Uller
M-1 Global Featherweight
Obiecuje ze wrócę silniejszy, przepraszam wszystkich ktorych zawiodłem
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Obiecuje ze wrócę silniejszy, przepraszam wszystkich ktorych zawiodłem
Ok, poświęcę Ci nieco więcej czasu i tym razem odpowiem całkowicie poważnie. Skup się ;) Aha, nie zapomnij zapłakać, że tekst długi ;)Jedynym źródłem mówiącym o obecności Żydów/Hebrajczyków w Egipcie są żydowskie święte księgi.
Kolega mayhem pewnie pomylił pochodzenie z przebywaniem, żydzi nie tworzyli tam przecież państwa a przebywali okresowo. Przecież to nie jest duża odległość jakieś 300km do strefy Gazy od dorzecza Nilu.Ok, poświęcę Ci nieco więcej czasu i tym razem odpowiem całkowicie poważnie. Skup się ;) Aha, nie zapomnij zapłakać, że tekst długi ;)
Zbyt kategorycznie obstajesz przy swoim twierdzeniu ("Żydów nie było w Egipcie"). Moje przekonanie odnośnie tezy przeciwnej ("Żydzi przywędrowali do Egiptu") opieram na naukowych przesłankach z którymi być może nie miałeś do czynienia. Świat naukowy odnośnie tej kwestii jest podzielony, mamy rezprezentatów obydwu stanowisk, kto ma rację? Poniżej, w spojlerze argumenty, które mnie przekonały do drugiej tezy:
Generalnie należy zdać sobie sprawę z faktu, że istnieje różnica pomiędzy koczowniczym trybem życia, a osiadłym. Powyższe argumenty wskazują na dziwną zależność - problemy zaczynały się w momencie gdy Żydzi zaczęli się osiedlać ;)1. Egipt był dla Żydów krajem, który silnie przyciągał do siebie uchodźców i migrantów żydowskich. Dlaczego? Egipt zapewniał im możliwość nowego początku i polepszenia sytuacji społeczno-ekonomicznej. Skąd o tym wiadomo? Otóż donosi o tym profesor historii (UJ) - Józej Wolski na łamach swej książki pt. "Historia powszechna. Starożytność" oraz archeolog prof dr hab Andrzej Niwiński (UW) w: "Bóstwa, kulty i rytuały starożytnego Egiptu" . Chodziło prawdopodobnie o tzw. Drugi Okres Przejściowy historii egipskiej, gdy władzę dzierżyli Hyksosi.
2. O masowym przybywaniu Żydów do Egiptu w roku 597 p.n.e. donosi prof John Martyn Gurney Barclay (historyk wczesnego chrześcijaństwa), w pracy pt. "Żydzi w diasporze śródziemnomorskiej. Od Aleksandra do Trajana (323 p.n.e.-117 n.e.)". O obecności wielu Żydów w Egipcie (np Aleksandria nad Nilem), potwierdzają inskrypcje nagrobne.
3. Istnieją doniesienia o żydowskich najemnikach, którzy brali między innymi udział w kampanii nubijskiej faraona Psametycha II (wspomina o niej utwór List Arysteasza do Filokratesa). Żydowscy najemnicy stanowili część potęgi militarnej Kambyzesa II, który podbił Egipt pokonując faraona Psametycha II. Żołnierze żydowscy zamieszkali niedaleko pierwszej katarakty Nilu wraz ze swymi rodzinami, a niektórzy z nich otrzymali nawet ziemię o czym donosi polski historyk Józef Edmund Mélèze-Modrzejewski w swej pracy pt "Żydzi nad Nilem. Od Ramzesa II do Hadriana". Informacje te zawarte są w odnalezionych papirusach (np Corpus Papyrorum Judaicarum), o czym donosi również profesor historii starożytnej na Uniwersytecie w Tel Awiwie - Zvi Yavetz w pracy pt "Antysemityzm w starożytności: wykłady monachijskie wprowadzone przez Christiana Meiera".
Z kolei w Bellum Iudaicum Józefa Flawiusza, czytamy: "W Aleksandrii dochodziło do ustawicznych zatargów między rodzimą ludnością z Żydami, odkąd Aleksander, który korzystał z udzielonej mu z wielką chęcią pomocy przy tych ostatnich, w czasie wyprawy przeciwko Egipcjanom, pozwolił im w nagrodę za współudział w wojnie osiedlić się w mieście i korzystać z praw na równi z Grekami".
4. Podbój macedoński i kolejna, potężna fala migracji żydowskiej do Egiptu (Mélèze-Modrzejewski "Żydzi nad Nilem. Od Ramzesa II do Hadriana").
5. O niechęci Egipcjan do żydówskich przybyszów pisze prof John J. Collins (opublikował i zredagował ponad 300 prac naukowych) w dziele pt "Between Athens and Jerusalem: Jewish Identity in the Hellenistic Diaspora"
6. O obecności Żydów w Leontopolis pisze prof Gideon Bohak w pracy pt "The Egyptian reaction to Onias’ temple, zamieszczonej w “Journal of Jewish Studies". Chodzi o już wyżej wspomniany papirus Corpus Papyrorum Judaicarum.
No nie. No i?Ale to nie nasza wojna
Ok, poświęcę Ci nieco więcej czasu i tym razem odpowiem całkowicie poważnie. Skup się ;) Aha, nie zapomnij zapłakać, że tekst długi ;)
Zbyt kategorycznie obstajesz przy swoim twierdzeniu ("Żydów nie było w Egipcie"). Moje przekonanie odnośnie tezy przeciwnej ("Żydzi przywędrowali do Egiptu") opieram na naukowych przesłankach z którymi być może nie miałeś do czynienia. Świat naukowy odnośnie tej kwestii jest podzielony, mamy rezprezentatów obydwu stanowisk, kto ma rację? Poniżej, w spojlerze argumenty, które mnie przekonały do drugiej tezy:
Generalnie należy zdać sobie sprawę z faktu, że istnieje różnica pomiędzy koczowniczym trybem życia, a osiadłym. Powyższe argumenty wskazują na dziwną zależność - problemy zaczynały się w momencie gdy Żydzi zaczęli się osiedlać ;)1. Egipt był dla Żydów krajem, który silnie przyciągał do siebie uchodźców i migrantów żydowskich. Dlaczego? Egipt zapewniał im możliwość nowego początku i polepszenia sytuacji społeczno-ekonomicznej. Skąd o tym wiadomo? Otóż donosi o tym profesor historii (UJ) - Józej Wolski na łamach swej książki pt. "Historia powszechna. Starożytność" oraz archeolog prof dr hab Andrzej Niwiński (UW) w: "Bóstwa, kulty i rytuały starożytnego Egiptu" . Chodziło prawdopodobnie o tzw. Drugi Okres Przejściowy historii egipskiej, gdy władzę dzierżyli Hyksosi.
2. O masowym przybywaniu Żydów do Egiptu w roku 597 p.n.e. donosi prof John Martyn Gurney Barclay (historyk wczesnego chrześcijaństwa), w pracy pt. "Żydzi w diasporze śródziemnomorskiej. Od Aleksandra do Trajana (323 p.n.e.-117 n.e.)". O obecności wielu Żydów w Egipcie (np Aleksandria nad Nilem), potwierdzają inskrypcje nagrobne.
3. Istnieją doniesienia o żydowskich najemnikach, którzy brali między innymi udział w kampanii nubijskiej faraona Psametycha II (wspomina o niej utwór List Arysteasza do Filokratesa). Żydowscy najemnicy stanowili część potęgi militarnej Kambyzesa II, który podbił Egipt pokonując faraona Psametycha II. Żołnierze żydowscy zamieszkali niedaleko pierwszej katarakty Nilu wraz ze swymi rodzinami, a niektórzy z nich otrzymali nawet ziemię o czym donosi polski historyk Józef Edmund Mélèze-Modrzejewski w swej pracy pt "Żydzi nad Nilem. Od Ramzesa II do Hadriana". Informacje te zawarte są w odnalezionych papirusach (np Corpus Papyrorum Judaicarum), o czym donosi również profesor historii starożytnej na Uniwersytecie w Tel Awiwie - Zvi Yavetz w pracy pt "Antysemityzm w starożytności: wykłady monachijskie wprowadzone przez Christiana Meiera".
Z kolei w Bellum Iudaicum Józefa Flawiusza, czytamy: "W Aleksandrii dochodziło do ustawicznych zatargów między rodzimą ludnością z Żydami, odkąd Aleksander, który korzystał z udzielonej mu z wielką chęcią pomocy przy tych ostatnich, w czasie wyprawy przeciwko Egipcjanom, pozwolił im w nagrodę za współudział w wojnie osiedlić się w mieście i korzystać z praw na równi z Grekami".
4. Podbój macedoński i kolejna, potężna fala migracji żydowskiej do Egiptu (Mélèze-Modrzejewski "Żydzi nad Nilem. Od Ramzesa II do Hadriana").
5. O niechęci Egipcjan do żydówskich przybyszów pisze prof John J. Collins (opublikował i zredagował ponad 300 prac naukowych) w dziele pt "Between Athens and Jerusalem: Jewish Identity in the Hellenistic Diaspora"
6. O obecności Żydów w Leontopolis pisze prof Gideon Bohak w pracy pt "The Egyptian reaction to Onias’ temple, zamieszczonej w “Journal of Jewish Studies". Chodzi o już wyżej wspomniany papirus Corpus Papyrorum Judaicarum.
Od siebie dopiszę, że nie ma w pełni potwierdzonych historycznie dowodów wielkiego eksodusu żydów z Egiptu (w formie jak go opisano w Biblii),
Ok, poświęcę Ci nieco więcej czasu i tym razem odpowiem całkowicie poważnie. Skup się ;) Aha, nie zapomnij zapłakać, że tekst długi ;)
Zbyt kategorycznie obstajesz przy swoim twierdzeniu ("Żydów nie było w Egipcie"). Moje przekonanie odnośnie tezy przeciwnej ("Żydzi przywędrowali do Egiptu") opieram na naukowych przesłankach z którymi być może nie miałeś do czynienia. Świat naukowy odnośnie tej kwestii jest podzielony, mamy rezprezentatów obydwu stanowisk, kto ma rację? Poniżej, w spojlerze argumenty, które mnie przekonały do drugiej tezy:
Generalnie należy zdać sobie sprawę z faktu, że istnieje różnica pomiędzy koczowniczym trybem życia, a osiadłym. Powyższe argumenty wskazują na dziwną zależność - problemy zaczynały się w momencie gdy Żydzi zaczęli się osiedlać ;)1. Egipt był dla Żydów krajem, który silnie przyciągał do siebie uchodźców i migrantów żydowskich. Dlaczego? Egipt zapewniał im możliwość nowego początku i polepszenia sytuacji społeczno-ekonomicznej. Skąd o tym wiadomo? Otóż donosi o tym profesor historii (UJ) - Józej Wolski na łamach swej książki pt. "Historia powszechna. Starożytność" oraz archeolog prof dr hab Andrzej Niwiński (UW) w: "Bóstwa, kulty i rytuały starożytnego Egiptu" . Chodziło prawdopodobnie o tzw. Drugi Okres Przejściowy historii egipskiej, gdy władzę dzierżyli Hyksosi.
2. O masowym przybywaniu Żydów do Egiptu w roku 597 p.n.e. donosi prof John Martyn Gurney Barclay (historyk wczesnego chrześcijaństwa), w pracy pt. "Żydzi w diasporze śródziemnomorskiej. Od Aleksandra do Trajana (323 p.n.e.-117 n.e.)". O obecności wielu Żydów w Egipcie (np Aleksandria nad Nilem), potwierdzają inskrypcje nagrobne.
3. Istnieją doniesienia o żydowskich najemnikach, którzy brali między innymi udział w kampanii nubijskiej faraona Psametycha II (wspomina o niej utwór List Arysteasza do Filokratesa). Żydowscy najemnicy stanowili część potęgi militarnej Kambyzesa II, który podbił Egipt pokonując faraona Psametycha II. Żołnierze żydowscy zamieszkali niedaleko pierwszej katarakty Nilu wraz ze swymi rodzinami, a niektórzy z nich otrzymali nawet ziemię o czym donosi polski historyk Józef Edmund Mélèze-Modrzejewski w swej pracy pt "Żydzi nad Nilem. Od Ramzesa II do Hadriana". Informacje te zawarte są w odnalezionych papirusach (np Corpus Papyrorum Judaicarum), o czym donosi również profesor historii starożytnej na Uniwersytecie w Tel Awiwie - Zvi Yavetz w pracy pt "Antysemityzm w starożytności: wykłady monachijskie wprowadzone przez Christiana Meiera".
Z kolei w Bellum Iudaicum Józefa Flawiusza, czytamy: "W Aleksandrii dochodziło do ustawicznych zatargów między rodzimą ludnością z Żydami, odkąd Aleksander, który korzystał z udzielonej mu z wielką chęcią pomocy przy tych ostatnich, w czasie wyprawy przeciwko Egipcjanom, pozwolił im w nagrodę za współudział w wojnie osiedlić się w mieście i korzystać z praw na równi z Grekami".
4. Podbój macedoński i kolejna, potężna fala migracji żydowskiej do Egiptu (Mélèze-Modrzejewski "Żydzi nad Nilem. Od Ramzesa II do Hadriana").
5. O niechęci Egipcjan do żydówskich przybyszów pisze prof John J. Collins (opublikował i zredagował ponad 300 prac naukowych) w dziele pt "Between Athens and Jerusalem: Jewish Identity in the Hellenistic Diaspora"
6. O obecności Żydów w Leontopolis pisze prof Gideon Bohak w pracy pt "The Egyptian reaction to Onias’ temple, zamieszczonej w “Journal of Jewish Studies". Chodzi o już wyżej wspomniany papirus Corpus Papyrorum Judaicarum.
No nie. No i?
Ale to nie jest nasza wojna. Ani jedna, ani druga. A to tylko pokazuje hipokryzję i to jak można manipulować ludźmi poprzez medialny przekaz. Czy bogatym żymianom zaczęto już konfiskować majątki, a karp po żydowsku zostanie przemianowany na karpia po palestyńsku? Czy UEFA wykluczyła izraelskie kluby z rozgrywek klubowych? W marketach trwa bojkot na produkty stamtąd?Tylko to, że zrozumiałe jest iz jedne ofiary nagłaśniamy, bo dotyczą naszej wojny, innych nie
Tu jest ciekawy materiał pokazujący trasę exodusu i miejsca z wędrówki mające zgodność z biblijną narracją.Ale my mówimy o historii exodusu, o tym jakoby przed Salomonem Żydzi przybyli z Egiptu doo Palestyny.
Nic co wrzuciłeś nie poda tego, bo nie ma na to źródeł.
Ale to nie jest nasza wojna. Ani jedna, ani druga. A to tylko pokazuje hipokryzję i to jak można manipulować ludźmi poprzez medialny przekaz. Czy bogatym żymianom zaczęto już konfiskować majątki, a karp po żydowsku zostanie przemianowany na karpia po palestyńsku? Czy UEFA wykluczyła izraelskie kluby z rozgrywek klubowych? W marketach trwa bojkot na produkty stamtąd?
Tu jest ciekawy materiał pokazujący trasę exodusu i miejsca z wędrówki mające zgodność z biblijną narracją.
Bardzo ciekawy film, wrzucam spekulacyjnie, bo kwestie udowadniania odłóżmy na bok, bo to dyskusja bez końca,
bez poważnych badań z możliwością wyłączenia z nich arabusów jest to niewykonalne.
Kochani Eksperci,
niestety uważam Waszą dyskusję za trochę bezowocną, właściwie nie wiadomo już, co kto chce wykazać. Mieszacie ze sobą różne wątki, czysty chaos.
Na początek proponowałbym ustalić, o co w ogóle Panom chodzi. Na przykład zakładając, że chodzi o pochodzenie genetyczne, to tereny Mezopotamii faktycznie były zamieszkiwane przez semitów. Nie słyszałem jednak, aby ktoś przeprowadził badania zgodności genetycznej semitów z Mezopotamii z Żydami z Jerozolimy. Jeśli chodzi o etniczność, to według mojej wiedzy obecność Żydów była na tych terenach ograniczona. A najistotniejszym momentem tej obecności była niewola babilońska (586, 587-538 p.n.e.). Odnosząc się do Exodusu, to z naukowego punku widzenia - na dzisiaj nie możemy jednoznacznie potwierdzić ani obalić tej tezy (możemy jedynie być jej zwolennikiem lub przeciwnikiem). Warto też pamiętać, że sami Żydzi nie byli taką jednorodną grupą i Judejczycy, Izraelici, Samaritanie, Faryzeusze, Saduceusze oraz Eseńczycy (a wcześniej dwanaście plemion) różnili się w pewnych aspektach.
A tak naprawdę to trzeba się tym zajmować lub przynajmniej mieć solidne rozeznanie, żeby wiedzieć, na czym polegają rozbieżności i wtedy móc świadomie zająć jakieś stanowisko. Czasem zdarza się tak, że pan X ma swoją teorię i występuje w programach TV a przez to jego ekscentryczna i niezgodna z konsensusem naukowym teoria jest dla ludzi, którzy nie zajmują się tym tematem bardziej znana niż ten wypracowany konsensus. Nie da się też czegoś skomplikowanego, co wymaga wielu lat analizy różnych danych, dowiedzieć się ot tak przez iluminację. Dążenie do wiedzy i prawdy, niestety wiąże się z ciężką pracą.
Ludzie w świecie akademickim działając na polu interdyscyplinarnym, (archeologowie, etnografowie, historycy, teolodzy biblijni itd.) wykorzystując najnowsze zdobycze nauki i najnowsze odkrycia, poświęcają lata, a czasem całe życie na badanie jakiegoś wąskiego tematu... Gdyby tylko wiedzieli, że mogą oszczędzić czas - wejść sobie na Cohones i przeczytać jak jest. Albo dowiedzieć się, że chuj, nie warto - wszystko bajki - czyli postawa apriorycznej ignorancji, ale oczywiście z otwartym umysłem.
przeciez wojna izraela nie jest naszą wojną, chłopie...Tylko to, że zrozumiałe jest iz jedne ofiary nagłaśniamy, bo dotyczą naszej wojny, innych nie
przeciez wojna izraela nie jest naszą wojną, chłopie...
na upadlinie tym bardziej, przestan marnie trolowac. Wroc do zydow i mojzesza to bylo ciekawszeNo właśnie. Nasza jest wojna na Ukrainie bo za nią wspolodpowiadamy.
Izraela nie.
na upadlinie tym bardziej, przestan marnie trolowac. Wroc do zydow i mojzesza to bylo ciekawsze
Jakim inicjatorem?Inicjator – czynnik lub osoba zapoczątkowująca jakiś proces
Jakim inicjatorem?
nie uważam ponieważ nie jesteśmy inicjatorem tej wojny. Nie uważam równiez że ukraina jest naszym sojusznikiem bo nim nie jest co pokazała nie raz. Jeśli dodać upadline do sojuszu to będzie kolejnym toksycznym państwem jak turcja czy węgry tyle że gorszym pod każdym aspektem czy społecznym, kulturalnym, cywilizacyjnym, gospodarczym, wojskowym.Czyli nie uważasz, że wojna na Ukrainie, której byliśmy inicjatorem, i dotyczy nas w sferze bezpieczeństwa narodowego, jest nasza wojna bardziej, niż izraelska, która pod żadnym względem nas nie dotyczy?
nie uważam ponieważ nie jesteśmy inicjatorem tej wojny. Nie uważam równiez że ukraina jest naszym sojusznikiem bo nim nie jest co pokazała nie raz. Jeśli dodać upadline do sojuszu to będzie kolejnym toksycznym państwem jak turcja czy węgry tyle że gorszym pod każdym aspektem czy społecznym, kulturalnym, cywilizacyjnym, gospodarczym, wojskowym.
Mówienie o inicjowaniu wojny na ukrainie to jakiś nowy trop na gotowanie ludzi? Był bandera, byli polacy też, było oni nie wiedzieli. Teraz kreujesz scenariusz złego zachodu który rzucił ukrów w wir wojny?
Czyli nie nasza wojna, dziekuje dowidzenia.Nie. To był wybór Ukrainy. Ale nie dokonaliby go bez naszych gwarancji
Czyli nie nasza wojna, dziekuje dowidzenia.
Gdybysmy sie zachowywali jak upadlincy to byśmy jeszcze w lwów wjechali od tyłu po tych Twoich wymyślonych gwarancjach
Lecz nie jest i nigdy nie byłaJeżeli ta wojna jest zależna od naszej decyzji jej wspatcja to bardziej nasza wojna być nie może
Lecz nie jest i nigdy nie była