szplin
Vale Tudo Open
Ale wiesz że treningi funkcjonalne istniały na dekady przed tym jak reebok upakował je marketingowo pod fikuśną nazwą cross fit i nawciskał ludziom, że to coś nowego?Troche brzmi jak crossfit co wymianiasz na koniec^^
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Ale wiesz że treningi funkcjonalne istniały na dekady przed tym jak reebok upakował je marketingowo pod fikuśną nazwą cross fit i nawciskał ludziom, że to coś nowego?Troche brzmi jak crossfit co wymianiasz na koniec^^
pewnie że wiemAle wiesz że treningi funkcjonalne istniały na dekady przed tym jak reebok upakował je marketingowo pod fikuśną nazwą cross fit i nawciskał ludziom, że to coś nowego?
@Wrestlerek co myślisz nt. wypowiedzi Khabiba Judo vs wresling?
Nie wiem tylko w jakim kontekście to porównanie, ale byłem lekko w szoku jak reszta przy stole
Catch wrestling robi robotę z dźwigniami i poddaniami.Na poziomie olimpijskim postawiłbym znak równości. Mistrz olimpijski w zapasach nigdy nie zdobędzie medalu w Judo i na odwrót. Jednak ogólnie oczywiście jestem za zapasami, dużo starszy sport, każdy rzut, obalenie, podcinka z Judo ma swoją wersję w zapasach, jest to dużo bardziej dynamiczny, eksplozywny sport, lepiej sprawdza się w MMA i ogólnie nie lubię kimon, ale to tylko moja osobista opinia. Oczywiście brakuje duszeń czy dźwigni, ale dobry zapaśnik łatwo przyswoi podstawowe techniki kończące lub obrony przed nimi jeśli tylko chce i jest mu to potrzebne. Jeżeli ktoś nie idzie zawodowo w jeden sport to najlepiej łączyć wszystkie formy grapplingu, ale ja jestem za formą no-gi. Tak naprawdę ciężko skonfrontować różne formy grapplingu, bo każda ma inne reguły, inne zasady przyznawania punktów i sposoby wygrania walki. Osobiście uważam, że mocno fizyczne, eksplozywne zapasy + ground and pound są najskuteczniejsze, do tego ogarnąć po 4 dźwignie i duszenia, obrony i mamy maszynę.
Khabib nie podał żadnego argumentu za judo, oprócz tego, że jego ojciec je kochał.
Dla mnie jako fana mma konfrontacja judo z zapasami powinna polegać na obaleniu, po ktorym oponent szybko nie wstanie. Dobrze ustalić zasady punktacji np. 1pkt-obalenie+1pkt przytrzymanie jakiś czas), a mecz trwa 15 minut po 5 minut runda. Od tego właściwie sa te style, bo w celach ułożenia się na ziemi mamy bjj, a raczej trening przeznaczony pod mma. Oczywiście obalenia też są modyfikowane pod mma, ale chcąc porównac oba style obalające, uważam że to najlepsza z możliwych opcji. Oczywiście no-gi.Tak naprawdę ciężko skonfrontować różne formy grapplingu, bo każda ma inne reguły
Ano właśnie ogólnie brakuje takich turniejów grapplingowych dla wszystkich sportów chwytanych gdzie zasady nie są skrojone idealnie pod BJJ, jak w przypadku ADCC. Weź teraz zapaśnika z poziomu top 5 igrzysk olimpijskich i kogoś z top 5 świata BJJ z jednej kategorii wagowej, np. do 97kg. Przecież taki zapaśnik jest nie do przewrócenia, a koleś od BJJ będzie się od razu kładł do gardy co jest śmieszne. Dlatego w realnej walce na ulicy, czy sportowej rywalizacji z jak najmniejszą liczbą ograniczeń czyli MMA w większości przypadków moim zdaniem zapasy > BJJ. Judo jest zajebiste jeśli chodzi o równowagę i wykorzystanie masy przeciwnika na jego niekorzyść, ale jak patrzę na walki judoków na YT, czy na igrzyskach, itd. to mam to samo co z BJJ, za mało dynamiki, eksplozywności, motoryki i zwierzęcej siły, po prostu nuda. No i to chwytanie za szmaty...Dla mnie jako fana mma konfrontacja judo z zapasami powinna polegać na obaleniu, po ktorym oponent szybko nie wstanie. Dobrze ustalić zasady punktacji np. 1pkt-obalenie+1pkt przytrzymanie jakiś czas), a mecz trwa 15 minut po 5 minut runda. Od tego właściwie sa te style, bo w celach ułożenia się na ziemi mamy bjj, a raczej trening przeznaczony pod mma. Oczywiście obalenia też są modyfikowane pod mma, ale chcąc porównac oba style obalające, uważam że to najlepsza z możliwych opcji. Oczywiście no-gi.
Drugą opcją na sparing może być umieszczenie judoki i zapaśnika w małej klatce, żeby musieli cześciaj pracowac pod siatką. Tutaj bym chętniej zobaczył judo vs klasyczny, bo freestyle ma mniej miejsca na wejście w nogi.
Niedawno wyczytałem, że w 2010 w Judo nie można obalać poniżej pasa. Może to przez to brakuje dynamiki, bo kiedys oglądałem Higlighty za Nastuli, to dynamika była wieksza niż teraz. Aczkolwiek dopracowanie górnego klinczu też ma swoje zalety, szczególnie na ulicy.Judo jest zajebiste jeśli chodzi o równowagę i wykorzystanie masy przeciwnika na jego niekorzyść, ale jak patrzę na walki judoków na YT, czy na igrzyskach, itd. to mam to samo co z BJJ, za mało dynamiki, eksplozywności, motoryki i zwierzęcej siły, po prostu nuda. No i to chwytanie za szmaty...
Fjedja na pełnej, gość był tak eksplozywny z klinczu, że te jego obalenia wyglądają jakby przeciwnicy się odbijali jak od ściany.
Chętnie bym porównał popularne ćwiczenia na siłowni. Wyciskanie sztangi, bicepsy, wyciskanie francuskie itp najpopularniejsze. Jakie wyniki osiągają zapaśnicy/judocy a kulturyści.i to jest to ! siła i sprawność
a nie kulturowniki niepełnosprawni ruchowo, którzy chodzą na swoje przepompownie by uprawiać masturbację treningową
No cóż zapaśnicy wchodzą na tricepsach odwróceni tyłem do liny w siadzie płaskim , żaden pompownik tego nie zrobi, Ci co ważą 100+ bawią się kettlami 40-45kg po 8 minut nawet , tam jakieś zarzuty sztangi na pierś po 170-180 widziałem...to są sprawni i silni ludzie, a pompowniki to tylko sarkoplazma,woda i powietrzeChętnie bym porównał popularne ćwiczenia na siłowni. Wyciskanie sztangi, bicepsy, wyciskanie francuskie itp najpopularniejsze. Jakie wyniki osiągają zapaśnicy/judocy a kulturyści.
Pamiętam tzw. stacje na WF w podstawówce, a to było wieki temu.Ale wiesz że treningi funkcjonalne istniały na dekady przed tym jak reebok upakował je marketingowo pod fikuśną nazwą cross fit i nawciskał ludziom, że to coś nowego?
to chłop musi mieć chyba zasięg ramion jak ArtemZapaśnicy nawet wagi średniej wyciskają 170kg na płaskiej.
Kettle jak kettle. Ostatnio zrobiłem z zapasiorem rundkę na bułgarskich workach od 15 do 35kg. Myślałem, że umrę, z gleby chyba 15 minut wstać nie mogłem, a ta menda świeżutka i pyta co teraz. Pompowniki to przykrocone mięśnie i w sumie kaleki ruchowe.No cóż zapaśnicy wchodzą na tricepsach odwróceni tyłem do liny w siadzie płaskim , żaden pompownik tego nie zrobi, Ci co ważą 100+ bawią się kettlami 40-45kg po 8 minut nawet , tam jakieś zarzuty sztangi na pierś po 170-180 widziałem...to są sprawni i silni ludzie, a pompowniki to tylko sarkoplazma,woda i powietrze