Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Byłem tego samego zdania o SW przez 25 lat, a później z nudów obejrzałem tę najstarsza trylogię (z lat 70'/80') i się zakochałem w klimacie. Bond nadal mi średnio podchodzi, szczególnie od ery Brosnana...Nie oglądałem nigdy żadnej części SW tak samo jak i J. Bonda i nie czuję bym coś tracił.
Widziałem ;) ale dzięki za dobre chęci!
Ten film to Balto.Panowie, proszę o pomoc. Poszukuję filmu, bo wujek google nie daje rady.
Jakiś film animowany, najpewniej z lat 90. Głównym bohaterem był Piesek, który dbał/przyjaźnił się/ miał za właściciela chłopca. Był tam taki moment, że ten chłopiec poszedł z jakiegoś powodu w zimę w góry i nie wrócił. Główny bohater chciał wyruszyć ale bał się i spytał się swojego psiego kumpla o radę. Ten powiedział coś takiego "Pies nie da rady tego zrobić, ale Wilk? Jak najbardziej". Potem ten główny Pies poszedł w góry, zobaczył Wilka (Wilczycę?) w cieniu (kojarzyła mi się z takim wilczym bogiem), by chwile później zobaczyć Wilczy ślad. Przymierzył swoją łapę z łapą wilka i ruszył dalej.
Ktoś coś kojarzy? Serio chciałbym zobaczyć ten film by ogarnąć o co chodziło, a ostatni raz widziałem go w okolicach 2004 roku :<. Pamiętam głównie ten tekst o tym, że tylko Wilk da radę przejść i moment, kiedy główny bohater uświadamia sobie, że nie jest psem a wilkiem.
Będę wdzięczny!
EDIT: Jednak zauważyłem, że nie koniecznie musiał być zrobiony w latach 90.
Są tacy którzy nie tolerują filmów fantasy i omijają Władcę Pierścieni i Gwiezdne Wojny szerokim łukiem.
Leży na dysku, ale jakoś mnie nie ciągnie. Bez Jasona to już nie to... :/Nowego Transportera widzieli? Nie ma Stathama to nie wiem czy sie zabierać za to.
Są glizdy?Halibut -> Naprawdę świetny japoński psychologiczny dramat gore. Może naciągana puenta i trudny do zrozumienia, ale bardzo ładne ujęcia i ciekawy ogólny zamysł.
Halibut -> Naprawdę świetny japoński psychologiczny dramat gore. Może naciągana puenta i trudny do zrozumienia, ale bardzo ładne ujęcia i ciekawy ogólny zamysł.
Są glizdy?
A sprawdze bo jakoś nie widziałem.Stacja z Lindą się na Stopklatce zaczyna-uwielbiam ten film.
Krótko bo pare minut minęło - Linda gra platnego zabójcę który w górach na stoku zabił gangstera(ewidentne nawiązanie do Pershinga) ale go postrzelili i trafił na małą stację benzynową. A gangusy go szukają. W tym filmie mi się nawet Obuchowicz i Gąsowski podobają.A sprawdze bo jakoś nie widziałem.
Soundtrack RZA jest mistrzowski w tym filmie.Przed chwila skonczylem "Ghost Doga". Jim Jarmusch. Muza RZA :) mistrz.