Zoologia , czyli o zwierzętach, owadach i innych takich.

kaczka41 said:
Mój sierściuch

IMG_20170309_215316.JPG


Click to expand...

Coś ty z biednego drapieżnika zrobił, laleczkę pod kołderką w wesołe żyrafki?
 
Cactus said:
Mój miał identycznie i to kilka razy, więc bardzo możliwe, że i Twojemu będzie się powtarzać. Dawaj mu UrinoVet w takich stanach, zawsze pomagało po paru dniach. No i karma na układ moczowy też by się przydała.
Click to expand...

Weterynarz powiedział, że są 2 opcje:
1) OBY! Że jakoś go po prostu przelotnie zawiało gdzieś i przeziębił pęcherz , czy cuś - dostaje teraz przez 3 dni po 3 strzały w dupsko (antybiotyk, coś rozkurczowego i coś jeszcze) - jebany po takiej sesji u weterynarza, siedział kilka godzin pod łóżkiem i bał sie wyjść
2) Genetyczne uwarunkowania do takiej choroby układu moczowego - pewnie o tym mówisz i wówczas karma i inne takie, co wspomniałeś.

Ogólnie to w nocy oprócz tego że normalnie do kuwety zrobił, to zaszczał też swoje legowisko. Mam nadzieję ,że mu to nie wejdzie w krew - weterynarz mówił ,że kot wiadomo, że inaczej myśli i szuka miejsc, gdzie gdy leje - go nie bedzie boleć.

Dodatkowo lekarz wspomniał, że dobrze temu mojemu kotu dawać jakieś ziołowe uspokajacze raz dziennie, bo jakiś za bardzo pobudzony jest i dziki.

Ja mu na to :
- Jaki pan - taki kram!
Po czym dałem mu z plaskacza i wyszedłem z kotem na chatę.
:fjedzia:
 
@Cactus
Oprócz urinovet dajesz cały czas kotu karmę odpowiednią?
Bo kierwa myślałem że po 3 dniach zastrzyków już było lepiej ale dziś znowu w kuwecie niewiele robi, a za to szcza w inne miejsca :sad:
We wtorek znowu na zastrzyki a do wtorku 3 x różne tabletki ( antybiotyk i jakieś rozkurczowe)

Dobra, idę pokupowac jakieś specjalne karmy.
 
Kierwa. Dziś po nocceznowu kanapa poszczana.
Przez ostatnie 3 godziny już ok 8 razy skinął to do miski, to na swoje legowisko.
I znowu czerwony kolor moczu czasem.
Dałem mu wczoraj tabsy,kupiłem i dałem tym urinovet oraz wcina karmę Roial cain urina.
Póki co, chuja wszystko daje.
Apetyt ma, bawić się chce,tylko te szczyny wszędzie....:homer::joe:
 
kaczka41 said:
@Cactus
Oprócz urinovet dajesz cały czas kotu karmę odpowiednią?
Bo kierwa myślałem że po 3 dniach zastrzyków już było lepiej ale dziś znowu w kuwecie niewiele robi, a za to szcza w inne miejsca :sad:
We wtorek znowu na zastrzyki a do wtorku 3 x różne tabletki ( antybiotyk i jakieś rozkurczowe)

Dobra, idę pokupowac jakieś specjalne karmy.
Click to expand...
Przez cały rok wcina Purinę na układ moczowy, a UrinoVet jak już się zacznie to sikanie, albo profilaktycznie jedno pudełko na wiosnę. Wiosna to chyba najgorszy czas pod tym względem dla kotów, bo mojemu zawsze wtedy się zaczyna.
Teraz to słabo, bo kot już kojarzy kuwetę z bólem i nawet jak zastrzyki i tabsy pomogą to może nadal mieć problemy z załatwianiem. Może warto spróbować takiego myku, jak zmiana kuwety, żwirku i ustawienie jej w zupełnie inne miejsce.
 
Aktualny stan sierściucha w 6 dzień od czasu jak go choróbsko dopadło:

1x dziennie urinovet
1x dziennie Kalmvet
1xdziennie jakies 2 rodzaje antybiotyków w tabsach
Co 3 dni na zastrzyki
Karma Roial Canin Urinary

mimo ,że lepiej, to i tak w dzień mi puśći szczyny poza kuwetę jeszcze. Kanapa wyłożona folią budowlaną, bo nie doczyściłbym inaczej.

No nic, walczymy dalej !
@Cactus
 
kaczka41 said:
Aktualny stan sierściucha w 6 dzień od czasu jak go choróbsko dopadło:

1x dziennie urinovet
1x dziennie Kalmvet
1xdziennie jakies 2 rodzaje antybiotyków w tabsach
Co 3 dni na zastrzyki
Karma Roial Canin Urinary

mimo ,że lepiej, to i tak w dzień mi puśći szczyny poza kuwetę jeszcze. Kanapa wyłożona folią budowlaną, bo nie doczyściłbym inaczej.

No nic, walczymy dalej !
@Cactus
Click to expand...
Z krwią nadal się załatwia czy już normalnie? Super, że jest poprawa, pewnie ze 2 razy jeszcze na zastrzyki i powinieneś mieć spokój. Potem już tylko mieć nadzieję, że to tylko jednorazowe zapalenie :tongue:
 
Cactus said:
Z krwią nadal się załatwia czy już normalnie? Super, że jest poprawa, pewnie ze 2 razy jeszcze na zastrzyki i powinieneś mieć spokój. Potem już tylko mieć nadzieję, że to tylko jednorazowe zapalenie :tongue:
Click to expand...
Już normalnie. Ale np.
Wieczorem zdoił się na torbę po prezentach
 
Tekst mi się nie wkleił...
Czy ktoś wie/umie znaleźć co to jest? Może to fake?
 
You must log in or register to reply here.
Back
Top