Co mnie wku*wia

Przez TOR zamówi podrobione dokumenty.
No ale jeżeli będzie go stac na lewy dowód osobisty to z taka kasa bym sie niezabijal tylko jak już mam hajs i jestem nieszczesliwy to zatapilbym nieszczescie w dziwkach, narkotykach itd.
Ewentualnie w Jezusie, jak Mort.
Ale strzykawke z hivem to mu podeslesz zeby potwierdzil konto?
 
Wcześniejszy był w ciężkim stanie po 4 miesiącach więc i tak progres.
O kurde, współczuję. Ale dobrze, że ten się urodził. Dziecko to dziecko, najważniejsze że zdrowe i gratulacje, że wreszcie się Wam udało. W sumie nie mam pojęcia, jak muszą czuć się pary, które straciły dziecko w 4 miesiącu ciąży, dlatego jedyne co mogę powiedzieć, to że współczuję.
No i życzę po dwakroć zdrowia dla malca, który przyszedł na świat.
 
Jest niski poziom rzek dlaczego nie pogłębiają koryt kiedy jest na to okazja . Czy oni znają tylko jedno koryto dla świń?
 
Jest niski poziom rzek dlaczego nie pogłębiają koryt kiedy jest na to okazja . Czy oni znają tylko jedno koryto dla świń?
Przepisy ochrony środowiska zabraniają. Nawet wykosić brzegu nie można ot tak. Żaby i te sprawy.
 
..., że jak zaloguję się na facebooku (a czynię to raz na nie wiem ile), to za każdym razem jak to uczynię pojawia mi się @Masu w proponowanych znajomych.
 
Rozjebany telefon. :wall:
Robio teraz takie gówna. Kiedyś telefonem mogłeś browara otworzyć lub na bizony zapolować a teraz te ekraniki pękają od noszenia ich w kieszeni.
PS: też mi się telefon psuje ale ma już 3 lata :dumny:
 
Że wczoraj wieczorem oglądając 5 odcinek True Detective zasnąłem w połowie w związku z czym zaliczyłem 11 h snu. Bilans - cały wczorajszy wieczór stracony a dzisiaj muł z powodu przespania.
 
Że wczoraj wieczorem oglądając 5 odcinek True Detective zasnąłem w połowie w związku z czym zaliczyłem 11 h snu. Bilans - cały wczorajszy wieczór stracony a dzisiaj muł z powodu przespania.
Ciesz się, że masz tak twardy sen.
Mnie wkurwia to, że choćbym nie wiem jak był zmęczony, to i tak o 5:30 się obudzę.
 
Ciesz się, że masz tak twardy sen.
Mnie wkurwia to, że choćbym nie wiem jak był zmęczony, to i tak o 5:30 się obudzę.

Ostatnio mam podobnie i nie za bardzo rozumiem dlaczego. Budzę się co drugi dzień, albo codziennie o 6:30, nawet jak się położę o 2. Człowiek zmęczony non stop łazi.
 
Przypomniałem sobie właśnie! Serio - prawda!

Śniło mi się ,( a mocny miałem sen, wszak post sie wczoraj dla mnie skończył ) ,że byłem gdzieś w barze. Zerkam na stoliki, a przy jednym z nich siedział..:

uBIQoJB.jpg

Podchodzę do niego i mówię: czy mogę strzelić sobie z Tobą sweet focię? (tak mu dokładnie powiedziałem). A on do mnie: jasne spoko. Wstał, objął mnie swym murzyńskim łapskiem, ja cały roztrzęsiony, jak @michi972 przy pierwszym trzepanku, wyciągam smartfona. Najpierw nie mogłem odblokować ekranu (wiecie, ta blokada ze wzorkiem). mokre łapy (patrz @michi972 powyżej... albo nie.... :bad:...). W końcu sie udało! Szukam aparatu i kurwa, nie moge znaleźć ikonki włączającej aparat! Szukam, szukam, przepraszam kolesia...ale nie mogę znaleźć. W końcu go przeprosiłem i powiedziałem, że zresetuję telefon i zaraz podejdę do niego. Powiedział , oki i usiadł do swego stolika. Ja szybko wyłączyłem telefon i go włączam ponownie... Gdy juz prawie się zainincjowało, wklepałem pin. 'Spoiler' podszedł do mnie ponownie i pyta się, czy teraz sie uda! ?Czaicie w jakim byłem szoku? Patrzę na ekran i widzę ikonkę aparatu. naciskam ją i ....

Zadzwonił jebany budzik i mnie wybudził! :cry::cry::cry:
 
Ostatnio mam podobnie i nie za bardzo rozumiem dlaczego. Budzę się co drugi dzień, albo codziennie o 6:30, nawet jak się położę o 2. Człowiek zmęczony non stop łazi.
Miłość nie pozwala spać?
 
Miłość nie pozwala spać?

Myślę, że to też ma wpływ. :P Ale oprócz tego dość intensywny tryb życia i różne pory chodzenia spać/wstawanie mnie załatwiają.

Przede wszystkim trzymam miskę i gotowanie po 24 dla mnie jest normą ostatnio, bo nie chcę złych posiłków jeść, patrząc na te efekty, które już wyrobiłem.
 
Przypomniałem sobie właśnie! Serio - prawda!

Śniło mi się ,( a mocny miałem sen, wszak post sie wczoraj dla mnie skończył ) ,że byłem gdzieś w barze. Zerkam na stoliki, a przy jednym z nich siedział..:

uBIQoJB.jpg

Podchodzę do niego i mówię: czy mogę strzelić sobie z Tobą sweet focię? (tak mu dokładnie powiedziałem). A on do mnie: jasne spoko. Wstał, objął mnie swym murzyńskim łapskiem, ja cały roztrzęsiony, jak @michi972 przy pierwszym trzepanku, wyciągam smartfona. Najpierw nie mogłem odblokować ekranu (wiecie, ta blokada ze wzorkiem). mokre łapy (patrz @michi972 powyżej... albo nie.... :bad:...). W końcu sie udało! Szukam aparatu i kurwa, nie moge znaleźć ikonki włączającej aparat! Szukam, szukam, przepraszam kolesia...ale nie mogę znaleźć. W końcu go przeprosiłem i powiedziałem, że zresetuję telefon i zaraz podejdę do niego. Powiedział , oki i usiadł do swego stolika. Ja szybko wyłączyłem telefon i go włączam ponownie... Gdy juz prawie się zainincjowało, wklepałem pin. 'Spoiler' podszedł do mnie ponownie i pyta się, czy teraz sie uda! ?Czaicie w jakim byłem szoku? Patrzę na ekran i widzę ikonkę aparatu. naciskam ją i ....

Zadzwonił jebany budzik i mnie wybudził! :cry::cry::cry:
Niemartw się Ukasz, zrobicie słitfocie przy następnym wywiadzie taka prawdziwa:lol:

Niemniej jednak siedzi co Jon mocno w łepetynce skoro ci sie śnił, a co pił?
 
Back
Top