Piłka nożna

haha Zlatannn ten to ma cohones zeby wogole takie cos sprobowac i jeszcze trafic :D Zlatan 4:2 Anglia.
 
Blaszczykowski w sumie najlepsze wrazenie zrobil, chociaz Urugwajczykom sie juz grac pewnie nie chcialo, wiec mial ulatwione zadanie. Ale nawet jak im sie nie chcialo to reszta Polakow wygladala tragicznie.
 
http://www.youtube.com/watch?annotation_id=annotation_143649&feature=iv&src_vid=l8xGIxnIoLw&v=-BHHiNgMMOY
 
Urugwaj niestety jest na chwilę obecną za mocna drużyną dla nas. Szczerze zdziwiłem się, że na koniec roku zdecydowali się na tak mocnego rywala. Z jednej strony szkoda, że ten rok kończymy porażką ale z drugiej dobrze, bo nie jest pompowany balon, że już jest ok z naszą piłką, widzimy w jakim miejscu jesteśmy i że wiele pracy przed naszymi piłkarzami.
 
Reprezentacja Polski 14 grudnia podczas zgrupowania w Turcji zagra towarzyski mecz z Macedonią. Początek meczu o godzinie 17.
Spotkanie nie odbędzie się w terminie FIFA. W związku z tym obie drużyny wystąpią w składach złożonych jedynie z zawodników ligowych. Całe zgrupowanie będzie trwało od 11 do 15 grudnia.
 
Ale zapierdolił Ibracadabra :O Nie lubię go, ale ma szalone pomysły.



http://sport.wp.pl/kat,1726,title,Gol-Ibry-nie-zostanie-nominowany-do-nagrody-Puskasa,wid,15095793,wiadomosc.html



No to są jakieś jaja.... gol roku do miesiąca październik chyba w takim układzie, bo to z pewnością gol roku byłby, ba gol dekady może nawet.
 
gol ibry- kosmos...



szkoda tylko, że z drobną pomocą bramkarza.



no i stawka meczu też niewielka.



ale od razu przypomniała mi się inna przewrotka, którą jednak cenię wyżej.
 
Gol Ibry- jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy gol jaki widziałem. W ogóle co on wyprawiał na tle tak klasowego rywala jakim jest Anglia to poezja. Karny Neymara- też poezja ;)
 
Ibra sie specjalizuje w ekwilibrystycznych bramkach. Pamietacie to?


Co do przewrotki Rivaldo to z czysto technicznego punktu widzenia to jednak strzal Ibrahimovica trudniejszy moim zdaniem. Rivaldo dostal piekne podanie, przyjal sobie na klate i strzelil, a Zlatan najpierw musial wyhamowac, potem sie obrocic, no i bramkarz mu raczej nie wystawial specjalnie na takie zagranie. :)
 
Hiszpańska Fedracja Piłkarska ogłosiła listę sędziów, którzy poprowadzą mecze najbliższych dwóch kolejek ligowych. Real Madryt podejmie w najbliższą sobotę Athletic Bilbao, zaś tydzień później na wyjeździe zmierzy się z Realem Betis. Arbitrami tych spotkań będą odpowiednio Fernando Teixeira Vitienes i Jesós Gil Manzano.






Tylko nie Teixeira... Już czuję kiepskie sędziowanie w powietrzu, Real będzie musiał szybko zmieść Bilbao, tak z 3-0 do przerwy,żeby się nie obawiać o wynik.



Wczoraj z rana Manu Sainz, napisał na Twitterze, że ma bombę, która jest "dobra dla Barcelony i zła dla Realu Madryt, a dotyczy Cristiano Ronaldo". Dziennikarz Asa ostatecznie nie zdradził wiadomości przez cały dzień, ale sprowokował do dyskusji o Portugalczyku i chronieniu jego osoby wielu fanów Realu Madryt. Wszystko wyjaśniło się po północy, kiedy pokazano okładkę gazety z tytułem "Cristiano - bliżej odejścia niż przedłużenia umowy". Jednym z głównych wymienionych punktów było stwierdzenie, że "zawodnik czuje wsparcie fanów, ale nie klubu". Oczywiście nie zabrakło opinii, że Sainz chciał tylko wzbudzić sensację i skierować uwagę na Asa, który przeżywa problemy ze sprzedażą, ale niektórzy poważnie podeszli do dyskusji o ochronie Cristiano. A co znajdujemy w środku gazety? Sainz informuje, że Cristiano dalej nie odzyskał w Madrycie radości i na razie po sezonie byłoby mu bliżej do odejścia niż podpisania nowej umowy. Portugalczyk naprawdę zmęczył się byciem "tym złym" w hiszpańskim futbolu i obserwowaniem, jak przed wszystkimi obelgami i niesprawiedliwą krytyką broni go tak naprawdę tylko Mourinho. Podczas gdy Barcelona ma strukturę, w której bezwarunkowo chroni się Messiego, Real pasywnie przygląda się atakom na swoją gwiazdę. Ostatni przypadek to oczywiście agresja Davida Navarro. Klub zamiast wywołać burzę po nadmiernej agresji, której Cristiano został ofiarą po raz kolejny, sporządził jedynie komunikat, w którym oczyszcza wizerunek Pepego zamieszanego w starcie z Ballesterosem. As wspomina także o tym, że Portugalczyk był rozczarowany kolejnymi werdyktami w sprawie nagród indywidualnych - chodzi o wyróżnienia LFP, która uznała, że 46 goli i bycie decydującym zawodnikiem rozgrywek nie wystarczy do bycia jej najlepszym graczem. Klub pozostał na to obojętny i zadowolił się tym, że statuetki dostali Casillas, Ramos i Alonso. Pierwszy alarm w tej sprawie podniesiono już po spotkaniu z Granadą, kiedy Portugalczyk stwierdził, że jest "smutny, a klub wie dlaczego". W tamtym czasie zawodnik zrozumiał też dobrze, jakie struktury wokół swoich gwiazd mają Real i Barcelona - na galę UEFA z Cristiano pojechali trzeci wiceprezes i dyrektor, a Messiemu towarzyszył prezes Rosell. Siła Barcelony w tym temacie jest tak wielka, że takie rzeczy, jak uderzenie Messiego w plecy Jonathana Vili czy ostre dyskusje z Villą przechodzą bez echa i gasną po jednym dniu. Niektóre telewizje nie pokazały z tych zdarzeń nawet jednego ujęcia. Królewscy pracują od dawna nad zaoferowaniem Portugalczykowi po sezonie nowej umowy, ale w tym momencie Ronaldo jest daleki od jej zaakceptowania. I jak sam podkreślał, "nie chodzi o względy ekonomiczne". Portugalczyk jest w stanie odrzucić jakiekolwiek pieniądze, jeśli sytuacja wokół jego osoby się nie zmieni. W tym aspekcie atakujący na pewno tęskni za Manchesterem i Fergusonem, o czym zresztą mówił w ostatnim wywiadzie dla CNN. "Ferguson to fantastyczny człowiek, wielka osoba. W piłce jest dla mnie jak ojciec. Wpoił mi wiele rzeczy. Naprawdę za nim tęsknię, bo mamy świetne stosunki". Szkot w 2008 roku przekonywał Ronaldo, że transfer do Realu będzie błędem. W 2009 roku Portugalczyk doprowadził jednak do przeprowadzki i wtedy był szczęśliwy. Po trzech latach trochę się jednak zmieniło... Ale tylko w Madrycie, bo kibice Manchesteru ciągle pamiętają o Cristiano i często można usłyszeć jak skandują jego imię. Na koniec trochę o Twitterze, gdzie coraz popularniejsze staje się zdanie o tym, że "ludzie zrozumieją ile znaczy i kim dla Realu jest Cristiano, kiedy odejdzie". Manu Sainz, niezależnie od pierwotnych zamiarów, podkreślał to, że wielu fanów chroni Portugalczyka, ale muszą to zacząć robić też działacze. Klub musi chronić Ronaldo, który [grafika i film przypomniane wczoraj jako wyrazy poparcia dla Portugalczyka] gra dla niego w tym stanie czy popisuje się takimi zagraniami.







Może i wymysł,ale gościu ma sporo racji.
 
na to raczej nie ma szans, CR (jako niewielu pilkarzy w dzisiejszych czasach) czuje powiazanie z klubem i do najwiekszego wroga United mu sie nie spieszy. to, ze gra w Realu to jego marzenie wiedzial kazdy od zawsze.
 
Marzenia marzeniami, ale teraz hajs się liczy więc może teraz czas na PSG. Ronaldo pewnie nie ma nic przeciwko i ostatnio dużo było plotek o jego transferze do psg.
 
boris vukcevic, ktory mial wypadek we wrzsniu zostal dopiero dzisiaj wybudzony ze spiaczki.. szkoda chlopaka, zajebiscie sie zapowiadal
 
Według mnie Ronaldo, gdyby został w Manchesterze to teraz miałby znacznie więcej zdobytych nagród/pucharów. Na wyspach miał lepszy wizerunek, chociaż też zdarzały mu się nurki i to często.



Ale z drugiej strony El Clasico byłoby do jednej bramy.
 
Back
Top