DickNiaz
EFC Africa Light Heavyweight
O Corey ma nową maske, a Shawn wraca do starej.
Byłem na Vaderze w sobote, bieda jak ich ostatni album. Tibi et Igni bardzo mi sie nie podoba z powodu tych patetycznych orkiestralnych wstawek które są słabiutkie oraz słysze tam za dużo thrashu, za mało wpierdolu.
Za to przeokrutnie jaram się Behemothem za miesiąc. Będą grali utwory z The Satanist, który do dzisiaj powoduje u mnie opad szczeny. Supporty też bardzo zacne (Merkabah!) chociaż chyba bardziej pasował mi zeszłoroczny skład (Thaw! Obscure Sphinx!).
https://www.youtube.com/watch?v=tbGNSuyV83M
Byłem na Vaderze w sobote, bieda jak ich ostatni album. Tibi et Igni bardzo mi sie nie podoba z powodu tych patetycznych orkiestralnych wstawek które są słabiutkie oraz słysze tam za dużo thrashu, za mało wpierdolu.
Za to przeokrutnie jaram się Behemothem za miesiąc. Będą grali utwory z The Satanist, który do dzisiaj powoduje u mnie opad szczeny. Supporty też bardzo zacne (Merkabah!) chociaż chyba bardziej pasował mi zeszłoroczny skład (Thaw! Obscure Sphinx!).
https://www.youtube.com/watch?v=tbGNSuyV83M