By żyło się lepiej: kariera/studia/przekręty;)

No ale Mateusz jakoś tak w zaparte idzie, że on to tylko i wyłącznie z poczucia misji i z dobrego serca zrobił
Bardziej to odbieram na zasadzie "miałem ambicję książkę napisać i są na nią chętni, to przy okazji na tym zarobię".
 
Powiem wam, że jednak finansomat to jest dla kogoś kto już cokolwiek kuma.
Ta platforma 'metamorfozafinansowa' to jest kompletny poradnik od podstaw, od oszczędności na wydatkach do inwestowania przez całe zarządzanie majątkiem.

Fajna sprawa dla kogoś kto tak jak ja jest na etapie 'dorabiania się'.
Co oni tam dają za rady?
 
Sprawdzę. Tylko gdzie w opcjach tam jest, te zezwól na granie offline? Bo tak na szybko rzuciłem okiem tylko, to nie mogłem tego znaleźć.
IMG_20231021_155722.jpg
 
Samołyk chwali się, że przez weekend ponad 3500 sztuk zamówione. Obstawiam, że z jakaś banieczka na czysto z tego wpadnie
 
Jak go szanuje i cenie jego wiedzę, tak uważam, że jest to klasyczny skok na kasę
Pisząc w ten sposób okazujesz mu brak szacunku - od kiedy ktoś kogo opinie są cenione ma sprzedawać wiedzę za darmo?

Jeśli dawał za darmo gdzieś np na blogu, to jego sprawa. Ma do tego prawo, w końcu to jego.

Jeśli uznał, że zbiera, uaktualnia i poszerza wiedzę którą ma i którą się do tej pory dzielił i będzie ją sprzedawał w formie x - ma do tego prawo.

Czy to skok na kasę? Absolutnie nie, bo skok ma wydźwięk pejoratywny.

To po prostu kolejna odmiana dochodu biernego - który jest przecież podstawą budowania nadmiarowych zasobów finansowych.

Czy pokazanie wszystkim, jak ziścić to, o czym mówisz i piszesz od lat - ten mityczny dochód bierny - jest skokiem na kasę, czy właśnie przeciwnie?

Moim zdaniem to idealne wcielenie teorii w życie, praktyka na oczach wszystkich zainteresowanych, z wygenerowaniem namacalnego dowodu na możliwość uzyskania hajsu w sposób bierny. Teraz każdy zainteresowany może sobie książkę kupić i na własne oczy nie dość, że pozyskać najważniejsze treści w sposób maksymalnie praktyczny, to jeszcze masz jednocześnie w rękach realizację tej idei...

Skoro jest specjalistą, to mówienie o skoku na kasę jest zwykłym oszczerstwem. Trochę dysonans - bo napisałeś że cenisz jego wiedzę... Jeśli typ chce zostać naprawdę bogaty, to czemu ma się ograniczać?

Zapewne jest bogaty, ale w porządnym podejściu do zasobów należy ich dywersyfikacja, czyli uczynienie ich odpornymi na czynniki zewnętrzne (poza upadkiem cywilizacji itp.) - wymiana jakiejś części tych zasobów na stworzenie książki i uczynienie z niej generatora dochodu to właśnie najlepsze wcielenie w życie tego podejścia.

Książka staje się dodatkowym pracownikiem, który dla ciebie pracuje przez całą dobę za darmo od momentu jej zakończenia i wydania (plus tych wszystkich dodatkowych działań które na ostatnim etapie ogarnia/ł @cRe ).

On tą książką udowadnia wszystkim niedowiarkom, że jego pierdololo ma sens i jest weryfikowalne (bo książka może się nie sprzedać).

Ja obstawiam, że się sprzeda i będą reedycje, bo o to chodzi w idei dochodu biernego. Generator.

I w sumie choć mi to niepotrzebne, to dzięki temu że napisałeś że to skok na kasę to w sumie kupię tę książkę - to przykuło moją uwagę, lubię jak te idee się sprawdzają, no i będziesz mógł wtedy już z całą pewnością twierdzić, że to de facto skok na kasę, choć nadal bezpodstawnie :tysonhappy:
 
@szplin kup sobie egzoszkielet do pracy! Nie wiem czy Ci się przyda ale wyglada zajebiście i jest futurystyczny :lol:

Egzoszkielet klik


Festool-Egzoszkielet-ExoActive-EXO-18-HPC-4%2C0-I-Plus-577339.jpg
Czytałem kiedyś o tym. Ponoć już gdzieś ludzie korzystają przy pracach fizycznych z tego wynalazku.
Kiedyś jakiś był na peperze https://www.pepper.pl/promocje/egzoszkielet-roboczy-638628


A przy okazji, Samołyk już ponad 5000 sprzedał w przedsprzedaży. Przy założeniu 50% na czysto (sam pisał, że około 55%) to już na jakąś kawalerkę nazbierał.
 
Czytałem kiedyś o tym. Ponoć już gdzieś ludzie korzystają przy pracach fizycznych z tego wynalazku.
Kiedyś jakiś był na peperze https://www.pepper.pl/promocje/egzoszkielet-roboczy-638628


A przy okazji, Samołyk już ponad 5000 sprzedał w przedsprzedaży. Przy założeniu 50% na czysto (sam pisał, że około 55%) to już na jakąś kawalerkę nazbierał.
Właśnie dzisiaj gadałem ze znajomym i mówił że kupił książkę.
 
Ło panie to chujnia. Rzuć to wpizdu bo kręgosłup ci dupą wyjdzie.
:beczka:

nie no plecy na razie git, bardziej chodzi o robote po 18 bo jak ciemno jest to chuj nie robota...nie widac numerow i nazwisk, ludzie boja sie drzwi otwierac. ten palestyniec kuwa jak sie odnosi do starych kurierow to bylem w szoku, jak do psow.
 
:beczka:

nie no plecy na razie git, bardziej chodzi o robote po 18 bo jak ciemno jest to chuj nie robota...nie widac numerow i nazwisk, ludzie boja sie drzwi otwierac. ten palestyniec kuwa jak sie odnosi do starych kurierow to bylem w szoku, jak do psow.
Do wora go, tacy są najgorsi. Zero szacunku do pracownika, jak nie pasuje to niech sam zapierdala cały dzień.
 
Do wora go, tacy są najgorsi. Zero szacunku do pracownika, jak nie pasuje to niech sam zapierdala cały dzień.
rumunow nabral to beda zapierdalac, wyjebane w to tam... ale szukalem roboty na dluzej a przy takim jego podejsciu to nie widze tu przyszlosci zadnej pomimo ze chate oplaca i busem moge jezdzic sobie ile mam paliwa.
 
:beczka:

nie no plecy na razie git, bardziej chodzi o robote po 18 bo jak ciemno jest to chuj nie robota...nie widac numerow i nazwisk, ludzie boja sie drzwi otwierac. ten palestyniec kuwa jak sie odnosi do starych kurierow to bylem w szoku, jak do psow.
To rób dalej, psie :werdum:
 
halibut zapomniales ise przelogowac... :siara:
Nie ryba, tylko sam się kurwa pakujesz w gówno co chwila a tekstami jeszcze pokazujesz że nie zależy Ci na samym sobie - więc jak komuś ma zależeć na chwoście, któremu na sobie samemu nie zależy?

To tzw "samospełniająca się przepowiednia", dopóki sam się nie zaczniesz szanować to nie zaznasz tego od świata wokół ciebie.

System daje ludziom to, na co się godzą.

Jest pewnie z milion spoko firm, to musiałeś wybrać akurat tę, w której szefem będzie typ o IQ 68 :deniro:
 
Back
Top