Zdjęcia z życia wzięte

CB3123F0-6888-483B-B1F5-425AFF5AA06D.jpeg

Wczoraj sześdziesiona u teściowej. Mówiła, że nikogo nie sprzedała ale ja jej nie wierzę.
 
W ogóle jaki tu paradoks, no bo niby sztywniutko i 60 fe a z drugiej to na teściową to chyba nie grzech ? :D
 
Wiem co to jest. Od dwóch lat z tym walczymy. Ma obniżone napięcie mięśniowe i to jest jeden z efektów.
Może wyjdę na ignoranta ale zapytam, czy jakieś regularne podstawowe ćwiczenia typu zwykle przysiady regularnie z ojcem z rana nie poprawią napięcia mięśniowego?
 
Może wyjdę na ignoranta ale zapytam, czy jakieś regularne podstawowe ćwiczenia typu zwykle przysiady regularnie z ojcem z rana nie poprawią napięcia mięśniowego?
Są specjalne metody ćwiczeń na tego typu przypadłości (np. Vojta, Bobath).
 
Może wyjdę na ignoranta ale zapytam, czy jakieś regularne podstawowe ćwiczenia typu zwykle przysiady regularnie z ojcem z rana nie poprawią napięcia mięśniowego?
Nie, mózg reguluje napięcie mięśniowej. Gdy czasem widzisz tak niezdarnie chodzące dzieci to bardzo możliwe, że to jest przyczyną. Na pewno ćwiczenia siłowe pomogą ale mój syn jest jeszcze za mały.
 
Nie, mózg reguluje napięcie mięśniowej. Gdy czasem widzisz tak niezdarnie chodzące dzieci to bardzo możliwe, że to jest przyczyną. Na pewno ćwiczenia siłowe pomogą ale mój syn jest jeszcze za mały.
Wiem wiem, mi nie chodzi o katorżniczy trening tylko zwykłe podstawy bez obciążenia, wyszedłem z założenia że zbodźcowane mięśnie mogą pomóc, lekko przypięte od samego rana no ale jak mówię, jestem kompletnie zielony w tej kwestii, medrkuje sobie.
 
Wiem wiem, mi nie chodzi o katorżniczy trening tylko zwykłe podstawy bez obciążenia, wyszedłem z założenia że zbodźcowane mięśnie mogą pomóc, lekko przypięte od samego rana no ale jak mówię, jestem kompletnie zielony w tej kwestii, medrkuje sobie.
Każda gimnastyka czy cokolwiek byłoby dobre, ale to jest tylko jeden z kilku problemów jaki mamy i nie największy. Dzieci to ciężki kawałek chleba
 
Każda gimnastyka czy cokolwiek byłoby dobre, ale to jest tylko jeden z kilku problemów jaki mamy i nie największy. Dzieci to ciężki kawałek chleba
Chciałbyś rozwinąć swoje spostrzeżenia? Ja sam mam malucha z obniżonym napięciem mięśniowym. Kiedy zgłębiłem temat zrozumiałem, że to niestety odziedziczył po mnie. Dopiero na swoim dziecku zrozumiałem dlaczego pewne grupy mięśniowe a w młodości ćwiczenia był dla mnie tak trudne do wytrenowania. Stąd też u mnie ogromną asymetria np. mam bardzo silne mięśnie grzbietu, ramion, ud a słabe np brzucha i łydek ( ogromną dysproporcja ) do tego płaskostopie i źle uformowana stopa.
Od siebie dodam, że to nie determinuje życia, jednak ogranicza pewne drogi rozwojowe.
Uprawiałem sport bardzo intensywnie do 25 roku życia. Myślę teraz mając prawie 40 lat, że to dlatego nie bylem w stanie osiągnąć poziomu Mistrzostwa Polski, ale udało mi się 2x robić brąz.
Dlatego głową do góry!
Można z tym żyć z powodzeniem. W moim wieku i przy obecnej wadze ( 100kg) najbardziej doskwiera mi budowa stopy i nie wiem czy z żoną nie zdecydujemy się na operację u dzieci w przyszłości ( niestety, tą anomalie przejęły wszystkie dzieciaki).
Walcz z ułożeniem nóg, próbuj ruszać się z dzieckiem jak najwięcej. Jesteście pod opieką jakiejś poradni rehabilitacjnej?
 
@Siedem Twój kot kawę piję?
Nie, karmę prawie pół składu z samym białkiem wpierdala, wodę pije,( pił też mleko bez laktozy dla kotów ale ku chyba zbrzydło) przysmaki takie dostaje regularnie po kilkanaście sztuk codziennie i dostaje czasami trochę warzyw ale takich które mu nie zaszkodzą, je też przynajmniej raz na dwa tygodnie kurczaka gotowanego albo schab gotowany. Ten kot je lepsze rzeczy niż ja.
 
Back
Top