NBA - najlepsza liga koszykarska na świecie.

Las Vegas i Seattle już chyba od sezonu 24/25 mogę się znaleźć w lidze, to akurat fajne, ja sobie z chęcią obejrzę expansion draft. Silver jakby chciał to myślę, że nawet ze 4 zespoły mógłby dorzucić do ligi, chętnie by się na bank znaleźli chociażby w takim Kansas, w Karolinie Północnej też nie ma drużyny, a tam dobrze sobie leci koszykówka uniwersytecka.
 
Last edited:
Co powiesz o Pistons ?
No oni też, w sumie trzy najgorsze frekwencję jeśli chodzi o zapełnianie hali przez kibiców. Pistons jak draftowali z 1 to trafili chyba na najsłabszy draft w ostatnich latach, też im się nie ułożyło, Cunningham raczej żadnym allnba zawodnikiem nie będzie, a jeszcze te kontuzję.

y454w5y.jpg
 
draymond green był w tym sezonie więcej razy wyrzucany z parkietu niż detroit ma wygranych spotkań.
:stevecarell:
 
Sixers i Sota wyrównany mecz tak do połowy 4Q, Embiid jak wjechał to z Goberta, KAT'a i tej ich najlepszej obrony w lidze nie ma co zbierać, było ładowane pnr Bida z Maxeyem, a iso Joela na Gobercie to nie zliczę. Po pierwszej kwarcie jak nałapali fauli, to później żabojad dostał chyba rozkaz żeby się nie masować 1 vs 1 pod koszem i się zaczęło siepanie z półdyszki nad głowami Wilków, Nurse ładnie tu rozpracował ich obronę, łatwo gubili Goberta.

Embiid i Maxey 86 punktów vs top1 obrona :penn:
 
Last edited:
Potężna maszyna Clippers jak ruszyła, to nikt ich teraz nie może zatrzymać. Włączyłem mecz i akurat startowała ostatnia kwarta, kurde Leonard co wjeżdżał na kosz Mavs w końcówce, poezja oglądać go w takiej formie, chłop jeszcze żadnego meczu w tym sezonie nie przesiedział na ławce, 27/27. Ballmer chyba zastrzyki z adamentium załatwił na te kolana :lol:
 
rekord wyrównany!!!
detroit piston- 26 porażek z rzędu w jednym sezonie.

teraz zaatakują drugi rekord- 28 porażek z rzędu (tylko ten został wyśrubowany na przełomie sezonów 14/15 i 15/16).
 
ogromnie się cieszę, że wróciła stara formuła wschód- zachód.

poszło moje:

giannis- hans- bam
plus młodzież: haliburton i maxey

po drugiej stronie:

młodzież: sga- edwards
plus: joker- kevin- najstarszy gracz w lidze.
 
ogromnie się cieszę, że wróciła stara formuła wschód- zachód.
Jeszcze jakby grali o HCA w finałach ehh.

Zachód:
SGA - Luka - Durant - Jokic - Leonard

Wschód:
Maxey - Haliburton - Giannis - Embiid - Barnes
 
Last edited:
Trochę się Lakers rozkręcili, może będzie z tego mecz, a nie zapowiadało się, bo ten lineup co Ham wystawił, to przepierdalał 18 punktami w połowie pierwszej kwarty :lol:
 
Ciekawe czy Presti pociągnie za spust przed TD? Może tak uderzyć po Markkanen'a, spusić przy okazji kontrakt Bertansa i rzucić jakieś picki do Jazz, w salary 1 do 1 taki ruch, a spore wzmocnienie dla OKC.
 
Mam nadzieję, że Monty Williams jest zadowolony z zarobków w Detroit, bo zjazd od Trenera Roku do najdłuższej serii porażek w historii NBA w przeciągu 18 miesięcy to epicki wyczyn, nawet biorąc pod uwagę, że skład Pistons w tym sezonie nawet nie stał koło węgla i papy :lol:
 
Ciekawe czy Presti pociągnie za spust przed TD? Może tak uderzyć po Markkanen'a, spusić przy okazji kontrakt Bertansa i rzucić jakieś picki do Jazz, w salary 1 do 1 taki ruch, a spore wzmocnienie dla OKC.
do 2030 presti ma 15 pierwszorundowych wyborów (z protekcjami lub bez).
drugorundowych nie liczę nawet, bo jest też tego sporo.

przyszłoroczny wybór ma z utah (chroniony 1-10).
na moje powinnien pojść wyżej i próbować się wzmocnić.
markkanen tam pasuje!!!!


ale ten chłopak ma luz w sobie, niesamowity jest.
:dobry:
 
Back
Top