Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

Blade Runner moglby byc lepszy, duzo absurdow, ale w sumie przyjemnie sie ogladalo
chociaz nie wiedzialem o co chodzi do konca
 
Jak o tym czytam na stronie, to piszą o jakichś pokazach przedpremierowych dla posiadaczy kart. Prawda to? Dużo takich pokazów?
Ciężko mi powiedzieć bo rzadko na nie chodzę. Jednak co jakiś czas dostaję maila z informacją o takowych pokazach(raz na miesiąc, lub dwa).
 
Ciężko mi powiedzieć bo rzadko na nie chodzę. Jednak co jakiś czas dostaję maila z informacją o takowych pokazach(raz na miesiąc, lub dwa).

Chyba się zdecyduję. Jako student mam jeszcze tańsze bilety, ale karta na cały rok zwraca się po trzech miesiącach z moich obliczeń :D Dzięki za info co do tych pokazów, bo ciekawy byłem, jak często są :D
 
Jak o tym czytam na stronie, to piszą o jakichś pokazach przedpremierowych dla posiadaczy kart. Prawda to? Dużo takich pokazów?
ja mam ta karte od poczatku fajna opcja dla ludzi ktorzy duzo chodza do kina tez nie mam zamiaru z niej rezygnowac...co do tych specjalnych pokazow jest ich pare w ciagu roku i zazwyczaj sa to kichy jakies wiec tez nie chodze na te seanse...
 


Ja pierdolę, ogladaliscie to? Jak nie, to idźcie do kina, jak zdążycie. A jak w domu, to podepnijcie dobre nagłośnienie i ekran, bo ten film jest tak dobry, że żal go chujowo oglądać. No i jedyny Polak, który zrobił podwójnego Iron Mana, i jest z tego znany na całym świecie, tylko nie w Polsce... Znam jednego, który zrobił normalnego Iron Mana, i to spory wyczyn. Ale dwa bez przerwy?!!

@Scurvol jak chcesz, to żaden cel nie jest nieosiągalny. Trudna do osiągnięcia jest chęć, by tego dokonać, i wytrwałość w poczynaniach. Zaś meta jest zawsze, i tylko czeka...
 
Bajka COCO to jakieś za przeproszeniem pierdolone arcydzieło. Jak dla mnie animacja dekady. Ostatni raz tak blisko płaczu byłem oglądając pierwszy raz Hooligans oraz Wszystkie psy idą do nieba za dzieciaka. Przepiękna sprawa. Must Watch! :antonio:
 
Jak wam się podobała Nienawiść to na polskim podwórku śmiga film, którego reżyser wzorował się na tym filmie.
Ot taka lekka kopia w polskich klimatach. Nie licz na Oscara, bardziej na polski offowy film z realiami osiedlowymi. Film nazywa się KREW Z NOSA i wrzucam go w linku.
 
Back
Top