Co mnie wku*wia

Ostatnio miałem okazję wkurwić się trochę bardziej niż zwykle. Z racji tego, że niebawem wybieram się do kuzyna na wesele pojechałem szukać garnituru, względnie samej marynarki. Poszukiwania odbyły się w niedalekim, około 170-tysięcznym mieście gdzie jest kilka bardzo dużych oraz kilka mniejszych centrów handlowych (jak mnie wkurwia nazywanie tego "galeriami"). Wracając do samego przedmiotu poszukiwań postawiłem jedno wymaganie - ma być w dwurzędowym kroju. Wydawałoby się, że kurwa nic takiego... Po kilku godzinach spędzonych w piękny upalny dzień na jeżdżeniu od sklepu do sklepu bilans był taki, że znalazłem jeden, tak, jeden garnitur dwurzędowy, niestety w złym rozmiarze. Wszędzie poza tym jednym sklepem padała szybka odpowiedź "nie", a w innych przypadkach musiałem edukować pracowników co to znaczy dwurzędowy krój, po czym i tak dowiadywałem się, że "nie mamy". Po prostu Bielsko-Biała to pod tym kątem dziura zabita dechami.
 
Ostatnio miałem okazję wkurwić się trochę bardziej niż zwykle. Z racji tego, że niebawem wybieram się do kuzyna na wesele pojechałem szukać garnituru, względnie samej marynarki. Poszukiwania odbyły się w niedalekim, około 170-tysięcznym mieście gdzie jest kilka bardzo dużych oraz kilka mniejszych centrów handlowych (jak mnie wkurwia nazywanie tego "galeriami"). Wracając do samego przedmiotu poszukiwań postawiłem jedno wymaganie - ma być w dwurzędowym kroju. Wydawałoby się, że kurwa nic takiego... Po kilku godzinach spędzonych w piękny upalny dzień na jeżdżeniu od sklepu do sklepu bilans był taki, że znalazłem jeden, tak, jeden garnitur dwurzędowy, niestety w złym rozmiarze. Wszędzie poza tym jednym sklepem padała szybka odpowiedź "nie", a w innych przypadkach musiałem edukować pracowników co to znaczy dwurzędowy krój, po czym i tak dowiadywałem się, że "nie mamy". Po prostu Bielsko-Biała to pod tym kątem dziura zabita dechami.

Nas tez moglbys doedukowac. Jak to wyglada? :D
 
Ostatnio miałem okazję wkurwić się trochę bardziej niż zwykle. Z racji tego, że niebawem wybieram się do kuzyna na wesele pojechałem szukać garnituru, względnie samej marynarki. Poszukiwania odbyły się w niedalekim, około 170-tysięcznym mieście gdzie jest kilka bardzo dużych oraz kilka mniejszych centrów handlowych (jak mnie wkurwia nazywanie tego "galeriami"). Wracając do samego przedmiotu poszukiwań postawiłem jedno wymaganie - ma być w dwurzędowym kroju. Wydawałoby się, że kurwa nic takiego... Po kilku godzinach spędzonych w piękny upalny dzień na jeżdżeniu od sklepu do sklepu bilans był taki, że znalazłem jeden, tak, jeden garnitur dwurzędowy, niestety w złym rozmiarze. Wszędzie poza tym jednym sklepem padała szybka odpowiedź "nie", a w innych przypadkach musiałem edukować pracowników co to znaczy dwurzędowy krój, po czym i tak dowiadywałem się, że "nie mamy". Po prostu Bielsko-Biała to pod tym kątem dziura zabita dechami.
Musiałem wygoglowac co to za marynara:lol:
jest ze mna zle?
 
Ja ostatnio szukałem koszuli, jak wchodziłem do sklepu to baba zmierzyła mnie wzrokiem z dołu do góry i powiedziała "nie" :D
 
Nas tez moglbys doedukowac. Jak to wyglada? :D

Przykładowo tak:

362260.jpg


Najlepiej to sobie w google wpisać i zobaczyć o co chodzi...
 
Sprzedaje książki przez neta. Generalnie bardzo tanio bo mam je za darmo i mi na nich nie zależy. Dlatego nawet schodzą ze stanu i parę groszy wpada do kieszeni. Ale to temat o tym co mnie wkurwia więc już piszę w czym rzecz. Zapytania typu "chcę kupić książkę" po czym już nie odpowiada. Albo gościu który dzwoni do mnie, pisze zapytania do aukcji żeby dowiedzieć się wszystkiego o książkach i dostawie. Gdy już mu powiedziałem to się zgodził, powiedział że zaraz wyśle hajs i chuj. Dupę zawraca, a nie kupuje.
 
Wkurwia mnie, że przy ostantim wielkim szlemie , Open Championship, drugi dzień gry się nie odbył przez burze z piorunami na polu golfowym.
Wkurwia mnie, że właśnie nadają komunikat iż na dzisiejszej imprezie, PGA Championship, nadciągają burze z piorunami. I znowu drugiego dnia :;/
 
Nie musi być pełnoletni?

Przez TOR zamówi podrobione dokumenty.
No ale jeżeli będzie go stac na lewy dowód osobisty to z taka kasa bym sie niezabijal tylko jak już mam hajs i jestem nieszczesliwy to zatapilbym nieszczescie w dziwkach, narkotykach itd.
Ewentualnie w Jezusie, jak Mort.
 
Back
Top