Piękna taśma Maryjan. ;)
JDS najpewniej znokautuje Caina. Nie wykluczam wygranej tego drugiego, ale po takim niskim kursie nie warto ryzykować tego typu moim zdaniem.
Melendeza po takim niskim kursie w życiu bym nie ryzykował. Już dawno pisałem, że jego przejście do UFC szybko zweryfikuje jego miejsce w pierwszej dziesiątce (sic!) p4p. Oczywiście jest tutaj faworytem, ale Sanchez to twardziel i liczę, że zaskoczy.
Nelsona zagrałem za grosze dla zabawy. Szanse Cormiera oceniam na 90/10, także to się skończy pewnie dezycją 30-27, ale mam nadzieję, że prawy overhead wejdzie i niektórzy będą zbierać szczękę z podłogi. :) Dla tych, co chcą zagrać na Daniela bardziej polecałbym typ: Cormier przez DEC, kurs 1.57
Dodson raczej wygra, chociaż nie pokusiłem się o kurs 1.30. Dla mnie za niski
Za mało wiem o tej Eye, żeby na nią postawić, chociaż kurs kusi, ale odpuszczam. Pewnie się skończy decyzją
Z Sotiropoulosem się zgadzam. Liczę, ze wskrzesi w tej walce swój dawny blask, a z Noonsem jest to możliwe, bo jest on w chuj słaby
Jeśli Marqurdt przetrwa początkowy napór przeciwnika, to wypunktuje przehypowanego Lombarda. Pierwsza runda Hector, dwie następne Nate, efekt: decyzja na korzyść Marquardta.
Bellatora nie gram, bo nie mam szczęścia do tych gal. :)
To jest tylko moja opinia i nie biorę odpowiedzialności za wasze pieniądze. :-)