Piłka nożna

99D0133D-CE2F-4FCA-BE41-BBD445E6CAF5.jpeg


:cryme::cryme::cryme:
 
Tak w sumie to dobry mecz mnie ominął. Sprawdzam wynik w 85 minucie 2:1 dla Ajaxu, to myślę, że może włączę sobie końcówkę. Zanim zdążyłem to już 2:3 było. Ale czy czasem bramka na 3:3 nie była ze spalonego?
 
Amsterdam znowu świętuje. Po raz kolejny pokazują, że potrafią grać w piłę. Ale mnie napawają dumą bramy Lewego. Uciszył wiatraków i zrobił im niezły rollercoaster emocjonalny razem z Comanem. Szalony mecz.
 
Tak w sumie to dobry mecz mnie ominął. Sprawdzam wynik w 85 minucie 2:1 dla Ajaxu, to myślę, że może włączę sobie końcówkę. Zanim zdążyłem to już 2:3 było. Ale czy czasem bramka na 3:3 nie była ze spalonego?

Niby nie bo piłka odbiła bsie od kimicha :korwinwhat: nie wiem co to zmienia, w trakcienstrzalu stal za linia obrony? Muszę zobaczyć powtorke
 
- Doliczony czas gry
- Juventus przegrywa 1:2 z Young Boys Berno
- Dybala posyła bombę zza pola karnego i strzela zajebistego gola dającego wyrównanie
- Gol nie zostaje uznany, bo Ronaldo będąc w polu karnym, na linii strzału wyskoczył do piłki chcąc musnąć ją głową i przypisać gola sobie

tenor.gif


 
Last edited by a moderator:
- Doliczony czas gry
- Juventus przegrywa 1:2 z Young Boys Berno
- Dybala posyła bombę zza pola karnego i strzela zajebistego gola dającego wyrównanie
- Gol nie zostaje uznany, bo Ronaldo będąc w polu karnym, na linii strzału wyskoczył do piłki chcąc musnąć ją głową i przypisać gola sobie

tenor.gif



Oglądałem cały mecz i faktycznie to była truskawka na torcie w jego wykonaniu :DC:
Warto dodać że ogólnie meczy wyszedł mu mniej więcej tak jak S.Mane we wtorek , miał min 2-3 bardzo dobre szanse na bramkę. Na usprawiedliwienie Juve może działać fakt że sztuczna murawa ewidentnie im nie leżała, na normalnej nawierzchni pokusiłbym się o stwierdzenie że wynik byłby zdecydowanie inny. D.Costa rozegrał fatalną pierwszą połowę i to on wystawił na minę Sandro ( gość chwilę wcześniej wszedł na murawę) posyłając mu nieprzyjemne podanie we własne pole karne które ostatecznie zakończyło się błędem w przyjęciu i faulem za który sędzia podyktował rzut karny, którego notabene Wojtek był o mały włos aby wybronić. Widać było brak dzika Cancelo który potrafi rozbujać ataki na swojej flance , De Sciglo to już nie ta para kaloszy co Portugalczyk. Allegri dał też ciała i zdecydowanie za późno wprowadził z ławki Dybale.
 
Trochę ciekawostek + trochę beki na podsumowanie fazy grupowej LM :




















Mimo wszystko pokonanie Realu Madryt 0:4 w dwumeczu z pewnością stanie się jednym z najważniejszych wydarzeń w historii rosyjskiego klubu. Mało która drużyna na świecie może się pochwalić takim osiągnięciem. Szczególnie jeśli mówimy o Lidze Mistrzów, czyli ulubionych rozgrywkach „Królewskich”.









5c120457618b4.jpg

:antonio:

Komplet uczestników 1/8 finału LM

 
Last edited:
- Doliczony czas gry
- Juventus przegrywa 1:2 z Young Boys Berno
- Dybala posyła bombę zza pola karnego i strzela zajebistego gola dającego wyrównanie
- Gol nie zostaje uznany, bo Ronaldo będąc w polu karnym, na linii strzału wyskoczył do piłki chcąc musnąć ją głową i przypisać gola sobie

tenor.gif



Zapomniałem napisać, że oczywiście Ronaldo był na spalonym wyskakując do piłki i dlatego gol nie został uznany.
 
Warto dodać że ogólnie meczy wyszedł mu mniej więcej tak jak S.Mane we wtorek , miał min 2-3 bardzo dobre szanse na bramkę.

Cristiano zagrał słaby mecz, ale porównywanie go do Mane... No bez jaj. Przy tym wyskoku zadziałał instynktownie niestety i to był błąd. Chociaż i tak nie wiadomo, czy sędzia by nie uznał, że brał udział w akcji, bo zasłaniał piłkę bramkarzowi.
 
Back
Top