Przejebali i 3ki i deskę.
Bez Porzingisa oni nie mają żadnego nawet drewna pod koszem.
A Jaśki to są jednak jaśki.
mają.
jest w składzie taki gość jak xavier tillman.
dobry zadaniowiec, wartościowy zmiennik.
w tych playoff's boston oglądałem tylko raz, to trochę mała próbka.
dlatego ciężko mi powiedzieć dlaczego tak mało nim grają, gdy w cleveland takie wielkie chłopiska występują.
może trójką za mało razi?
najbardziej plusowy gracz bostonu w tym meczu.
przed transferem do celtics, to był jedyny gracz w lidze, który kręcił średnio 1 blok i 1 przechwyt wśród graczy, którzy grali średnio nie więcej niż 25 minut w meczu.
za 1,9 mln/ sezon, to skarb.
to może być pierwsza dobra decyzja Suns od 3 lat :) Vogel się nie nadawał i wszystko się waliło z dnia na dzień, aż do nieszczęsnych play offów. Bud to byłby dobry wybór, ma warsztat i charyzmę, potrafi wypracować swój system - pytanie czy gwiazdeczki go zaakceptują?
to będzie 10 sezon bookera i 6 lub 7 trener, jak dobrze liczę.
booker to chyba ostatni gracz suns z ich ostatnich finałów, który jeszcze jest w składzie.
moim zdaniem poza trenerem pełne ręce roboty będzie miał gm, ale to owoc kaprysów nowego właściciela.
jeżeli trzon zespołu w postaci tych trzech potężnych kontraktów zostanie, to naprawdę duża sztuka dobrać 12 joshów okogich/ royców o'nealów/ bol bolów i przekonać ich na głodowe/ minimalne kontrakty.
milion dolarów- głodowy kontrakt w nba.
Brown już 18 strat w tych playoffach, przy 14 asystach.
gdzieś wrzucałem w poprzednich playoffs taką luźną statystykę strat browna, gdzie ogromna część, zapewne ponad połowa, to kozłowanie lewą ręką.
mam problem z tą serią.
z jednej strony fajnie, jakby była niespodzianka i boston pojechałby do domu po 6 meczach.
jednak jak przypomnę sobie ten kalkulator, jaki włączyli cavaliers w ostatnim meczu regular przeciwko hornets, to mam odruch wymiotny.