Boks

Mamy w przypadku walki Rafala najlepszy przyklad roznicy dzielacej MMA od Boksu w stacji Polsat. Fantastycznie dobrani goscie (Proksa, Pindera i Wasilewski) pozwalaja gladko przejsc od slabej (bardzo) walki Jackiewicza do odbytych badz przyszlych walk Proksy, Wilczewskiego, Jonaka czy Szpilki, co znakomicie zaciera zle wrazenia z obejzanej walki. Mamy natychmiast zapowiedz kolejnych walk, ktore daja mozliwosc powetowania sobie ewentualnych rozczarowan dzisiejsza gala, juz za tydzien. Na przeciwleglym biegunie mamy KSW, ktore czestotliwosc (niewielka) organizacji gal, argumentuje obawa wywolania przesytu wsrod widzow. Czy to wynik decyzji stacji TV czy tez rowniez, albo przede wszystkim decyzja wlascicieli ?
 
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=W9eoJaVYP_k#!



Ostatnie dni przed hitoryczną walką ludzie piszcie coś ;)







 
Historyczna ? Nie przesadzaj . Walka 2 wielkich fighterów, ale takich było już wiele ; )
 
"jeden z najlepszych średnich(w historii)" chodziło mi oczywiście o Hopkinsa i napisałem mu dwa określenia ;)



A Dawson to były mistrz świata i obecnie największy talent młodego pokolenia w LHW.



Tylko u niego z psyhiką i motywacją róznie bywa.
 
Plakat od Władimira:



316655_10150319839305205_285530825204_8152984_469308008_n.jpg




https://www.facebook.com/photo.php?v=10150354549823814
 
Nie bede oglądał tej walki bo mormeck nie ma nawet 0,0000000001% szansy by ją wygrać
 
w jednym z tematów na cohones byli już wymieniani przez nas ulubieni zawodnicy mma to może w tym temacie wypiszcie swoich ulubionych pięsciarzy ;)



moje top5:



1-Juan Manuel Marquez



2-Nonito Donaire



3-Erik Morales



4-Marco Antonio Barrera



5-Humberto Soto
 
Ja bd oglądął Kliczko, z czystej chęci obejrzenia boksu, który IMAO u Włodka stoi na wspaniałym poziomie .
 
Haye zakonczył karierę i bardzo dobrze bo jest nudny i szkoda czasu wogóle dyskusji o nim.



10 najlepszych chwil Bernarda Hopkinsa według fanów:



 
Ja bym nie chciał zobaczyc z tego względu ,że Adamek by dostał lanko.



A i ta walka nie była możliwa bo Adamek nie jest mistrzem ,a Davidka walka z innym jak Kliczko nie interesowała.
 
...



McclineRizzo_1.jpg




Tomasz Adamek po porażce z Witalijem Kliczko nie ma zamiaru rezygnować z realizacji swojego marzenia, jakim jest zostanie mistrzem świata w wadze ciężkiej. "Góral" do ringu zamierza wrócić w marcu, a jego rywalem prawdopodobnie będzie amerykański olbrzym, Jameel McCline.



Niedawno promotor polskiego pięściarza Ziggy Rozalski wyjawił, że szefowie stacji telewizyjnej HBO wyszli z propozycją walki z Davidem Hayem lub Chrisem Arreolą. Jednak po laniu, jakie Kliczko urządził Adamkowi, pięściarz z Gilowic chce się spokojnie odbudować i nie ukrywa, że najpierw potrzebuje walki ze słabszym rywalem.



Może nim być mierzący dwa metry Amerykanin Jameel McCline. - On chce wrócić do ringu, składał już ofertę. To dobre nazwisko, chłop wyższy ode mnie o pół głowy - powiedział Adamek w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego".



Popularny "Big Time" swoją ostatnią walkę stoczył w kwietniu 2009 roku. W czwartej rundzie został znokautowany przez Chrisa Arreolę. Była to 10 porażka w karierze 41-letniego pięściarza. McClinee chce jednak wrócić na ring, a najchętniej zmierzyłby się z Adamkiem. Na razie nie wiadomo, gdzie ta walka miałaby się odbyć.



- Zobaczymy, co zaoferują polskie miasta. Jeśli Łódź, Wrocław, Katowice, czy inni dadzą dobre warunki, to nie mam nic przeciw starciu w kraju. Myślę, że następną, taką dużą walkę, z telewizją HBO, musiałbym stoczyć w USA. Później jeszcze jedna zimą i chciałbym znowu podejść do starcia o pas mistrza świata. Najpierw jednak myślę o marcu. Porozmawiamy z Ziggym i zastanowimy się, którą drogą pójdziemy - zdradził Adamek.



źródło :boxingnews




 
jest SHOW jest ZABAWA .... Szpila WAR !!! :-) przynajmniej niejest nudno jak to na ważeniach bywa :-)
 
Back
Top