Trening, Dieta, Suplementacja Fightera

Jedz mięso, jajka, ryby, chudy twaróg, serki wiejskie, orzechy. Dodawaj do tego ryż, kaszę, makarony, ziemniaki, dżemy, płatki owsiane, pieczywo. Nie zapomnij o warzywach i owocach. Zobacz co jest wysokokaloryczne lub wysokobiałkowe i wbijaj tych produktów ile się da.

Wylicz sobie zapotrzebowanie kaloryczne i jedz 15-20% więcej. Codziennie, konsekwentnie, a nie przez trzy dni w Święta. Wpisuj wszystko, co jesz na myfitnesspal.com. Białko nie jest w niczym lepsze do budowania "masy" niż normalne jedzenie. Na siłowni rób progresję obciążeń i trening dostosowany do Twojego celu, którym jest hipertrofia. Efekty nadejdą, ale jeśli nie będziesz trzymał się pierwszego akapitu, też będziesz sobie latami powtarzał kłamstwo, że istnieje dla Ciebie jakaś granica wagi, czy coś podobnego. Ja myślałem, że dla mnie to jest 80kg, a w listopadzie 2014 po kilku miesiącach konsekwencji ważyłem 90kg z 7% tkanki tłuszczowej.

Jeśli masz stosować białko, rób to potreningowo. Z tej półki cenowej polecam KFD, chociaż na Twoim miejscu przyoszczędziłbym na Optimuma - duże opakowanie nie jest dużo droższe (50zł różnicy na 2800g, które starcza na dłuuugo), a uważam, że do organizmu trzeba podchodzić z szacunkiem i nie wkładać w niego byle czego ;)
 
Podpisuje się pod tym co napisal Franek, dodam, ze bialka nie musisz jesc wiecej niz 1g na 1lbs masy ciała, co wiecej jedzenie duzej ilosci miesa, twarogow itp. powoduje, ze czlowiek czuje sie syty, wiec jezeli masz problem z wciskaniem w siebie wymaganej ilosci kcal skup sie raczej na weglowodanach i zrob sobie 25% kcal w diecie z tluszczy. Do nabijania wegli polecam produkty malosycace takie jak: platki sniadniowe, zelki, chipsy, subwaya, pierniczki, owoce, (najlepiej te tropikalne bo maja najwieksza ilosc wegli), kup sobie jakies sosy typu bbq, ketchupy, slodkie chili (i lej smialo po jedzeniu), jedz biale a nie ciemne pieczywo. Oczywiscie nie zapominaj o warzywach i owocach tak, zebys spozywal minimum 25g blonnika dziennie, optymalnie niech blonnik bedzie stanowil 10% z calosci wegli. Jezeli chodzi o trening to nie staraj sie robic na silce czegos po swojemu tylko wez poczytaj sobie o dobrych programach treningowych jak np. starting strenght i skup sie na progresji obciazenia. Kiedys mialem tez problem z robieniem masy, ale to dlatego, ze probowalem zjesc 3500 kcal z ryzu, kurczaka, tunczyka, ziemniakow, platkow owsianych czyli produktow bardzo sycacych, ktore teraz wybieram po to, zeby wciskajac do diety tzw. zarcie smieciowe, nie umierac reszty dnia z glodu. Powodzenia
 
Ja mam jeszcze takie pytanie. Przez jaki okres czasu można stosować białko serwatkowe? Spotkałem się z róznymi teoriami że jak długo się chce wg. braków w diecie, oraz inne sugerujące że po 6 tygodniach stosowania trzeba odstawić na jakiś czas.
 
@F. Georgiew @Saenchai Wielkie dzięki za rady, na siłkę będą chodził od 26.01 do tego czasu się doszkolę, poczytam i stworze sobie odpowiedni plan treningowy, już trochę czytałem co nieco i już mi się kilka ćwiczeń podobało. Do tego czasu będę starał się stopniowo podbijać masę. Z jedzeniem nie mam problemu, odżywiam się o różnych porach i może to jest problem w tej mojej wadze, a nawet jadam przed spaniem( chociaż podobno dietetycy mówią, że to nie zdrowo, bo się wtedy najwięcej tyje, no nie u mnie tak nie jest :D więc jem, bo głodny jestem).
Przejrzę sobie kilka firm białek i się poradzę was później, które najlepiej wybrać.
 

Ja białko piję tylko po treningach, czy to mma, siłownia czy bieganie. Z tego co jadłem:
- odpuść sobie Ostrowię (nie wiem jak teraz), ale jak jadłem jeszcze w starych opakowaniach to mam złe wspomnienia,
- niebieskie KFD, smak może być, ale bardzo się pieni, trzeba czekać aż piana opadnie albo pić z pianą a to nie każdy lubi :)
- białe KFD, lepsza wersja niebieskiego i to na Twoim miejscu bym wybrał. Zajebiste smaki, machniesz kilka razy szejkerem i pijesz,
- reszty nie próbowałem więc nie piszę.

Pozdro
 
Ja moge sie wypowiedziec na temat bialka Trec Whey 100, ktore stosuje oczywiscie wg. brakow w diecie. zwykle dodaje je do owsianki, ktora jem w pracy z racji wygody. Produkt jest swietny, ma doskonale makro i bardzo duzy wybor smacznych smakow. polecam czekolade- sezam w szczegolnosci. Gainery uwazam za totalna strate kasy, ale rozumiem, ze jest to jakas opcja dla niejadkow. Jezeli chodzi o rozne pory jedzenia to trzeba powiedziec, ze tzw meal timing ma tak znikome znaczenie, ze nie nalezy sobie nim zawracac glowy
 
@mateusz19191010 Z tej listy KFD albo Trec. Nie podbijaj masy ciała bez ćwiczeń. Mięśnie nie rosną od samego jedzenia, musisz je "uszkodzić" ćwiczeniami, aby dobrze nadbudować. Porób nawet pompki, drążek i przysiady do załamania mięśniowego - cokolwiek, co da Ci zaprawę przed 26.01 i bodziec do wzrostu.

@enteryoname Tylko amatorsko i koleżeńsko. Trenuję sporty walki z sześć lat, na siłowni pewnie z połowę tego, z czego półtora roku sensownie. Cały czas czytałem sporo naukowych podręczników i badań dotyczących treningu, żywienia, suplementacji, żeby trenować jak najmądrzej, czuć się jak najlepiej i robić to w miarę świadomie. Jeśli mogę jakoś pomóc, chętnie to zrobię. Jeśli czegoś nie wiem, odeślę do kogoś, kto zna odpowiedzi.
 
@enteryoname jasne, ale jeden warunek - robisz deklarację trzymania się założeń przez określony czas i robisz zdjęcie przed i po. I zgłoś się tydzień przed ;)

@steel polecam podręczniki akademickie do dietetyki - amerykańskie są ładniejsze (naprawdę nie ma różnicy który z tych nowych), polskie po polsku. Treść jest dokładnie ta sama i zawsze dość kompletna. Żywienie pod kątem sportu dość prosto i fajnie opisuje Celejowa, stare edycje są na Chomiku, nowsze w księgarniach - i polecam ten zakup.

Co do suplementów, kiedyś gromadziłem to w formie notatek z różnych książek, a potem trafiłem na świetne i wygodne źródło wiedzy - examine.com. Teraz interesuje mnie bardziej timing stosowania różnych suplementów, czasem dawkowanie, ale tutaj trzeba po prostu szukać na pubmedzie tego, co aktualnie Cię interesuje.

I nie uważam się za nie wiadomo kogo, sam korzystam z usług trenera-dietetyka, który dobiera mi obciążenia z treningu na trening i pracuje nad moją dietą. Warto żeby ktoś z zewnątrz tego pilnował, pozwala to uniknąć wymówek przed samym sobą i bullshitu.
 
@f.georgiew potwierdzam, tez wzialem zainwestowalem w coaching i po pierwsze duzo stresu z barkow spadlo, no i nie musze sie martwic, ze jestem nieobiektywny wzgledem siebie. #teamprophysique
 
Pany, poszukuję treningu ogólnorozwojowego z uwzględnieniem „ćwiczeń” olimpijskich typu rwanie czy podrzut. 4 dni w tygodniu po godzince. Ma ktoś coś sensownego? Z góry dziękuję!
 
Perfumiarz

Wiele opcji , jednak mało informacji , podaj może czy trenujesz jakieś inne dyscypliny sportowe? , jaki jest twój cel? , staż? jaki rozkład treningów w tygodniu ? jakieś wyniki z podstawowych bojów ? ( przysiad , martwy , wyciskanie )
 
Witam!

W klubie mam dwa treningi dziennie od 2-3 godzin, zaczynających się o godzinie 17:30. Od jakiegoś czasu coraz poważniej myślę o coraz częstszych startach na największych zawodach i stąd moje pytanie - w jaki sposób poprawiać się kondycyjnie i siłowo (chodzi mi tu bardziej o jakieś podciąganie, brzuszki itp. bo nie lubię za bardzo treningu a sprzęcie)? Czy rozdzielać treningi tak, że np. w poniedziałek bieganie, we wtorek siłownia itd. czy lepiej jakoś łączyć te treningi? Ponadto chciałbym zapytać co jaki czas odwiedzać siłownię - lepiej codziennie a lżej, czy np. co dwa dni, ale z większą intensywnością niż jakby to były codzienne treningi.
 
Brak informacji o tobie i twoim wytrenowaniu , pytanie które zadałeś zależy od wielu czynników ( staż , wytrenowanie , żywienie , suplementacja , regeneracja ) obciążenie treningowe na macie ?
 
Skoro jesteś 1996, a chcesz startów w sportach walki i potencjalnej kariery, postaw na razie głównie na technikę i treningi sportów walki. Wielu czołowych zawodników narzeka, że stawiało zbyt duży nacisk na przygotowanie fizyczne, przez co mają braki techniczne, których nigdy nie nadrobią.

Jak już wejdziesz w grono startującej regularnie czołówki klubu, podpatrz metody treningowe starszych kolegów i ich proś o radę. Jeśli nie ćwiczysz w jakiejś dziurze z lokalnym mistrzem bijatyk, to będą sprawdzone i dobre metody.
 
Pojawił się temat trenerów personalnych. Stąd moje pytanie ile u was średnio kosztują usługi specjalisty?
Jeśli można to również prosiłbym o podanie miasta.

Chcę się zorientować, rozeznać czy aby nie jestem zdziercą ;)
 
Pojawił się temat trenerów personalnych. Stąd moje pytanie ile u was średnio kosztują usługi specjalisty?
Jeśli można to również prosiłbym o podanie miasta.

Chcę się zorientować, rozeznać czy aby nie jestem zdziercą ;)
Podobno niejaki Michal Karmowski bierze 500 miecha,to moje okolice bo jestem z Trojmiasta,tzn podobno, na 99,9% Ty ile zdzierasz?;)
 
Pojawił się temat trenerów personalnych. Stąd moje pytanie ile u was średnio kosztują usługi specjalisty?
Jeśli można to również prosiłbym o podanie miasta.

Chcę się zorientować, rozeznać czy aby nie jestem zdziercą ;)


Alri dietka u ciebie ile? Może być na priv:cool:
 
Za porady i korektę odnośnie diety, treningów(założeń), czy suplementacji - nie pobieram żadnych opłat.
Tu na internecie również obowiązuje ta promocja ;)
 
Panowie jakie polecilibyście środki żywieniowe (najlepiej zdrowe i naturalne), które podnoszą pragnienie, najlepiej w sposób drastyczny. Ostatnio uświadomiłem sobie, że piję skandalicznie mało wody, a za tym prawdopodobnie idą moje problemy ze skurczami czy z kondycją. Ostatnio znacznie zwiększyłem używanie soli w produktach, które zjadam, ale ciągle piję wody bardzo mało (bywa, że szklanka dziennie i nie są to jednorazowe przypadki).
Jak radzicie zmusić organizm do większego pragnienia, tak bym chociaż ten litr wody na dzień wypijał? Czy da się to osiągnąć przez dietę, czy powinienem pomyśleć o innej formie przypilnowania się (jakiej? założyłem już dziennik w który zapisuję wypite szklanki, co jeszcze można wymyślić). Dodam tylko, że jeśli wypijam większe ilości wody (np. 1,5l w czasie treningu) to większość natychmiastowo przeze mnie przelatuje i raczej nie mam mowy o jakimkolwiek magazynowaniu wody w organizmie, a to jak wspomniałem ma bardzo negatywne efekty.
 
Tak z ciekawości, bo też mam plany rozwijać się w kierunku trenera personalnego, @ALRI - dużo trafia Ci się klientów, którzy załatwiają sobie trenera pod wpływem impulsu i szybko rezygnują?
 
Sporo, ale nie jest źle. Największe bum jest zawsze na początku roku, oraz przed wakacjami.
Jako ciekawostkę napiszę, że pomijając profesjonalistów z którymi pracuje, najbardziej lojalni i wytrwali klienci to... kobiety.
 
Jako ciekawostkę napiszę, że pomijając profesjonalistów z którymi pracuje, najbardziej lojalni i wytrwali klienci to... kobiety.
no kurwa,wytrwalosc i konsekwencja to klucze do sukcesu prawie w kazdej dziedzinie.Wg mnie nie ma nic gorszego niz "slomiany zapal"
 
Back
Top