pytania, cytowanie tych samych informacji, zero oryginalność. Wystarczy spojrzeć na wywiady zbiorowe kto zadaję najwięcej pytań sensownych? Otóz Pan Wojciech, więc jak ktoś krytykuję jego pracę dziennikarska to reszta musi być jeszcze głębiej w czterech literach.
Sytuacja pokazuję jakim monopolem jest ksw na mma w Polsce, układziki, klępanie po plecach, cenzura i szantaże, wiekszość dziennikarzy się boi wyjść przed szereg i powiedzieć tak też jestem dziennikarzem i w kwestiach pracowniczych wykonywania takiego samego zawodu nie podoba mi się to.
A powód jest prosty bo boją się, że spotka ich taki sam los, dlatego trzeba teraz lizać się nie powiem z czym, z ksw. Jak widzę posty Kawula lub Martina i zaraz pseudo śmieszne żarciki i hejciki w stronę Wojtka od innych dziennikarzy, którzy chyba chcą sobie na tym ugrać bycie nadwornymi lizusami ksw to najbardziej mnie śmieszy.
Tak to jest w branży dziennikarskiej, że jak będziesz krytykować grubsze ryby w danej branży to zaraz zostaniesz banitą lub będą chcieli Ci zamknąć buzie a reszta dziennikarzy będzie robić z Ciebie najgorszego tylko, żeby sobie zrobić kolejne układzik, niestety tak to tutaj w Polsce wygladą.
Nie jestem wielkim fanem Wojtka, nie ślędze jego strony zbytnio, ale odmawiać mu dziennikarstwa dobrego i uważanie, że ksw zrobiło dobrze to niezła hipokryzja i okazywanie jak się boją ludzię stracić wyświetleń i pseudo fejmu.
 
Ten temat nie zawodzi. Hashtag #freeWojtek brzmi co najmniej jak MIR-TRANS albo WierzbickY.
Ten Olkiewicz z ITC też mocarz, oddzielił się grubą kreską od plebsu, jak Wojsław od dziennikarskiego plebsu, jak został dyrektorem KSW.
Martin się jąka na twitterze i miota, zamiast wyłożyć kawę na ławę. Puścił psy ze smyczy przodem i spróbuje przeczekać. Jurasowi stuka 13 rok pracy z KSW i z każdym rokiem jest coraz bardziej niezależny od nich.

Sam Wojtek też nie jest święty na 100%, ale wokół niego zaczyna zbierać się bojówka internetowych fajterów, którzy mogą ujebać każdy portal jak się ich wkurwi.
Każdy w szachu, ręce na pistoletach, nikt nie chce powiedzieć konkretów, gówno lata w powietrzu, Wojtka chcą zabić, bany na wywiady, POLSKIE MMA 2017/2018.
Wydaje mi się, że to jest ten momentk, w którym do akcji powinien wkroczyć najstarszy stażem na krajowym podwórku rozkręcacz gównoburz - Mirku Okniński, przywołuję Cię !!!


O kurwa jakby Miro w to jeszcze wszystko wkroczył to by wyjebało wszystko ponad skalę!!!
 
Słynny obraz Jan Matejko 'Polskie mma'


421.jpg
 
Fajnie, że chociaż mnie oznaczyłeś, mam przynajmniej możliwość odpowiedzieć.
Nie, nie byłem na żadnym dywaniku, a czemu miałbym? Nie sądzę żebym również rok temu był postawiony do pionu.

Nie rozumiem czemu fani oczekują albo wręcz wymagają aby redakcje MMA wstawiły się za Wojtkiem? Nie macie zielonego pojęcia jakie każdy redaktor ma z nim relacje, to że nikt nie wyrzuca wszystkich kulisów na światło dzienne świadczy tylko dobrze o tych osobach. Jak mi ktoś mówi, że "klękam do miecza", to ja następnego dnia nie tworzę ruchu poparcia dla tej osoby. Z całym szacunkiem ale wiecie tylko tyle, ile przeczytacie w internecie i tyle, ile Wojtek wam powie na swoim podcaście. Bezkrytycznie do tego podchodzicie, bo druga strona milczy. A wg was milczenie oznacza bojaźń przed KSW. Więc pozostańcie w tej słodkiej iluzji. Wiecie doskonale, że prawdę znają tylko sami zainteresowani, wy możecie snuć domysły i spekulacje. Pozdrawiam.

"wyciszanie tematu"' to taka metoda przez kgb opracowana była...
 
Słynny obraz Jan Matejko 'Polskie mma'


View attachment 9395
Wypisał też Internet tytuł winy i kazał go umieścić na krzyżu. A było napisane: „Wojciech Mrozowski, Niezależny dziennikarz” (łac. Adalbertus Pruīnārum Immunis Kaeswus Diurnalismus). Ten napis czytało wielu Użytkowników, ponieważ miejsce, gdzie ukrzyżowano Wojciecha, było youtubem. A było napisane w języku hebrajskim, łacińskim i greckim. Arcykapłani KSW mówili do Internetu: „Nie pisz: Niezależny dziennikarz, ale że On powiedział: Jestem Niezależnym Dziennikarzem”. Odparł Internet: „Com napisał, napisałem”.
 
Karuzela śmiechu nie zwalnia:lol::lol::lol: Kocham każdego z was hahaha kurwa mistrzowie.
 
Status
Not open for further replies.
Back
Top