Znany z ogólnej miłości do klubu z Katalonii, komentator Pan Leszek Orłowski w swoim felietonie dla piłka nożna plus napisał poniższe słowa:
• Toteż jeśli Robert dogadał się z Bayernem, a zgłosił się po niego Manchester United, powinien powiedzieć Anglikom: • Sorry, MU to wielki klub, ale dałem słowo Bayernowi. Jeśli dogadał się z Bayernem, a przyszła po niego Chelsea, to powinien powiedzieć ludziom z Wysp: • Sorry, Chelsea to wielki klub, ale dałem słowo Bayernowi. Jednak jeśli dogadał się z Bayernem, ale kontrakt zaproponował mu Real, winien pójść do szefów Bayernu i powiedzieć: • Sorry, Bayern to wielki klub, ale przyszedł po mnie Real. Mało tego. Jeśli przychodzi po Ciebie Real, a menedżer doradza ci, że powinieneś iść gdzie indziej, to zmień menedżera i idź do Realu. Jeśli przychodzi po ciebie Real, a żona (narzeczona) mówi: • Zostańmy lepiej tu, gdzie jesteśmy • rozwiedź się, zerwij zaręczyny i idź do Realu. (...)
Dlatego: Robert, jeśli chce cię Real, a pójdziesz gdzie indziej, będziesz skończonym osłem. Będziesz żałował do końca życia • .