A ja miałem ze dwa podejścia, za trzecim dopiero poleciały wszystkie sezony:)@dizel77 Banshee to zajebisty serial. Akcja w każdym odcinku, piękne dupeczki, ciekawa fabuła. Dobrze ktoś określił ten serial jako "odstresowywacz". Nierealistyczny strasznie momentami, ale ogląda się super. Mnie wciągnął od pierwszego odcinka i z sezonu na sezon coraz lepiej. 4>3>2>1 jeśli dobrze pamiętam. Amiszka i Nola cudowne, postać Proctora też mistrzowska. Pewnie za jakiś czas obejrzę jeszcze raz całość.