Polityka

Petru będzie lepiej kraj organizował

giphy.gif



 
gdybym przeprowadzał wywiad z Mentzenem pewnie męczyłbym go pytaniami czy poważna partia powinna mieć wyznaczonych kandydatów na ministrów aby być też szczerym z wyborcami. Ba nawet w Niemczech partie mają speaker ds rolnictwa, budownictwa, sprawiedliwości. Tak niby gabinet cieni.
Tylko Mentzen mógłby na to odpowiedzieć (tak samo jak inni wodzowie partii)? Gdyby jakimś cudem wygrali wybory, mieli samodzielną większość to skad wzieli by minimum 30 osób kompetentnych na bycie ministrem albo wiceministrem?
O tym właśnie mówię, że tam jest zero treści. Kto im będzie te ustawy pisać? Bo jak na razie to operują na sloganach typu 100 ustaw - ale to są hasła nie ustawy. A tam nie ma żadnego zaplecza eksperckiego, są ludzie z łapanki, młode szczyle nie mające pojęcia o niczym i lokalni kombinatorzy (niektórych z regionu na listach KORWiN znałem osobiście i dobrego słowa powiedzieć nie jestem w stanie) i generalnie jak byłem jeszcze nieco młodszy i nieco bardziej naiwny to kręciłem się przy tym towarzystwie austriackiej szkoły ekonomii itd. i wiem jak to wyglądało. Tam jest zero ludzi mających techniczną widzę na listach, ale to nie jest nawet problem. Problemem jest to, że w samym wnętrzu partii też ich nie ma. Więc kto im te ustawy napisze? Sam Mentzen będzie osobiście siedział i klepał 100 ustaw x60-70 stron każda? Czy Braun mu napisze albo Berkowicz?
 
Kaczyński im napisze, Morawiecki, Sasin albo Tusk, Trzaskowski, Schetyna. Bo jak tworzysz rząd to z ustawy odpowiada dany minister. Nie ma wiceministrów nadzorujących cały cykl, nie ma w danym resorcie prawników, konstytucjonalistów, ekspertów w danej dziedzinie, gdzie te projekty ustaw się tworzy. Nie można tego zamówić, ani zlecić jak to się dzieje w przypadku kancelarii adwokackich albo księgowych. Braun je napisze albo Berkowicz… Ojapierdole :iamdone:

I ktoś jeszcze to plusuje, a dla gościa typu @Karateka@ argumentem, żeby na kogoś głosować lub nie jest to, że „nawet Petru go zaorał”. Litości.
 
Kaczyński im napisze, Morawiecki, Sasin albo Tusk, Trzaskowski, Schetyna. Bo jak tworzysz rząd to z ustawy odpowiada dany minister. Nie ma wiceministrów nadzorujących cały cykl, nie ma w danym resorcie prawników, konstytucjonalistów, ekspertów w danej dziedzinie, gdzie te projekty ustaw się tworzy. Braun je napisze albo Berkowicz. Ojapierdole :iamdone:

I ktoś jeszcze to plusuje, a dla gościa typu @Karateka@ argumentem, żeby na kogoś głosować lub nie jest to, że „nawet Petru go zaorał”. Litości.
No ale właśnie skąd się ci prawnicy wezmą nagle? Tych 25-30 ludzi znających techniczną stronę prawa i umiejących napisać ustawę. Mentzen ich urodzi? Bo PiS czy PO co by o nich złego nie powiedzieć, to to są machiny właśnie ze sztabem i zapleczem. A Konfederacja to jest czapka bez głowy. Poza tymi figurami z tik toka i mediów, tam nie ma nikogo.

E: To już np. to środowisko z RN w Konfederacji ma doły i jakieś struktury - czego bym o nich nie powiedział, ale tego że są zorganizowani odmówić im nie mogę. Ale Korwiniści? XD - a o nich jest mowa, bo oni "będą naprawiać gospodarkę"... tam od zawsze był Korwin i nikt inny. A teraz jest Mentzen i nikt inny. Więc skąd ci ministrowie od pisania ustaw się wezmą? Czy z RN chłopaki będą im pisać? XD - ale to wtedy chyba nieco inaczej wyjdzie niżby sobie Mentzen życzył.
 
Last edited:
I ktoś jeszcze to plusuje, a dla gościa typu @Karateka@ argumentem, żeby na kogoś głosować lub nie jest to, że „nawet Petru go zaorał”. Litości.

Akurat ten tekst był taką Szpilką w stylu Mentzena, tylko tym razem Mentzen stał się ofiarą żartu z nie twórcą. Natomiast jest to tylko szpileczka, chwyt erystyczny, fajny ale merytorycznie nieistotny. Bąk plecie podobne głupoty jak Korwin tylko pod kobiety. Życzę Lewicy tego samego co Konfederacji - stabilnego poparcia nieprzekraczającego za bardzo 3 procent.
 
No ale właśnie skąd się ci prawnicy wezmą nagle? Tych 25-30 ludzi znających techniczną stronę prawa i umiejących napisać ustawę. Mentzen ich urodzi? Bo PiS czy PO co by o nich złego nie powiedzieć, to to są machiny właśnie ze sztabem i zapleczem. A Konfederacja to jest czapka bez głowy. Poza tymi figurami z tik toka i mediów, tam nie ma nikogo.

E: To już np. to środowisko z RN w Konfederacji ma doły i jakieś struktury - czego bym o nich nie powiedział, ale tego że są zorganizowani odmówić im nie mogę. Ale Korwiniści? XD - a o nich jest mowa, bo oni "będą naprawiać gospodarkę"... tam od zawsze był Korwin i nikt inny. A teraz jest Mentzen i nikt inny. Więc skąd ci ministrowie od pisania ustaw się wezmą? Czy z RN chłopaki będą im pisać? XD - ale to wtedy chyba nieco inaczej wyjdzie niżby sobie Mentzen życzył.
Aha. I w PiSie, czy PO tych 25-30 prawników do pisania ustaw to rozumiem są partyjniaki tak? W ogóle to skąd konkretnie taka liczba? Wyskakujesz tu z jakimś Berkowiczem, a na drugim biegunie stoi ktoś taki jak Suski albo Budka. Konfederacja ma to do siebie, że tworzy ją wiele środowisk, także dla Ciebie wygodniej będzie wyciągnąć wszystkie bolączki Ruchu Narodowego, pewną utopię korwonistów, czy błędy ideowe korony i na tej podstawie stworzyć obraz totalnej katastrofy. Polską rządziła samoobrona, liga polskich rodzin i śmiecie karierowicze z PSL z kimś takim jak Pawlak, którzy się przykleją do każdego byleby być przy korycie, natomiast na konfę nie, bo nie ma struktur jak molochy, gdzie zapisujesz się do partii i na głosowanie idziesz jak partyjniak wcisnąć odpowiedni guzik pomimo tego, że kłóci się to z twoim programem wyborczym, czy obietnicami wyborczymi. Także śmiało.
 
Aha. I w PiSie, czy PO tych 25-30 prawników do pisania ustaw to rozumiem są partyjniaki tak? W ogóle to skąd konkretnie taka liczba? Wyskakujesz tu z jakimś Berkowiczem, a na drugim biegunie stoi ktoś taki jak Suski albo Budka. Konfederacja ma to do siebie, że tworzy ją wiele środowisk, także dla Ciebie wygodniej będzie wyciągnąć wszystkie bolączki Ruchu Narodowego, pewną utopię korwonistów, czy błędy ideowe korony i na tej podstawie stworzyć obraz totalnej katastrofy. Polską rządziła samoobrona, liga polskich rodzin i śmiecie karierowicze z PSL z kimś takim jak Pawlak, którzy się przykleją do każdego byleby być przy korycie, natomiast na konfę nie, bo nie ma struktur jak molochy, gdzie zapisujesz się do partii i na głosowanie idziesz jak partyjniak wcisnąć odpowiedni guzik pomimo tego, że kłóci się to z twoim programem wyborczym, czy obietnicami wyborczymi. Także śmiało.
Zrozum oni chcą zmian w kraju!
Zamienią głos z pis na po.
:waldeklaugh:
 
Aha. I w PiSie, czy PO tych 25-30 prawników do pisania ustaw to rozumiem są partyjniaki tak? W ogóle to skąd konkretnie taka liczba? Wyskakujesz tu z jakimś Berkowiczem, a na drugim biegunie stoi ktoś taki jak Suski albo Budka. Konfederacja ma to do siebie, że tworzy ją wiele środowisk, także dla Ciebie wygodniej będzie wyciągnąć wszystkie bolączki Ruchu Narodowego, pewną utopię korwonistów, czy błędy ideowe korony i na tej podstawie stworzyć obraz totalnej katastrofy. Polską rządziła samoobrona, liga polskich rodzin i śmiecie karierowicze z PSL z kimś takim jak Pawlak, którzy się przykleją do każdego byleby być przy korycie, natomiast na konfę nie, bo nie ma struktur jak molochy, gdzie zapisujesz się do partii i na głosowanie idziesz jak partyjniak wcisnąć odpowiedni guzik pomimo tego, że kłóci się to z twoim programem wyborczym, czy obietnicami wyborczymi. Także śmiało.
Partie jak PO czy PiS mają obok siebie te wszystkie think tanki typu Instytut Sobieskiego czy jakieś Fundacje Republikańskie etc. a Konfederacja ma co? Najbliżej ideowo byłby Instytut Misesa z tym że tam jest zero praktycznych rozwiązań wyłącznie same rozważania teoretyczne w meta skali mające zerowe przełożenie na pisanie ustaw.

Ale to nie jest nawet ważne, bo tak jak mówisz, rządziły już gorsze kreatury i jakoś było. I nie ma w tym nic dziwnego bo i tak znaczna część prawa w PL to dostosowywanie dyrektyw UE, więc niewiele trzeba pisać od podstaw a jedynie dostosować do prawa krajowego. Tylko że to jest przypadek partii mainstreamowych, które
nie chcą wywracać systemu do góry nogami więc nie mogą sobie kopiować ustawy. Natomiast Konfederacja ma być podobno rewolucją w prawie gospodarczym itd. "prawdziwa zmianą" w przeciwieństwie do "bandy czworga" - no więc z natury rzeczy musi pisać autorskie ustawy, żeby coś zmienić. Bo jak inaczej? I ja się pytam kto to będzie pisał. Ci sami ludzie co piszą od 30 lat dla PO i PiS a wprowadzać w życie będą lokalni aparatczycy z PSL? To co to za zmiana będzie? Bo to że jest jak jest każdy widzi, ale jak ktoś idzie głosować na PiS czy PO to nie dlatego, że chce wielkich zmian tylko raczej żeby było mniej więcej jak teraz. A Konfederacja obiecuje radykalne zmiany, więc i mój sceptycyzm jakby większy, kiedy na horyzoncie nie widać kogokolwiek kto byłby kompetentny żeby takie zmiany faktycznie wprowadzić - a nie mówić, że wprowadzi.
 
Last edited:
Kurwa, Panowie, Konfederacja nie będzie pisała żadnych ustaw bo znowu dostaną z 7%

W jakim wy świecie żyjecie?

Głosowanie na Konfederację jest po to, żeby Braun wkurwiał Gosiewską... i Karatekę.

::really::
Mi wystarczy, żeby ktoś po owoce mojej cię pracy swoich żydowskich rączek nie wyciągał. Tylko tyle i aż tyle.

A Braunowi życzę kolejnej kadencji na pochybel. Niech psy dalej szczekają.

:roberteyeblinking:
 
No ale właśnie skąd się ci prawnicy wezmą nagle? Tych 25-30 ludzi znających techniczną stronę prawa i umiejących napisać ustawę. Mentzen ich urodzi? Bo PiS czy PO co by o nich złego nie powiedzieć, to to są machiny właśnie ze sztabem i zapleczem. A Konfederacja to jest czapka bez głowy. Poza tymi figurami z tik toka i mediów, tam nie ma nikogo.

E: To już np. to środowisko z RN w Konfederacji ma doły i jakieś struktury - czego bym o nich nie powiedział, ale tego że są zorganizowani odmówić im nie mogę. Ale Korwiniści? XD - a o nich jest mowa, bo oni "będą naprawiać gospodarkę"... tam od zawsze był Korwin i nikt inny. A teraz jest Mentzen i nikt inny. Więc skąd ci ministrowie od pisania ustaw się wezmą? Czy z RN chłopaki będą im pisać? XD - ale to wtedy chyba nieco inaczej wyjdzie niżby sobie Mentzen życzył.
To PiS czy PO mordo?
 
Nie jest. Jest doraźnym ratowaniem gospodarki kosztem przyszłego rozpierdolenia kraju obcym elementem. Przyszłość Polski to przyszłość Polaków. POLAKÓW


Wiesz, że byliśmy zawsze państwem wielonarodowym, i dopiero dzięki nazistom i komunistom na chwilę przestaliśmy być?
 



Ile z nich wypowiedziało się na konwencji? Czy wzięli je tylko by udawać, że nie są mizoginami?

Edit:
Dowiedziałem się, że wypowiedziała się tylko jedna. Której nawet nie ma na zdjęciu.
Ale mają ból dupy o to, że na konwencji Lewicy dotyczącej kobiet przemawiają same kobiety na temat spraw kobiet xd
 
Last edited:
Ile z nich wypowiedziało się na konwencji? Czy wzięli je tylko by udawać, że nie są mizoginami?

Edit:
Dowiedziałem się, że wypowiedziała się tylko jedna. Której nawet nie ma na zdjęciu.
Ale mają ból dupy o to, że na konwencji Lewicy dotyczącej kobiet przemawiają same kobiety na temat spraw kobiet xd
:mjsmile:
 
Ile z nich wypowiedziało się na konwencji? Czy wzięli je tylko by udawać, że nie są mizoginami?

Edit:
Dowiedziałem się, że wypowiedziała się tylko jedna. Której nawet nie ma na zdjęciu.
Ale mają ból dupy o to, że na konwencji Lewicy dotyczącej kobiet przemawiają same kobiety na temat spraw kobiet xd
Btw.

Masz jakieś swoje argumenty czy wszystko wyczytujesz na tt i potem udajesz mądrego?

:DC:

 
Btw.

Masz jakieś swoje argumenty czy wszystko wyczytujesz na tt i potem udajesz mądrego?

:DC:




Ale na co argumenty? Na to, że przemawiała tylko jedna kobitka, na to, że na lewicy przemawiały same kobiety, czy na to, że trafiłem na komentarze prawej strony robiące bekę z konwencji tych bab? (Czego nie krytykuje, tak z konwencji Konfy jak i feminazistek można robić bekę)?


 
Back
Top