Boks

Voranek - nie porównuj Szpilka - Jennigs do Povietkin - Wawrzyk. Gdzie Wawrzykowi do Szpilki, a gdzie Jennigsowi do Povietkina ?







Goku - już Ci kiedyś pisałem, używaj argumentów. W czym niby Wach jest lepszy od Szpilki ? Jest tylko większy i pewnie ma twardszą szczękę, a to są atuty, którymi został obdarzony przez naturę, a nie wyćwiczone, po za tym Wach to jest cienki bolek.







Dobra walka Bronera z Maidaną była. W sumie nie dziwne, że to pokazali, karta ufc jednak nie powalała.







A Kołodziej jest takim leszczem, że na miejscu Wasyla pogoniłbym od razu.
 
Nie no, malinowsky nie rozśmieszaj mnie. Przecież decyzja o tym co tv pokaże, zapadła przed galą :-) . Napisałem "karta", a nie "walki". Broner - Maidana to była na papierze hitowa walka. Obie gale były dobre, ale tu liczą się nazwiska.
 
Ha ha piękne zwycięstwo Maidany ! Broner dwa razy na deskach, coś słabo jak na następce Floyda:-)



Dobrze ze argentynczyk ruszył od początku na pełnej kur.... tym zaskoczył Bronera a ten nie mógł robić swojego i poległ
 
Bardzo mnie cieszy porażka tego kabareciarza niskich lotów Bronera. Nie jestem rasistą, ale jak się patrzy na niego, ma się na myśli: "Murzynek któremu odjebalo, któremu gruba kasa przysłoniła tą biede z dzieciństwa i trzeźwe myślenie" Te jego spuszczanie kasy w toalecie, podczas gdy można powiedzieć z ironią, jego kuzyni z Afryki głodują, a każdy dolar decyduje o przetrwaniu, on nie szanuje wartości pieniądza dla którego biedni ludzie muszą narażać życie każdego dnia.

Przechodząc do walki, bardzo dobre widowisko, ale to tylko ze względu na Maidana zaparczywość i ta niechęć do rywala przeważyła na jego korzyść, przyjemne dla oka, dwie pierwsze rundy Maidany miazga, szybkie tempo, ogólnie bardzo podobała mi się walka.

Co do niektórych portali tzw. bokserskich, okazuje się że one są tylko z nazwy "bokserskie" wystarczy jedna porażka nieprzeciętnego boksera by napisać

88370527487770137861.jpg

Jakie to proste, jakbyśmy przyjeli podobną zasade w MMA, to można by tak pisać po każdej porażce mistrza ufc velasquez, santos, gsp, silva oni wszyscy zostali zweryfikowani i co z tego wynika? Ciekawe, że nie piszą tak wtedy kiedy, to ich faworyci schodzą z opuszczoną głową i już nie podreślają tego, że ucieka z hali okryty WSTYDEM! Widocznie punkt siedzenia, zależy od punktu widzenia
 
EXSite nie przesadzaj. Fighterzy któych wymieniłeś, w mma są na wyższym poziomie, niż Broner w boksie. Zanim oni zostali "zweryfikowani" to wyczyścili praktycznie swoje dywizje, a Broner wciąż jest tylko prospektem, który tak naprawdę niewiadomo czy już z Malignaggim by nie poległ, gdyby ten nie miał waty w łapach.







Druga sprawa, że został "zweryfikowany" właśnie przez to swoje gadanie i zachowanie, czyli to o czym pisałeś na początku. Sam napompował ten balon i został skarcony. Broner jest perspektywicznym zawodnikiem, ale wciąż bez wielkich nazwisk na koncie, więc w tym przypadku został faktycznie zweryfikowany. Czy wyciągnie z tego wnioski, to już od niego zależy.







Natomiast portale bokserskie mają się dobrze, niestety cały czas czytam uszczypliwości z obu stron. Dlaczego pokazali boks, a nie mma, boks jest be, mma zajebiste, w boksie są przekręty itd. Po części jest to prawda, ale w boksie nadal jest mnóstwo świetnych walk, tylko niektórzy nie chcą tego dostrzec. Tak jak jeden delikwent z tego forum, na innym napisał, że Floyd jest przereklamowany i walczy z zawodnikami o których nikt wcześniej nie słyszał :-) . No comments.







Natomiast w 2 stronę jest jeszcze gorzej, jak czytam na portalu bokserskim, że Mamed to leszcz, że Jones i Gustaffson staczają się po równi pochyłej, to ręce opadają. Naprawdę nie rozumiem takich ludzi. I w mma i boksie są znakomite walki, ja lubię to i to, nie rozumiem takich wycieczek wzajemnych fanów boksu i mma.
 
Broner już nigdy nie będzie jak jego mentor - Floyd. Za szybko chciał podbić świat, a nie miał ku temu możliwości.







Maidana teraz jest lepszym rywalem dla króta PPV niż Khan.



Szumenov wrócił i teraz ma zostać rzucony na pożarcie Hopkinsowi bo obaj są w Golden Boy.
 
Z dużej chmury mały deszcz ... Dobrze sie stało, że krzykacz przegrał. Więcej pokory Panie The problem ...







Wyniki ciekawszych rozstrzygnieć tego weekendu







Gala w Neubrandenburgu



Juergen Braehmer vs Marcus Oliveira - 115-112 | 117-110 | 117-110



Kubrat Pulev vs Joey Abell - TKO 5 runda







Gala w Wałczu



Krzysztof Glowacki vs Varol Vekiloglu - TKO 9 runda







Gala w Atlantic City



Amir Mansour vs Kelvin Price - RTD 7 runda



Manuel Quezada vs Steve Cunningham - 72-80 | 72-80 | 72:80







Gala w San Antonio



Marcos Rene Maidana vs Andrien Broner - 117-109 | 115-109 | 115-110



Beibut Shumenov vs Tamas Kovacs - TKO 3 runda



Jermain Taylor vs Juan Carlos Candelo - KO 7 runda



Keith Thurman vs Jesus Soto Karass - TKO 9 runda



Leo Santa Cruz vs Cesar Seda - 117-110 | 116-111 | 115-112







Gala w Brovari



Oleksandr Usyk vs Epifanio Mendoza - TKo 4 runda
 
Witalij Kliczko stracił pas mistrza świata WBC !

Posiedzenie Zarządu federacji WBC w końcu podjęło konkretną decyzję odnośnie panującego od kilku lat na tronie wagi ciężkiej Witalija Kliczki (45-2, 41 KO). Założyciel i odwieczny prezydent WBC - Jose Sulaiman ogłosił przed momentem, że starszy z ukraińskich braci nabył status "Mistrza w zawieszeniu". Tym samym stracił tytuł mistrza świata, ale w każdym dowolnym momencie, gdy zdecyduje się powrócić do sportu, z marszu w pierwszej kolejności dostanie walkę mistrzowską.


"WBC wspiera całkowicie walkę polityczną Witalija na Ukrainie i rozumie, że obecnie nie może stanąć do obrony tytułu" - napisano w oświadczeniu federacji.


- Chcę serdecznie podziękować panu Sulaimanowi i całej organizacji WBC za wsparcie w walce o demokrację i wolność mojego kraju. Zasiadanie na tronie WBC było dla mnie największym honorem oraz powodem do dumy. Czuję, że w tej chwili ludzie potrzebują mnie na Ukrainie i koncentruję się wyłącznie na tym - przyznał lider opozycji za naszą wschodnią granicą.


Nie wiadomo jeszcze, kto stanie do walki o wakujący po Kliczce pas WBC. Numerem jeden w rankingu pozostaje Bermane Stiverne (23-1-1, 20 KO), dwa Chris Arreola (36-3, 31 KO), a trzy Deontay Wilder (30-0, 30 KO). Teoretycznie w takiej sytuacji do potyczki zostają wyznaczeni dwaj najwyżej notowani pięściarze, lecz przewodzący stawce Kanadyjczyk wciąż walczy w sądzie ze swoim byłym promotorem, sławnym Donem Kingiem. Istnieje możliwość, że w jego miejsce wskoczy Wilder i to właśnie on skrzyżuje rękawice z Arreolą. Wszystko rozstrzygnie się w przeciągu najbliższych dni.
 
Witalij już raczej nie powróci, a wygląda na to że amerykańce dostaną swój wymarzony pas po tylu latach i obwołają kogoś "mistrzem".
 
To jest kwestia czasu i pytanie czy nowy mistrz będzie trzymał się od niego z daleka czy skusi się na grube miliony.







Moim zdaniem, któryś z mistrzów WBC po pewnym czasie się skusi na super fight.
 
Jeśli Szpilka wygrał by z Jenningsem skoczył by na bardzo wysoką pozycje w rankingu. Po tym co Wit zrobił.
 
Ta sytuacja miała miejsce przed 12 rundą pojedynku. Wątpie aby corner dopuścili się takiego ryzyka podając Maidanie coś niedozwolonego. Zwłasza, że Argentyńczyk do tego momentu prowadził na punkty i tylko KO ratowało Bronera.



Ale na filmiku ewidentnie widać, że coś zapodają Marcosowi. Ciekawe czy zrobią jakieś dochodzenie w tej sprawie. Jeśli faktycznie okaże się, że Maidana wciągnął "doping" to będzie to jedno z największych głupstw w historii boksu
 
Teraz z tym pasem WBC w ciężkiej to mogą być jaja, pas będzie wędrował z rąk do rąk, takich silnych postaci jak Lewis, czy Vitalij Kliczko już nie będzie. Jeszcze, żeby chociaż był David Haye, ale on również już nie wróci. Słaba sytuacja
 
Cześć,



Zapraszam społeczność cohones na nowo utworzonego bloga:



magiaringu.blogspot.com



Na blogu będą zamieszczane: transmisje TV, rankingi, typowanie walk oraz oczywiście newsy.



Pozdrawiam.
 
Federacja WBC wyznaczyła Bermane'a Stiverne'a (23-1-1, 20 KO) i Chrisa Arreolę (36-3, 31 KO) do walki o zwakowany przez Witalija Kliczkę pas mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. Obozy pięściarzy powinny teraz rozpocząć negocjacje w sprawie warunków organizacji mistrzowskiego starcia.


Z tym Arreolą troche się pospieszyli. Wilder czy Chisora wg mnie lepszymi opcjami.



Z Furym cięzko sie dogadać także na razie odpada, chyba, że zmądrzał ... ? :-) Nie ... to jest niemożliwe :-)
 
Fury mistrzem WBC :-) wtedy dopiero, będzie miał znaczenie, ten najbardziej prestiżowej federacji, w rękach Furego jak pasek od spodni
 
Ja mam nadzieję na to, że pas zdobędzie Stiverne a potem odbierze mu go Władimir i dopiero po odejściu Kliczki jedynego sensownego mistrza, wszystkie pasy mogą sobie lecieć do nowych twarzy.
 
Back
Top