Shajs
UFC Middleweight
Za mojego dałem 249, może na święta choć trochę stanieją.Klamka zapadla... Battlefield:) moze sie gdzies spotkamy na jakims serwerze. Teraz tylko polowanie na dobra cene.
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Za mojego dałem 249, może na święta choć trochę stanieją.Klamka zapadla... Battlefield:) moze sie gdzies spotkamy na jakims serwerze. Teraz tylko polowanie na dobra cene.
A używka wchodzi w grę? Bo to wiele taniej, a jak tylko kampania to i później swoją odsprzedasz.Klamka zapadla... Battlefield:) moze sie gdzies spotkamy na jakims serwerze. Teraz tylko polowanie na dobra cene.
Jeszcze parę miesięcy temu miałem podobnie, tzn. grania w multi prawie zero. A potem spróbowałem trochę przy okazji pierwszego EA UFC i w drugą część już wsiąkłem totalnie. Wydaje mi się, że tak jak latać i jeździć można bez końca, tak samo można się tłuc w bijatykach albo ganiać z pistoletem po mapach.Ja w mulit nigdy nie grałem, ani na konsoli, ani na PC. Nigdy mnie to nie rajcowało. (...) a latać i jeździć można bez końca
Ja w EA UFC 2 gram bez przerwy właściwie. Nie gram przez sieć, losują mi przeciwników. Są rzeczy, które w tej grze mnie wkurw*ają niemiłosiernie. Mam w Teamie stoczone okolo 400 pojedynków. Ani jednej walki nie wygrałem przez decyzję. Każda decyzja kończyła się moją przegraną. Czasami trafiłem na przeciwnika który mi tak uciekal po klatce, że ile razy go uwaliłem to nie mogłem go dobić. Po kilka knockdownów w rundzie i walkę przegrałem na punkty. Albo około 20 czystych kopnięć w łeb i przeciwnik pozostawał niewzruszony. Albo wygrywałem x walk pod rząd i przychodził moment, że musiałem przegrać dwie walki pod rząd, a później znowu passa i tak w kołko, dwie przegrane pod rząd i zwnou passa zwycięstw. Dziwna jest ta gra czasami. Mimo to ją uwielbiam :DJeszcze parę miesięcy temu miałem podobnie, tzn. grania w multi prawie zero. A potem spróbowałem trochę przy okazji pierwszego EA UFC i w drugą część już wsiąkłem totalnie. Wydaje mi się, że tak jak latać i jeździć można bez końca, tak samo można się tłuc w bijatykach albo ganiać z pistoletem po mapach.
Ja po prostu przez długi czas nawet nie dawałem takim grom szansy. Ale kiedy już spróbowałem, to skończyło się na tym, że od premiery UFC 2 bardzo mało grałem w cokolwiek innego. Może u Ciebie byłoby podobnie?
Nie mam dobrego słuchu, więc strzelanki online odpadają, a do bijatyk i sportu nie mam umiejętności na tyle, żeby to ogarniać na tip-top offline, a co dopiero na online. W pewnym sensie grając w FSX nie tyle co szkolę angielski to jeszcze uczę się nowego(mapy, checklisty itp) mimo, że nawet tam gram offline to staram się jak najbardziej pro grać. A ETS/ATS daje mi rozrywkę z radiem, więc to w nie dużo godzin tracę. Góra gram 2h pod wieczór(nie codziennie, bo nie zawsze się chce), bo mam to szczęście, że robota, czy uczelnia po 8, a jak wracam to jeszcze nikt na mnie w domu nie czeka. A gry to dają rylax lepszy niż piwko po cięższym dniu Z TV to się prawie wyleczyłem.Jeszcze parę miesięcy temu miałem podobnie, tzn. grania w multi prawie zero. A potem spróbowałem trochę przy okazji pierwszego EA UFC i w drugą część już wsiąkłem totalnie. Wydaje mi się, że tak jak latać i jeździć można bez końca, tak samo można się tłuc w bijatykach albo ganiać z pistoletem po mapach.
Ja po prostu przez długi czas nawet nie dawałem takim grom szansy. Ale kiedy już spróbowałem, to skończyło się na tym, że od premiery UFC 2 bardzo mało grałem w cokolwiek innego. Może u Ciebie byłoby podobnie?
Wg mnie to się nie do końca przekłada. Offline dostosowujesz się pod konkretny, często schematyczny styl gry, taki jaki prezentuje AI. Z "żywym" przeciwnikiem online to inna para kaloszy i wydaje mi się, że właśnie w ten sposób można się nauczyć nowych rzeczy. Coś podpatrzysz u przeciwnika i zaczniesz stosować. Czasem poszukasz pomysłów/rady w internecie, bo zebrałeś łomot, którego nie dostałbyś od AI i zastanawiasz się jak temu zapobiec.do bijatyk i sportu nie mam umiejętności na tyle, żeby to ogarniać na tip-top offline, a co dopiero na online.
Szkoda, że na różnych konsolach gramy, a wspólne multi międzyplatformowe to dopiero koncepcja, która dopiero za jakiś czas się może upowszechni.Ja w EA UFC 2 gram bez przerwy właściwie.
Chyba nie zrozumiałem. Tzn. cały czas śmigasz offline?Nie gram przez sieć, losują mi przeciwników.
Zdziwiony jestem, serio. Zwłaszcza jeśli chodzi o sędziowanie. Dziwne werdykty trafiają się i u mnie, ale sporadycznie. A już nie punktowanie knockdownów? Pomijam fakt, że bardzo ciężko ustrzelić "kilka knockdownów na rundę" i rywala nie ubić, ale ja miałem doświadczenia wprost przeciwne. Kilka razy bywało tak, że całą walkę trafiam wyraźnie więcej (statystyki to potwierdzają), ale przeciwnik wszystko wytrzymuje, ewentualnie jest zamroczony, tylko dalej stoi na nogach. W którymś momencie nadziewam się na cudacznego high kicka po którym ląduję na glebie, ale całkiem szybko ogarniam sytuację. Albo np. rywal nie idzie za mną do parteru, bo wcześniej zdążyłem go od tego odstraszyć Anyway, w takich starciach byłem wielokrotnie rundę w plecy, domyślam się, że właśnie przez ten knockdown.Ani jednej walki nie wygrałem przez decyzję. Każda decyzja kończyła się moją przegraną. Czasami trafiłem na przeciwnika który mi tak uciekal po klatce, że ile razy go uwaliłem to nie mogłem go dobić. Po kilka knockdownów w rundzie i walkę przegrałem na punkty. Albo około 20 czystych kopnięć w łeb i przeciwnik pozostawał niewzruszony. Albo wygrywałem x walk pod rząd i przychodził moment, że musiałem przegrać dwie walki pod rząd, a później znowu passa i tak w kołko, dwie przegrane pod rząd i zwnou passa zwycięstw. Dziwna jest ta gra czasami. Mimo to ją uwielbiam :D
Tak, dokładnie :) Gram w TEAM offline, tzn. przynajmniej ja to tak rozumiem że losują mi prawdziwych zawodników z online ale steruje nimi komputer. Nie pamiętam w którą część wcześniej chyba UFC3 grałem online. Grę przeszedłem na najwyższym poziomie, pojedynki też zawsze dawałem na najwyższy. Zacząłem grac online i na początku chyba 3-4 walki trafiłem na jakiś komandosów, pojechali mnie jak burą su*ę i mam uraz :D i jeden pad w plecy. Wydawało mi się, że w miare niezły jestem ... tryb online zweryfikował to natychmiast.Chyba nie zrozumiałem. Tzn. cały czas śmigasz offline?
Znam temat. Właśnie takiego save'a miałem na 360 i to mnie teraz odstrasza przed zakupem na One.Czy ma ktoś może save'a z GTA V na PS4 po ukończeniu wszystkich misji i z dużą ilością kasy? Przeszedłem na PS3 ale po przesiadce na PS4 również kupiłem ze względu na młodego, ale już mi się nie chce tego od nowa ogarniać, a brak kasy trochę zabiera przyjemność z bujania się po mieście.
A savy nie są czasem przypisane do konta? Tak było w starszej generacji i trzeba było bawić się w modowanie profili. Jak masz dane z konta z PS3 do GTA to powinien się taki transfer udać: https://support.rockstargames.com/h...-Auto-Online-na-PlayStation-4-Xbox-One-lub-PCCzy ma ktoś może save'a z GTA V na PS4 po ukończeniu wszystkich misji i z dużą ilością kasy? Przeszedłem na PS3 ale po przesiadce na PS4 również kupiłem ze względu na młodego, ale już mi się nie chce tego od nowa ogarniać, a brak kasy trochę zabiera przyjemność z bujania się po mieście.
Od razu mówie , że jestem na poziomie - 1 jeżeli chodzi o gry. Jedyne w co grałem to tetris.
Mój syn "zakochał " się w Lego. Potrzebuje coś na Lapka żeby nie kupować żadnej konsoli by mały sie za bardzo w to nie wciągnał. Online nie ma , na Allegro z tego co widzę wszystkie Lego City są na Konsole. Mnie interesuje to :
Faajnie dzięki , ale to nie City a on chce dokładnie to co wkleiłem.
tego co wrzucales nie ma na kompa. jakby bylo na ps2 to dalbym ci emulator.Faajnie dzięki , ale to nie City a on chce dokładnie to co wkleiłem.
O co chodzi z "mega" ?
Hm, nie wiedziałem. Lipa zatem.A savy nie są czasem przypisane do konta? Tak było w starszej generacji i trzeba było bawić się w modowanie profili.
Niestety nie mam już PS3 -> poszło do @halibut :DJak masz dane z konta z PS3 do GTA to powinien się taki transfer udać: https://support.rockstargames.com/h...-Auto-Online-na-PlayStation-4-Xbox-One-lub-PC
Bardziej chodziło mi o dane z konta, na którym miałeś GTA 5 na PS3.Hm, nie wiedziałem. Lipa zatem.
Niestety nie mam już PS3 -> poszło do @halibut :D
No nic. Dzięki za odp.
UFC niedawno było, w najniższej cenie jak dotąd :P Dla abonentów PS Plus za 107,60. Teraz ewentualnie można kupić pudełko za 159, w kilku różnych sieciach. A GTA chodzi mi po głowie, tylko jest za 140 ;)na psstore do 29 fajna wyprzedaz
fifa 17 za 160 zl
god of war remaster za 60 zl
gta v za 120
szkoda, ze ufc nie ma :(
GoW - same shit, lepsza grafika.Ja biere jutro fife i chyba na tym skończę. Resztę interesujących mnie gier można ogarnąć taniej na PC.
A GoW dla PS+ 34,60 - i tutaj mam pytanie, czy to się czymś różni od podstawowej wersji z PS3? Bo za tą cenę fajnie byłoby sobie odświeżyć, ale nie identyczny produkt (gdzie na PS3 wyczyściłem to na 100%).
Uncharted 4 też chyba z najniższą ceną w naszym (polskim) PS Store.
Łee, to się nie opyla.GoW - same shit, lepsza grafika.