Kącik hip-hopowy. #rapsy

A ja właśnie dokonałem zakupu Bonson/Matek - MVP ;) całkiem zajebista płytka, czekam na Dwa Sławy w digi dystrybucji :3 #kupujciepolskierappłyty
 
Właśnie słucham Rasmentalismu, dwóch płyt: trzygwiazdkowy i Za młodzi na Heroda. Mega bity. Jakie płyty jeszcze warto sprawdzić, bądź pojedyncze kawałki? Dali spamować;)
A pomyśleć, że kiedyś nie mogłem ich słuchać.

 
Właśnie słucham Rasmentalismu, dwóch płyt: trzygwiazdkowy i Za młodzi na Heroda. Mega bity. Jakie płyty jeszcze warto sprawdzić, bądź pojedyncze kawałki? Dali spamować;)
A pomyśleć, że kiedyś nie mogłem ich słuchać.
Rasmentalism props
Dwa Sławy nowa płyta też duży props, jak trochę kasy wpadnie to sobie zamówie, bity czasami męczą, ale i tak bardzo dobry materiał ##niszczą system
czekamy na Que zobaczymy co tam wyczaruje, oby jakieś nowe kawałki były
 
wyciekło to wyciekło po chuj drążyć temat, nic nowego nie będzie, jedynie gościnne zwrotki i kawałki z mixem i masterem.
premiera w ciągu 30 dni bo 15 lutego jest koncert premierowy.

 
wyciekło to wyciekło po chuj drążyć temat, nic nowego nie będzie, jedynie gościnne zwrotki i kawałki z mixem i masterem.
premiera w ciągu 30 dni bo 15 lutego jest koncert premierowy.


nie wiadomo Q ostatnio coś tajemniczy może to było prowo, oby bo jak nie to trochę lipa, chociaż materiał i tak zacny
dla mnie najlepszy kawałek z Milczmena
 
Zaczynam wątpić, że to prowo, ponieważ z tego samego studia, w którym nagrywa Que wyciekły także kawałki Białasa, Tomba i Yahoo.
 
w sumie i tak z raz może sprawdziłem te to wyciekły, więc przeżyje Materiał i tak będzie bardzo dobry, taki urok udostępniania kawałków przed premierą
 
jestem pozytywnie zaskoczony tym singlem OSTRa może jednak mu forma z Kartaginy jeszcze nie spadła.

ten koncert UP IN SMOKE TOUR to jest najlepsza rzecz jaka spotkała hip hop :D nie było chyba lepszego koncertu w historii, a napewno nie sfilmowanego
 
Last edited:

Popuś znowu rozpierdala, te poprzednie kawałki 2 chyba co wyszły w 2015 nie były takie dobre ale tutaj znowu forma
1:00+ :cool::cool::cool::cool::D piękne
 
Czy nie uważacie, że dziś mamy taki przesyt "raperów", że nie starcza już słuchaczy? :) Odwróciły się proporcje i teraz więcej hip-hopu niż samych zainteresowanych odbiorców. Przez to, że każdy może mieć własną wytwórnię byle łak może nagrywać płyty i wrzucać je w obieg. 3/4 nowego narybku nie nadaje się do odsłuchu. Gimbusiarskie grajki robiące populistyczną muzykę. Dobrze, że jest jeszcze "parę" osób trzymających poziom.
 
jak mówi lajkajkłan JEBAĆ POLSKI RAP i taka jest prawda, jebać.
teraz z takiego względu że dobry mikrofon za pare stówek może kupić każdy się namnożyło raperów lokalnych więc jak nawet wchodzi naprawde ktoś nowy dobry to ciężko mu się przebić bo nikomu się nie chce w zalewie gówna szperać.
jeszcze gorsi są ci mainstreamowi którzy robią gówno ale hajs się zgadza, więc robią, nie kumam skąd np taki MJONSZ ma aż tylu fanów przecież on robi chujowy rap.
a ameryka to ameryka, wiadomo że tam jest dużo inaczej bo target to praktycznie cały świat ze względu na język.
 
Last edited:
@Lockhorne Z jednej strony tak, z drugiej jest wieksza konkurencja i poziom rapu podskoczyl do gory. Pamietam swoje poczatki z rapem. Pierwsza plyta, ktora przesluchalem to bodajze JEDEN SIEDEM "wielka niewiadoma", od tamtego czasu duzo sie zmienilo ;-) Juz nikogo nie jara zrymowanie solarium z akwarium :D
 
ja lubie muzyke u mnie cały czas coś gra, naprawde jestem na tym punkcie pojebany, ale ogólnie to wszystko idzie w złym kierunku - szczególnie w polsce. chujnia za chujnią wychodzi a dobre płyty na palcach 1 ręki można wskazać
chociaż w ameryce też, jak się odpali 2001, Chronic czy coś w tym stylu i porówna do tego co jest teraz to też jest przepaść jakaś, tamta muza miała klimat a dziś właśnie brakuje tego pierwiastka "KLIMATU"
dla mnie jednym z nielicznych raperów którzy robią to dobrze aktualnie i czuć ten klimat jest Yela i na jego płyte najbardziej w tym roku czekam.

 
@Lockhorne Z jednej strony tak, z drugiej jest wieksza konkurencja i poziom rapu podskoczyl do gory. Pamietam swoje poczatki z rapem. Pierwsza plyta, ktora przesluchalem to bodajze JEDEN SIEDEM "wielka niewiadoma", od tamtego czasu duzo sie zmienilo ;-) Juz nikogo nie jara zrymowanie solarium z akwarium :D

Uważam, że hip hop utonął w morzu gówna. Lub przynajmniej tonie. Od czasów moich pierwszych przesłuchanych płyt (Trzyha, czy Skandal od Molesty) sporo się zmieniło. Jasne, że poziom niektórych raperów wzrósł. Nie ma tego śmiesznego sylabizowania (Rychu Peja w kawałku ze Spawaczem o Liroyu ;) ), ale to nie zawsze oznacza, że przekaz jest lepszy. Mówisz, że konkurencja jest większa. Może i jest, ale kiedy w szranki stają słabi, jednosezonowi gracze to wybór jest między marnością i jeszcze większą marnością. Dinozaury rapu albo wciąż trzymają poziom, albo wrócili z zaświatów, by odgrzać swoje kotlety. Wszystkie te nowe Zbuki, Bisze, Bęsie, Jaśki MBH, Ryśki JPG, czy inne tam Staszki GIF, MP3, czy jeszcze chuj wie co to jest ten nijaki rap bez wyrazu. Prawdziwych graczy rozpoznawało się po pierwszym słowie, charakterystycznym stylu. Tych nowych (lub tych, którzy teraz zaczęli nagrywać legale) nie mogę słuchać i zastanawiam się, czy tylko ja tak mam? Niektórzy nowi są dobrzy i to daje nadzieję, że może ten rap nie umrze. W większości jednak 3/4 sceny to gimbusiarskie granie. Jestem psychofanem rapu, słucham go od zawsze i boli mnie, jak słyszę jak jeden z drugim męczy jakieś "Indygo" i mówi, że to jest fajne. Nie, to nie jest fajne.
 
@Lockhorne Którzy starzy trzymają wciąż poziom i którzy młodzi Twoim zdaniem są dobrzy? Nie zgodzę się z opinią o Biszu - moim zdaniem jest dobry. Innymi młodymi raperami, których lubię są - Oxon, Zeus (Zeus młody w porównaniu do takich jak Tede, Peja, OSTR, Pezet itd), Małpa, Te-tris i wielu innych. Moim zdaniem to dobrzy raperzy.

Natomiast ze starej gwardii nie wiem kto wciąz trzyma poziom...
 
@Lockhorne Którzy starzy trzymają wciąż poziom i którzy młodzi Twoim zdaniem są dobrzy? Nie zgodzę się z opinią o Biszu - moim zdaniem jest dobry. Innymi młodymi raperami, których lubię są - Oxon, Zeus (Zeus młody w porównaniu do takich jak Tede, Peja, OSTR, Pezet itd), Małpa, Te-tris i wielu innych. Moim zdaniem to dobrzy raperzy.

Natomiast ze starej gwardii nie wiem kto wciąz trzyma poziom...

Ze starej? Rychu, Włodi, Pelson, Ry23, Eldoka, Pezet ma przebłyski (jeśli nie jedzie na dubstepowych bitach). Tede także, ale do Eliminati. Od tej płyty brak jakiegokolwiek rozsądnego tekstu. Jest ich trochę ze starej gwardii. Chada też daje radę. No mnie Bisz nie jara kompletnie. Ale o gustach się nie dyskutuje. Zgodzę się, że Tet jest dobry - pamiętam go z WBW. Zeus też jest niezły. Z Młodych Kotów to mam pustkę w głowie w tej chwili. Jestem w pracy i może to dlatego. Dla mnie ta cała młodość to to, co ruszyło po 2007 roku. Więc może też mamy inne definicje "nowego narybku". Jest też masa starych wyjadaczy, którzy obniżyli loty lub konkurencja obnażyła ich brak talentu. Mówię tu o Fokusie, Rahimie. Vienio też katastrofalnie.
 
@Lockhorne
rychu trzyma poziom? typ odcinka kupony od 2006 roku nagrywając w kółko to samo
chada? :D:D:D:D

co do Fokusa się nie zgodze że obniżył loty bo w 2008 wyszła taka płyta jak Alfa i Omega która jest rozpierdolem, to ten Rahim kula u nogi w tym Pokahontaz go ciągnie w dół, ja czekam na kolejne solo Fokusa które rozpierdoli na 100%
Prewersje też były spoko, a napewno poziom wyżej niż to co robi rychu chada i ta cała elita która wymieniłeś w 1 linijce
 
ja w ogole nie slucham dinozaurow rapu
dla mnie jest kilku dobrych rasmentalism, dwie slawy, quebonafide, pro8l3m, tomba tez lubie bonson, bialas ostatnio sinhle bardzo dobre i jeszcze pewnie kilku
a reszta to dla mnie nie istnieje, bo ich po prostu nie slucham i w 95% przypadkow nic nie trace
 
Sami widzicie jak jest. Dla mnie wszystko to, co wymienił Alibaba to są gimbograjki. I tak jest z hip hopem. Jak rapował Abradab jeden woli piwo drugi żyto. Widzisz, @Instinct dla mnie Fokus jest słaby, jego flow jest zbyt specyficzne, nie jaram się. Nie jest to przykład obniżenia lotów, ale obnażenia braku talentu. Ten gość stoi w miejscu od Kinematografii. Rychu odcina kupony, Chada gra na tę samą nutę. Okej. Tylko, czy to jest złe? Raperzy trąbią o tym całym progresie. A ja tych niektórych "progresów" nie kupuję. Tede był mocny dopóki nie wszedł w elektroniczne bity, a cały sens piosenek oparł na powtarzaniu tej samej frazy, przyspieszeniach i angielskich słówkach. Pezet, od Radio Pezet wszedł w dubstepy i też zmienił technikę rymowania. Dla nich to progres - dla mnie nie. Jestem wychowany na starym, polskim rapie i może ciężko mnie zadowolić nowymi grajkami. Kiedyś trzeba było być dobrym żeby ktoś Cię wydał. Dziś rapuje każdy.
 
tak, jest to złe ale tu nie chodzi o progres a o to że to właśnie Chada to chujowy raper od zawsze a jego target to większe gimbogranie niż to co wymienił Alibaba.
do Rycha respekt do czasów Szacunku Ludzi Ulicy, potem tylko rozmienianie się na drobne a teraz to już wgl miałkie zjebane płyty i tu nie chodzi o brak progresu a o to że wszystko brzmi tak samo i jest monotematyczne.
@Lockhorne

tak naprawde jedyną osobą z tej starej, bardzo starej gwardii która trzyma poziom a nawet jest jeszcze większym rozpierdalatorem jest Włodi.
 
Back
Top