Robbie Peralta ( 3,60) - moc jego pięści może zdziałać co nieco w tej walce, jednak ostatnio nie zachwyca - dał słabą walkę z Corassanim, i był na dobrej drodze do przegrania przez decyzję z Payanem.
Vitor Miranda (2,40) - jeżeli Cara de Sapato zakocha się w swojej stójce i będzie chciał bić się na pieści z Mirandą, to może źle to sie dla niego skończyć - VItor dysponuje bardzo dobrą techniką, świetnymi kombinacjami, i mocnym ciosem.
Gasan Umalatov (2,60) - nie chodzi tu o to że Rosjanin jest dobry, a raczej o ostatnią fatalną dyspozycję Thiago który w tym momencie powinien raczej myśleć o końcu kariery
Mark Eddiva ( 3,75) - Filipińczyk pokazał w walce z Jumabieke Tuerxunem że całkiem, nieźle obala, a Kevin jest dość jednopłaszczyznowy i sprowadzić go do parteru nie jest tak ciężko , co pokazał Arantes, wykonując niekiedy różne banalne sprowadzenia które dochodziły do skutku
Są to moim zdaniem nieco zawyżone kursy podczas sobotniej gali w Brazylii. Sam pewnie na nikogo się nie skuszę i żadnego nie stawiam w roli faworyta, co nie zmienia faktu że każdy w jakiś sposób ma szanse, większą lub mniejszą, wygrać swoje starcie.