Tanio skóry nie sprzedam

:antonio:
IMG_5986.JPG
 
To było w jakieś telewizji?
Nastawiłem się na ciekawy materiał i odpaliłem. "Dziekuje kotku" na początku mnie rozjechalo, myślę: będzie dobrze. Zaraz potem nadjechało "moimi gościniami są" i kierwa padłem. Potem cała litania "lożek", a przecież łatwiej się wymawia "loszek". No, może w tym konkretnym przypadku jeszcze trzeba by odmianę doszlifować, "sz" na "ch" i można jeszcze skrócić, co będziemy prąd na znaki ascii marnować. A przecież dalej już tylko lepiej.
Chociaż nie.
Około 4 minuty zdałem sobie sprawę, że to nie może być prawdziwe, to jakiś pastisz, kabaret i w tym momencie moja atencja spadła do zera :( Nawet blue pill juz nie pomoze :(
 
Nastawiłem się na ciekawy materiał i odpaliłem. "Dziekuje kotku" na początku mnie rozjechalo, myślę: będzie dobrze. Zaraz potem nadjechało "moimi gościniami są" i kierwa padłem. Potem cała litania "lożek", a przecież łatwiej się wymawia "loszek". No, może w tym konkretnym przypadku jeszcze trzeba by odmianę doszlifować, "sz" na "ch" i można jeszcze skrócić, co będziemy prąd na znaki ascii marnować. A przecież dalej już tylko lepiej.
Chociaż nie.
Około 4 minuty zdałem sobie sprawę, że to nie może być prawdziwe, to jakiś pastisz, kabaret i w tym momencie moja atencja spadła do zera :( Nawet blue pill juz nie pomoze :(
czym dalej, tym lepiej. Ja się bawiłem wybornie:antonio:
 
Nie ma znaczenia dla mnie :). Ale to jest żart. Chodzi o to

Aaa to ja nie na czasie :(
Z drugiej strony - dobrze wyczułem. :D Z trzeciej strony: jak świat musi być spierdolony, zeby "wykryc" to dopiero w 4tej minucie :(
 
Aaa to ja nie na czasie :(
Z drugiej strony - dobrze wyczułem. :D Chociaż i tak świat musi być spierdolony, zeby "wykryc" to dopiero w 4tej minucie :(
Ja myślałem, że to na serio. Przed chwilą sprawdziłem w google, jak przeczytałem Twoją wypowiedź.
 
Ja łyknąłem ten shit talk o viagrze jak młody pelikan rybkę:facepalm:ale słuchałem tylko od 5.58 do 7.30. Tyle gupot człowiek już się nasłuchał czy naczytał w mediach, że tym razem dał się złapać jak dziecko :p
 
  • Like
Reactions: pst
Ja łyknąłem ten shit talk o viagrze jak młody pelikan rybkę:facepalm:ale słuchałem tylko od 5.58 do 7.30. Tyle gupot człowiek już się nasłuchał czy naczytał w mediach, że tym razem dał się złapać jak dziecko :p
Czyli co to była jakaś ściema ? Bo ja przestałem słuchać niedługo po tym jak się okazało, że mam w spodniach siekierę :facepalm:
następnie zalała mnie fala współczucia dla tych Pań i wyłączyłem, bo nie potrafię patrzeć na ludzką niepełnosprawność :lol:
 
Czyli co to była jakaś ściema ? Bo ja przestałem słuchać niedługo po tym jak się okazało, że mam w spodniach siekierę :facepalm:
następnie zalała mnie fala współczucia dla tych Pań i wyłączyłem, bo nie potrafię patrzeć na ludzką niepełnosprawność :lol:
Tja parodia "kawy na ławę" w wykonaniu feministek. Ja tam bym się nie zdziwił jakby niejedna naprawdę miała takie poglądy.
Zwłaszcza w kwestii tego krótkiego fragmentu który zdążyłem obejrzeć zanim mi się odechciało słuchać.
 


"Erekcja to nie jest tylko sprawa mężczyzn, erekcja to jest sprawa całej rodziny." Dziękuje, bardzo CIEKAWA rozmowa! "Płodzić, płodzić! nie nastrój, nie uczucie. Zadanie, tu w końcu (?) w końcu to musimy sobie powiedzieć... naprawdę i z całą mocą, i ja jako polityczka muszę to powiedzieć, tu chodzi o los nas wszystkich". Dziękuje dobranoc.
 
Back
Top