Zakłady bukmacherskie (Bellator, ACA, PFL etc.)

Nie stawia się przeciwko Bombardierowi
No Way Family GIF by GIPHY Studios Originals
.
mi i tak wcześniej Kornik to zjebał :fjedzia:
 
Wlasnie usiadlem zeby tez postawic cos 4fun, ale nie ma lekko. Obejrzalem na szybko wazenie. IMO Wieczorek przed czasem @1.45 to jedyny sensowny typ. Murzynska waga ciezka to loteria, chociaz uwazam Bombardiera za lekkiego faworyta. Skonczenie w 1 rundzie w walce Sowinskiego ciekawy kurs, ale jednak jak najbardziej moze tam byc 2 runda na zasadach K1, w ktorej raczej Kornik skonczy juz tego grubasa.

Tasma w grze. Wieczorek z problemami, ale jednak skonczyl dziada.

1664054825684.png
 
O kurde, taki fajny kupon i Charles Ci go zjebie. Ale to dobrze, za karę, że go nie podałeś wcześniej :lesnarhappy:

Podalem Wieczorka przed czasem. Nie pisalem o Batkowskim i Vaso (dec), bo te typy byly juz tutaj podane wczesniej, to bez sensu powtarzac. A Makhacheva, Yana i Zhang dodalem z pazernosci. Jak juz gramy 4fun, to chce miec z tego dobra flaszke whisky :)
 
Uwierzyliście w te bajania kebaba o tym islamie a charlie to teraz apex predator :tysoncoffe:

Trzeba przyznac, ze ja wierze w chuj, ze kozojebca bierze pas w Abi Dhabi. Nie powiem, ze jestem z tego faktu zadowolony, ale bukmachersko, nie przepuszcze takiej okazji :cool:
 
Podaj argumenty, które zawaza, że Makhachev wygra?

Nie chce mi sie teraz rozpisywac, bo wszystko to bedzie i tak subiektywne, ale imo jedyna szansa Charlesa to jakies magiczne poddanie lub trafienie, ktore moze sie zdarzyc w kazdej walce (jak chocby Usman z Edwardsem). Makhachev jest silniejszy, mocniejszy zapasniczo, a w parterze moze nie tak finezyjny jak Charles, ale to dzik i wg bedzie kontrolowal walke rowniez w tej plaszczyznie. Do tego dochodzi mental, ktory u Islama wyglada bardzo mocno, tymbardziej na gali organizowanej w Abu Dhabi. Oliveira juz mial w UFC momenty, gdzie pekal psychicznie i te demony moga wrocic pod presja Islama. Wg mnie tam nawet nie bedzie decyzji. Makhachev ubije lub podda w drugiej czesci walki.
 
U mnie Makhachev to jest podstawa wielu kuponow, nawet bardziej niz kiedys Tsarukyan, wiec nawet nie zartuj :lol:
Obojętnie czy wygra czy przegra, moim zdaniem głupotą jest robienie podstawy na gościu który mierzy się z takiej klasy zawodnikiem jak Oliveira.
 
Obojętnie czy wygra czy przegra, moim zdaniem głupotą jest robienie podstawy na gościu który mierzy się z takiej klasy zawodnikiem jak Oliveira.

Ja nie gram stawek w tysiacach, wiec jestem gotow na kazdy scenariusz, ale imo @1.65 na Makhacheva to jest dobry bet. Mysle, ze mimo progresu Charlesa, to nawet w stojce Islam bedzie grozniejszy, choc jest w tej plaszczyznie bardzo niedoceniany. Druga baza kuponow to jest Chuzhigaev, zwlaszcze po startowych kursach.

1664114172716.png
 
Ja nie gram stawek w tysiacach, wiec jestem gotow na kazdy scenariusz, ale imo @1.65 na Makhacheva to jest dobry bet. Mysle, ze mimo progresu Charlesa, to nawet w stojce Islam bedzie grozniejszy, choc jest w tej plaszczyznie bardzo niedoceniany. Druga baza kuponow to jest Chuzhigaev, zwlaszcze po startowych kursach.

View attachment 46097
Zauważyłem że grasz kupony długoterminowe o niewygórowanej stawce i średnich kursach co jest łatwiejszą metodą niż np. granie cotygodniowe.

Co do samego zestawienia to również uważam Islama za faworyta aczkolwiek minimalnego i moim zdaniem patrząc przez pryzmat umiejętności Brazylijczyka w każdej z płaszczyzn - mało rozsądnym jest robienie z niego pewniaka. To że uważasz iż Makhachev będzie groźniejszy od Charlesa nie oznacza że Oliveira nie będzie GROŹNY, i to chyba jest sedno. Przeciwko zawodnikom tak niebezpiecznym jak Da Bronx nie można grać pewnie bo to zwyczajne lekceważenie jego najwyższej klasy narzędzi które wnosi do walki.
Zauważyłem pewną tendencje na cohones, często jest tak że ktoś powiedzmy uznany z tutejszej społeczności "betorskiej" poda jakiś typ na zawodnika to znajduje się wielu takich co ślepo lecą w taki zakład, tak było m. in. ze wspomnianym przez ciebie Tsarukyanem. Uważam to za ogromny błąd.
 
Zauważyłem że grasz kupony długoterminowe o niewygórowanej stawce i średnich kursach co jest łatwiejszą metodą niż np. granie cotygodniowe.

Co do samego zestawienia to również uważam Islama za faworyta aczkolwiek minimalnego i moim zdaniem patrząc przez pryzmat umiejętności Brazylijczyka w każdej z płaszczyzn - mało rozsądnym jest robienie z niego pewniaka. To że uważasz iż Makhachev będzie groźniejszy od Charlesa nie oznacza że Oliveira nie będzie GROŹNY, i to chyba jest sedno. Przeciwko zawodnikom tak niebezpiecznym jak Da Bronx nie można grać pewnie bo to zwyczajne lekceważenie jego najwyższej klasy narzędzi które wnosi do walki.
Zauważyłem pewną tendencje na cohones, często jest tak że ktoś powiedzmy uznany z tutejszej społeczności "betorskiej" poda jakiś typ na zawodnika to znajduje się wielu takich co ślepo lecą w taki zakład, tak było m. in. ze wspomnianym przez ciebie Tsarukyanem. Uważam to za ogromny błąd.

Specjalnie podalem tutaj Tsarukyana za przyklad, mimo ze znamy juz wynik tej walk i rzeczywiscie bylo sporo takich przypadkow. Nie wiem jak u innych, ale ja akurat nie sugerowalem sie wtedy typem nikogo z uznanych osob z "betorskiej" spolecznosci. Takie mialem spojrzenie na ta walke juz od momentu jej ogloszenia i takie mam tez dzisiaj odnosnie walki Makhacheva.
Co do kuponow to masz racje, ze duzo latwiej jest grac dlugoterminowki, wybierajac subiektywnie najlepsze zestawienia z kilku gal. U mnie to sie sprawdza lepiej niz granie cotygodniowe, gdzie czesto trzeba "dobierac" cos na sile z danego weekendu. Dlugoterminowki sa ciezkie kiedy sie zaczyna je stawiac, bo trzeba czekac X czasu na rozstrzygniecie pierwszego kuponu. Pozniej, kiedy maszyna juz sie kreci, to praktycznie co tydzien ktos zamyka i nie jest to az tak bardzo odczuwalne.

Edit: Tak przy okazji, fajny kupon znalazlem podczas dzisiejszej analizy. Z tego tez mozna wyciagnac jakies wnioski :D

1664116672563.png
 
Last edited:
Specjalnie podalem tutaj Tsarukyana za przyklad, mimo ze znamy juz wynik tej walk i rzeczywiscie bylo sporo takich przypadkow. Nie wiem jak u innych, ale ja akurat nie sugerowalem sie wtedy typem nikogo z uznanych osob z "betorskiej" spolecznosci. Takie mialem spojrzenie na ta walke juz od momentu jej ogloszenia i takie mam tez dzisiaj odnosnie walki Makhacheva.
Co do kuponow to masz racje, ze duzo latwiej jest grac dlugoterminowki, wybierajac subiektywnie najlepsze zestawienia z kilku gal. U mnie to sie sprawdza lepiej niz granie cotygodniowe, gdzie czesto trzeba "dobierac" cos na sile z danego weekendu. Dlugoterminowki sa ciezkie kiedy sie zaczyna je stawiac, bo trzeba czekac X czasu na rozstrzygniecie pierwszego kuponu. Pozniej, kiedy maszyna juz sie kreci, to praktycznie co tydzien ktos zamyka i nie jest to az tak bardzo odczuwalne.

Edit: Tak przy okazji, fajny kupon znalazlem podczas dzisiejszej analizy. Z tego tez mozna wyciagnac jakies wnioski :D

View attachment 46100
Jeśli można wiedzieć to w jakich granicach oscylują kursy twoich długoterminowych kuponów (chodzi mi o widełki np. kurs od 3-8 itp.)?
 
Jeśli można wiedzieć to w jakich granicach oscylują kursy twoich długoterminowych kuponów (chodzi mi o widełki np. kurs od 3-8 itp.)?

Musialbym zrobic jakies zestawienie, ale strzelalbym, ze przy tych granych regularna stawka (300-600 na kupon) to beda kursy w granicach 3-5.
Przy nizszych stawkach (100-300) to juz kursy 5-18 zaleznie od fantazji i oferty. Wyzej raczej nie atakuje, bo nie bylo z tego nigdy zysku dlugoterminowo.
Wkleilem ujebany regularny kupon, to wkleje wygrany z tych nizej stawkowanych.

1664117765275.png
 
Specjalnie podalem tutaj Tsarukyana za przyklad, mimo ze znamy juz wynik tej walk i rzeczywiscie bylo sporo takich przypadkow. Nie wiem jak u innych, ale ja akurat nie sugerowalem sie wtedy typem nikogo z uznanych osob z "betorskiej" spolecznosci. Takie mialem spojrzenie na ta walke juz od momentu jej ogloszenia i takie mam tez dzisiaj odnosnie walki Makhacheva.
Co do kuponow to masz racje, ze duzo latwiej jest grac dlugoterminowki, wybierajac subiektywnie najlepsze zestawienia z kilku gal. U mnie to sie sprawdza lepiej niz granie cotygodniowe, gdzie czesto trzeba "dobierac" cos na sile z danego weekendu. Dlugoterminowki sa ciezkie kiedy sie zaczyna je stawiac, bo trzeba czekac X czasu na rozstrzygniecie pierwszego kuponu. Pozniej, kiedy maszyna juz sie kreci, to praktycznie co tydzien ktos zamyka i nie jest to az tak bardzo odczuwalne.

Edit: Tak przy okazji, fajny kupon znalazlem podczas dzisiejszej analizy. Z tego tez mozna wyciagnac jakies wnioski :D

View attachment 46100
Mowilem wtedy ze Prasel poddanko, Gamer i Janek przed czasem to nie sluchales tylko wolales hajs przepierdalac :boystop:
 
Głupotą jest naiwne wierzenie w to, że Charles lucky punchem trafi Makhacheva. To będzie do jedej bramki. Dominacja zapaśnicza i tyle.
Duzo mocniej bije od wacianego Islama ktory bedzie od razu chcial wywachac brazylijskie cohones. :fjedzia:
Po za tym BJJ to zdecydowanie nie ten poziom, ilu zawodnikow kosmaty po prostu przelezal? Wielu, bardzo wielu i to jedyna jego szansa, jednak Czarli przez ten caly czas bedzie mogl go poddac lub ustrzelic.
Takie teorie ze kosmaty bedzie lepsy w stojce od Charliego to rodze ograniczyc nadgodziny u Don Pablo
:mamed:
 
Głupotą jest naiwne wierzenie w to, że Charles lucky punchem trafi Makhacheva. To będzie do jedej bramki. Dominacja zapaśnicza i tyle.
A kto powiedział że liczę na lucky punch. W mojej opinii w starciach na takim poziomie nie ma pewniaków i tyle.
 
Back
Top