Integracja Uchodźcy Muzułmanie Muslim Inwazja

Smiechy smiechami, mieszkam w Niemczech pare lat i tu jest naprawde przepierdolone, frustracja siega zenitu, a niemcy to zwykle paly i lamusy.Niezbyt komfortowo sie czuje kiedy np do metra wsiada z piec szmat w workach z wycieciem na oczy.Zastanawiam sie czesto DLACZEGO KURWAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
 
Czyzby w koncu zabole poszly po rozum do glowy i zaczeli uzywac broni palnej, a nie prosb i tlumaczen w stosunku do zradykalizowanych muslimow?

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomo...u-probowal-odebrac.html#BoxNewsLink&a=66&c=61

Ciekawostka. Ostatnio slynny zawodnik MMA z Czeczenii powiedzial, ze zawsze byl zradykalizowanym muslimem i wczesniej nigdy to nikomu nie przeszkadzalo. Wedlug niego radykalny=praktykujacy. I dodal, ze wszystkie muslimy sa praktykujace ;-) Tak, ze mozna sobie wlozyc w bajki te lewackie hasla, ze terrorysta byl radykalny islamista. Nie, po prostu islamista.

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,...prowadzil-mnie-tak-ze-trafilem-do-polski.html
 
"Francuz" z dzisiejszego ataku w Paryzu.Niejaki Ziyed B.
 

Attachments

  • IMG_9899.JPG
    IMG_9899.JPG
    46 KB · Views: 19
Mnie ataki nie smiesza. Znowu z reki praktykujacych wyznawcow islamu zgineli ludzie. Smieszy mnie jedynie glupota brytow. Dla nich problemem sa ciezko pracujacy, placacy podatki - Polacy, a nie coraz bardziej niebezpieczni praktykujacy wyznawcy islamu.
 
Mnie ataki nie smiesza. Znowu z reki praktykujacych wyznawcow islamu zgineli ludzie. Smieszy mnie jedynie glupota brytow. Dla nich problemem sa ciezko pracujacy, placacy podatki - Polacy, a nie coraz bardziej niebezpieczni praktykujacy wyznawcy islamu.
Co do kwestii rzekomo praktykujących i niepraktykujących, to znasz takie osoby? Spotkałem się z tylko i wyłącznie z przypadkami udawania tego, by wdrożyć się po cichu w społeczeństwo, tak zwana takija. Za kim stanie taki muslim, jak dojdzie do masowej bitwy lub wojny? Za białym europejczykiem? Pójdzie obowiązkowo za swoimi, mimo że przedstawiał się jako ten niepraktykujący bądź często umiarkowany, czyli w domyśle pokojowy i niefanatyczny. Na dłuższą metę nie ma łagodnych i łaknących pojednania muzułmanów - według mojej europejskiej, białej i cywilizowanej perspektywy są to ludzie okrutnej wojny i wynaturzeń. Oni mają to zapisane w swoim jestestwie.
 
Co do kwestii rzekomo praktykujących i niepraktykujących, to znasz takie osoby?

Nie znam niepraktykujacych. Ale lewackie media podaja wszedzie, ze ataku dokonal zradykalizowany muslim. Co jest bzdura oczywiscie, wysmiewana nawet przez samych muslimow.

Jak mowi jeden bardzo znany czeczenski zawodnik mma, niejaki Mamed CH.

"W islamie nie ma pojęcia "niepraktykujący" muzułmanin. W Polsce się mówi, że ktoś jest katolikiem, ale nie praktykuje. U nas tak się nie da: nie praktykujesz, to nie jesteś muzułmaninem. A jeśli praktykujesz, to jesteś fundamentalistą, jesteś - mówi się - radykalnym muzułmaninem. To tylko słowa. Niepotrzebne. Albo jest się muzułmaninem, albo nie, nie da się być troszkę - tłumaczy."
 
Nie znam niepraktykujacych. Ale lewackie media podaja wszedzie, ze ataku dokonal zradykalizowany muslim. Co jest bzdura oczywiscie, wysmiewana nawet przez samych muslimow.

Jak mowi jeden bardzo znany czeczenski zawodnik mma, niejaki Mamed CH.

"W islamie nie ma pojęcia "niepraktykujący" muzułmanin. W Polsce się mówi, że ktoś jest katolikiem, ale nie praktykuje. U nas tak się nie da: nie praktykujesz, to nie jesteś muzułmaninem. A jeśli praktykujesz, to jesteś fundamentalistą, jesteś - mówi się - radykalnym muzułmaninem. To tylko słowa. Niepotrzebne. Albo jest się muzułmaninem, albo nie, nie da się być troszkę - tłumaczy."
Wiem, dlatego tym bardziej jest to śmieszne, że wiele osób dywaguje w ogóle nad tym terminem, kiedy nawet źródło wie co jest grane.
Ahmed Kalibut w końcu powiedział coś mądrego, najs.
 
Istnieja zarowno nie praktykujacy muzulmanie,jak i apostaci.Islam Iranczyka jest rozny od islamu Pakistanczyka,Czeczena lub Somalijczyka.
 
Istnieja zarowno nie praktykujacy muzulmanie,jak i apostaci.Islam Iranczyka jest rozny od islamu Pakistanczyka,Czeczena lub Somalijczyka.
Kto konkretnie jest tym niepraktykującym i co daje mu prawo tak myśleć? A Koran i jego treść? Ta książeczka obowiązuje każdego muslima, więc nie można sobie naginać zasad pod siebie w kontekście bycia mocno wierzącym bądź mniej. Albo wyznaje się Allaha i wszystkie prawa spisane w księgach, albo gdy ma się jakieś negatywne obiekcje, to nie można nazywać się jakimkolwiek muzułmaninem, w ogóle. Wiem, że różne kraje to różne kultury, ale koniec końców pewien kodeks zachowań zmierza do tego samego niezależnie od szerokości geograficznej. To tak na moje, ale może zawodzi mnie proste myślenie.
 
ja znam. normalnie nazywaja sie muzulmanami, a to czy jakis radykal o nich powie, ze nimi nie sa, maja to w dupie. normalne chlopaki
I oni uważają, że ci "wojownicy isis" to wariaci, a nie walczący w imię religii? Czy nie gadacie w ogóle o temacie religii za bardzo by nie kusić losu? :) Ciekaw jestem.
 
I oni uważają, że ci "wojownicy isis" to wariaci, a nie walczący w imię religii? Czy nie gadacie w ogóle o temacie religii za bardzo by nie kusić losu? :) Ciekaw jestem.
tak, maja o nich takie samo zdanie jak my. przeciez na bliskim wschodzie gina codziennie setki cywilow przez samozwanczych wojownikow kalifatu. u tych ziomkow w kraju prezydentem jest nawet chrzescijanin
 
ja znam. normalnie nazywaja sie muzulmanami, a to czy jakis radykal o nich powie, ze nimi nie sa, maja to w dupie. normalne chlopaki
tez znam z dwóch czy trzech muzułmanow co sa zwyczajnymi ludzmi. no ale kto powiedzial, ze zbrodnicza filozofia/religia od razu oznacza ze czlowiek jest psycholem z natury.

a u wielu np rodzina wierzy to i oni, nie pytajac o glebszy sens
 
Pomimo tego naprawde uwazam ze olbrzymia czesc tych ludzi nie uwaza za priorytet upierdalania nam łbów po kołnierzykach.
Jasne, w tym momencie nie, do czasu wojny niewiernych z Allahem. Po czyjej stronie większość wtedy stanie? Co będzie dla nich priorytetem, wola ALLAHA czy twój niewierny żywot? Nawet muzułmańskie dziewczynki cieszą się w szkole z zamachów.

@Gaara żeby zmienić dobrego człowieka w mordercę, wystarczy wmówić mu, że morderstwo jest dobrem. Wystarczy pokora wobec woli ALLAHA, a dobry BÓG doda swemu słabemu słudze sił do sprostania zadaniu pod nazwą "odcięcie tobie łba". Zresztą wierzyć komuś, kto uważa kłamstwo wobec nas za dobre jest conajmniej naiwne.

Wystarczy zła religia, żeby dobrzy ludzie czynili zło. Dopóki koran i islam nie zostaną zniszczone, dopóty będzie dochodziło do potwornych czynów w związku z tym.
 
Pytanie na ile oni są normalni też tutaj, a nie grają do czasu "oficjalnej mobilizacji" ;) Bo mi bardziej przeszkadza np. co widzę po "normalnych mieszkańcach" miast, gdzie prym wiedze muzułmanizm. A nie czy jeden lub drugi jest spoko wobec mnie na ulicy, gdy się uśmiecha, a ch...wie co tak naprawdę myśli. Wyznawanie zasad bicia czy zabijania kobiet z tak błahych powodów zakrawa na spaczenie jednak społeczności, a nie widzenie przez nas samych radykałów wszędzie wśród nich.
Jeśli ta religia faktycznie prowokuje do takich zagrywek w 21 wieku to nieistotny jest kluczem jest tu terroryzm, ale popieranie tej religii w jakimkolwiek stopniu jest dla mnie czymś co powinno być zakazane.
Każdego który zrobi coś więcej niż "skomentuje z pogardą", gdy widzi, że np. ktoś niszczy koran powinno się zamykać jak nie więcej.
A porównanie nawoływania do chrześcijaństwa setki lat temu do nawoływania do muzułmanizmu obecnie to już śmiech na sali niewymagający większego komentarza chyba :)
 
Back
Top