Dobra jestem. Sprawa wygląda tak: AMONDO Kino to lokal mojego byłego pracodawcy, czyli AMODNO FILMS. Kontakt mam z nim i taki, że go nie mam i mieć nie chcę. Jednak właściciele a lokal to dwie różne rzeczy. Lokal jest zajebisty. Były tam melanże na 120 osób. Wygląda to tak:
https://www.facebook.com/AMONDOKINO/photos/?tab=album&album_id=1625417617719949
Jak gadałem z opiekunem kina to chcą 400 zł za 4 h. Alko pewnie we własnym zakresie, żarcie też. Plus jest taki, że żadne chamy się tam nie wbiją, bo lokal jest od podwórka a nie ulicy (trzeba wejść w bramę obok Butchery & Wine na Żurawiej).
Jak oglądać galę? Potrzeba kompa (chyba mają tam jeszcze jakiegoś maca) i PPV, jest rzutnik 1080p i zajebiście dobre nagłośnienie ściągane od producenta z Francji. Jak ktoś ma jakieś pytania co do samego lokalu, to chętnie postaram się odpowiedzieć.