Zakłady bukmacherskie (Bellator, ACA, PFL etc.)

Ja bym sie nie obawiał. Może zabraknąć planu Jotce ale ma w cornerze trenera, który poprowadzi go do wygranej.







MUSIAŁEM TO NAPISAĆ. :-)
 
Big Foot - przewaga warunków jest znacząca, Fijałka ostatnio mało się obijał, poza tym z tego mówił Bagi Sztanga dobrze prezentuje się na treningach, ale nie radzi sobie ze stresem w walce. Jestem za Michałem, ale obawiam się, że polegnie.
 
Chodzi mi o jego posturę, jest bardziej zalany, przez co wnioskuje, że forma lub dieta jest na słabszym poziomie niż ostatnio. Ma to wpływ na walkę a przede wszystkim cardio co jest u Sztangi słabym ogniwem...
 
Co do pogorszenia jakości muskulatury się zgadzam, natomiast nigdy nie oceniam kondycji zawodnika przez pryzmat jego aparycji. Nelson, Cormier i wielu innych podlanych zawodników może co nieco na ten temat powiedzieć ;)
 
Ja oceniam pod warunkiem, że postura się zmienia - jak u Sztangi, ostatnio Mira itd. Cormier, Fedor czy Nelson zawsze mają bardzo podobną formę.
 
Mniejsza o to, czy jest zalany czy nie. Tylko pamietajcie, Fijałka ma najważniejszą walkę dla siebie 17.05 na xCage. Oczywiscie, tutaj tak samo bedzie chcial wygrac, tylko według mnie - szkoda ryzykowac :P Co brzmi zabawnie zestawiając to z kuponem ktory wczoraj tu wrzuciłem:D
 
Celiński - Fijałka



Celiński ma sporą przewagę warunków fizycznych, posiada lepsza stójkę, lepszą kondycję, myślę, że w wadze średniej może sporo zdziałać i jutro pokona Sztangę. Kurs 2.08 zachęca.



Kongo- Nelson 1



Tą walkę oceniam 50/50. Albo Nelson znokautuje Kongo, albo ten wygra przez decyzję w swoim ostatnio nudnym stylu, duzo klinczując przy siatce, od czasu do czasu próbując obaleń czy bezpiecznie zadając ciosy. Po kursie blisko 3 zdecydowanie warto zaryzykować. Można też próbować Kongo przez decyzję po pewnie sporo wyższym kursie.



Bisping- Belcher



Belcher ostatnio zaprezentował się wręcz tragicznie. Co prawda dalej jest w stanie znokautować Bispinga(w poddanie nie wierzę, chociaż jego gilotyny są niezłe), jednak bardziej przewiduję scenariusz, w którym Bisping wypunktuje w stojce Belchera używając swojej szybkości, dużej ilości ciosów i dodając do tego od czasu do czasu obalenia. Kurs w expekt to 1,57.



Chciałem też grać Lasote, na którego kurs w pewnym momencie wynosił 1,66, jednak nagle spadł aż na 1,38 co już jest nieopłacalne. Na MMA-Attack powinno tez wygrać faworyci w postaci Piechoty, Hallmanna czy Grabowskiego, jednak po takich kursach ja tego nie biorę. Walka Drwala to wielka niewiadoma. Niby też powinien sobie poradzić, ale tą walkę oceniam na 60/40, co raczej daje value na Swofforda. Podobnie w walce Jotki, gdzie tu nawet widze bardziej wyrównane szanse, więc za drobne można próbować na Serba. "Walki wieczoru" w ogóle nie rozkminiam, bo każda analiza będzie tu jedynie jednym wielkim domysłem i jeśli już ktoś musi typować tą walkę to raczej na tancerza ze wzgledu na wysoki kurs.
 
Mając w pamięci walki z Huntem, Barrym, czy Mirem (kiedyś to miał pierdolnięcie...) nie polecam stawiania kasy na Konga w walce z puncherem typu Big Country. Kurs przyznaję, że kusił, ale realnie patrząc to Roy KO 1-2 runda.
Ogólnie to postawiłem single na Nelsona i Bispinga.
 
ja dalem singla na Belchera. Bisping nie daje rady przeciwko heavy puncherom, wiec nie wierze w jego wygrana. Postawilem tez na Nelsona i Celinskiego
 
Po czym wnioskujecie, że Celiński ma lepszą kondycję? W ostatnich 2 latach stoczył 7 walk i żadna nie zakończyła się decyzją, żadna walka nie wyszła poza 2 runde. Fijałka równy rok nie walczył i też mało kto wie jak wygląda teraz jego kondycja. Może przez ostatni rok znacznie ją poprawił i dziś wszystkich zaskoczy.



Juha-Pekka Vainikainen 3,7



Bojan Velickovic 2.75



Chyba z tymi kursami przesadzili...
 
Taki kurs na Velikovicia to serio prezent, żebym mial coś więcej kasy na koncie to bym zagrał większego, a tak muszę czekać na dzisiejsze gale i przypływ gotówki:-)
 
MMAA ogolnie postawilem 160zl wygalem 170 +10 ha przez ozdobe ktory nie ubil koksa a mial go na widelcu zenada roku
 
Czy jeżeli postawiłem Celińskeigo w walce ze Sztanga, a sędziowie orzekli remis, którego nie mogłem wytypować bo nie było takiej opcji, to dostaję zwrot kasy czy nie ?



P.S. Sędziowie wychujali nieźle.
 
Kurwa, ja to głupi jestem. Hajsy się zgadzają, wszystkie obstawione walki dobrze wytypowałem, ale połowę zysku straciłem na under/over, jak zwykle. Chuj mi oko.
p.s. czy wy też nie możecie się zalogować na pinnaclu?
 
Jestem lekko w plecy przez to, że Ozdoba nie potrafił wykończyć umierającego Koksa. Tak by było 600 zł do przodu...



Na szczęście Dżons i Davies nie zawiedli.
 
Na JJ postawiłem 5000 zł, żeby wygrać 500 zł . Dobrze, że nie było niespodzianki... no i łatwa kasa
 
Back
Top