Zakłady bukmacherskie (Bellator, ACA, PFL etc.)

To znaczy tak, uważam, że Barry jest bardzo mocny w stójce i da radę del Rosario w tej płaszczyźnie. Tak czy inaczej postawiłem dosłownie kilka złotych, żeby przyjemniej się oglądało :)
 
Ja zagrałem dziś na Poriera, który jest mega utalentowanym zawodnikiem i jeśli presja go nie przeskoczy to powinien dziś dać spokojnie radę, bo umiejętnościami przewyższa Brookinsa o klase albo i dwie. Do tego dorzuciłem Chicago- Nets poniżej 184,5 pkt. Chicago jest faworytem, powinni dzis wygrać, a widomo, że drużyna ta wygrywa mecze defensywą. Do tego zmęczeni Nest= under :)
 
Celtics 88 - Spurs 103



Nawet handicap nie wszedł. Gdyby nie to, że zarobiłem na drugim kuponie (Barry + Poirier), to byś Uefo po mordzie dostał. :P Ogólnie weekend na plus, także jestem zadowolony.
 
Barry,Nelson,Pyle i Guillard kurs 9.72
cool.gif








Pięknie, odwołali walkę Melvina i dupa z kursu... A Barry zgodnie z przewidywaniami moimi siadł :)
 
A przysięgałem, że ostatni raz słucham typów innych.... Boston wtopiło i z handi i skasowało wygrany kupon. NIGDY WIĘCEJ :)
 
Barry, Roy, Poirier, Pyle... dzięki, hajs się zgadza :-)
Ale były emocje, nawet oglądając z rana.
 
Sorry za Celtów. Oglądałem ten mecz i się skurczybykom grać nie chciało. Rondo dostaje do głowy już chyba, Pierce odpierdala straszną kaszane, a Garnett zamiast walczyć pod koszem rzuca niecelnie z 6 metrów. Ogólnie mecz średni i tak jak pisałem, że obydwie drużyny będą zaangażowane w ten mecz, to żadna nie była. Ale za to dorobiłem się na Memphis Grizzlies :P kurs był 2.10, nie podawałem go tu, bo byłem mniej pewny niż celtów. Barry też siadł, także ogólnie na +
 
Odpuściłem sobie typowanie i z tego co widzę, to wszystkie moje typy które chciałem stawiać wygrały, nosz kurwa!
 
haha, bo to pierwszy raz taka sytuacja Mort? ja tak mam prawie zawsze, ale tlumacze sobie, ze pewnie dojebalbym do tego jakis bezsensowny kurs na podbicie i chuj by z tego wyszedl. :)
 
Zagrałem za 3.55 na Atletico z Iksem. Zobaczymy co z tego wyjdzie ;) A i zależy mi na tym, żeby odbudować wasze zaufanie, dlatego myślę, że warto dziś zagrać na Philadelphie w starciu z Lakersami, kurs ok 2.30, Siksersi u siebie grają bardzo dobrze, a Lakersi (mimo wczorajszej wygranej z jedną z trzech najgorszych drużyn - Washington Wizards) cały czas są w dołku. Ja zagrałem tą opcję.
 
Łotewa. Atletico zagrałem za małą sumę, żeby się lepiej oglądało. Łukasz - okej, zobaczymy, czy bez problemów ;)



A też mnie wkurwiacie swoim gadaniem, bo Boston po kursie 5.0 nie siadł i ten handicap po 1.91 też. Jak podawałem wygraną Orlando i Toronto i rzeście nie korzystali to nic nie było gadki.
 
To dlatego, że napisałeś 9/10 czyli praktycznie pewniak a ten typ był po prostu do dupy :P Tak czy siak nikomu nie kazał grać więc można mieć pretensje tylko do sibie, luzik Panowie.



Co do LA to myślę, że powinni wygrać.
 
Jeśli czujesz, że nie siądą to zagraj odwrotne. Ja postawiłem parę złotych na Philadelphie i nie będę miał za złe jeśli nie wejdą. Grając zawsze ryzykujesz.
 
Uefo nie nerwuj sie, niektorzy cie chyba maja tu za nieomylna wyrocznie :-)



Ja zawsze staram sie twoje typy sprawdzic w paru miejscach i jak argumenty do mnie przemawiaja, to czesto z nich korzystam :-)
 
dokladnie, to ze daje tu swoje typy nie znaczy, ze mozna miec pretensje jakiekolwiek, przeciez to Ty stawiasz, to jest bukmacherka, nigdy nie mozesz byc pewien. :-) (chyba, ze masz cynki jak markhunto)
 
No mega zdziwiłem się niepodjęciem walki przez celtów, jak to się mówi - przeszli obok meczu :) A co do LA - zobaczymy, oni nie mają rozgrywającego przez co grają najgorzej odkąd chyba usłyszałem o Lakersach i Kobim (jakoś tak w czwartej podstawówki). Ja w każdym razie mecz będę oglądał i kibicuje z całego serca sixersom. Wczoraj Lakerski przeżywali męczarnie przez długi czas z Washingtonem, akcje szarpane, zero składności, widać w tym zespole dużo złej krwi i nerwowość. Nie mówię, że 76ers są pewniakami, bo daleko im do tego, ale widzę dużą szansę. Philadelphia ma chyba najlepszych kibiców w lidze. Jakbym miał rozdzielać procentowo, to daje 58/42 dla Philly. Nie wiem skąd wasza pewność wobec Lakersów, zdajecie sobie sprawę z tego, że z ostatnich 8 meczów wygrali tylko dwa i to z najgorszymi zespołami w lidze (bottom 5, moim zdaniem oczywiście - Hornets, Wizards, Kings, Cleveland, Bobcats) ?



Dużo też zależy od tego czy w sixersach zagra Jrue Holiday... Ale tego jeszcze nie wiadomo. Mimo wszystko nie wydaje mi się, żeby akurat w tym meczu nastąpiło przełamanie Lakersów.



O, Holiday nie gra ;) Ale spoko, i bez Holidaya da się grać.. Tomek - graj na Kingsów po kursie 2.70. Któryś z tych zakładów, które podałem musi siąść. Kings wracają do gry, a Nuggetsi już zmęczeni. Chociaż perełka po 2,70 to to nie jest. Jak będzie coś na dniach to dam znać ;P
 
Lakersi rozjebali. Chciałem szybk odzyskać zaufanie i się nie udało :P Następnym razem większe pewniaki będę podawał.
 
Dziś Czarni Radom - Lotos Trefl Gdańsk.



Goście dziś w rezerwowym zestawieniu, gdyż priorytetem jest liga i awans do play off, a PP jest dodatkiem tylko... Dodatkowo "trener" gości był do niedawna szkoleniowcem gospodarzy, 3 zawodników powędrowało Radom->Gdańsk, więc skoro chcą odpuścić Puchar Polski, to w Radomiu jest do tego okazja wręcz idealna.



Jak dla mnie 4/10 ale kurs 2,4 zachęca... za małą kwotę.
 
Nową formułę wprowadzę, na dziś żadnych złotych typów, ale podam to, jak obstawiam mecze dzisiejszej nocy. Skala pewności od 1-10, w nawiasie kursy. Jutro sprawdzimy, czy mam jeszcze formę do typów.



Washington Wizards - Atlanta Hawks (kurs 3.40) Pewność 3



Cleveland Cavaliers - Toronto Raptors (kurs 1,52) Pewność 5



Miami Heat - Minnesota Timberwoles (kurs 1,18) Pewność 4



Brooklyn Nets - Utah Jazz (kurs 2,73) Pewność 3



Milwaukee Bucks - Indiana Pacers (kurs 2,15) Pewność 3



Chicago Bulls - Boston Celtics (kurs 1,99) Pewność 2



Dallas Mavericks - Philadelphia 76ers (kurs 2,92) pewność 5 (jeśli zagra Jrue Holiday, co zostanie ogłoszone pewnie jakoś godzinę przed meczem)



Denver Nuggets - San Antonio Spurs (kurs 2,07) Pewność 6



Golden State Warriors - New Orleans Hornets (kurs 1,28) Pewność 4



Los Angeles Lakers - Charlotte Bobcats (kurs 1,08) Pewność 9
 
Miami Heat - Minnesota Timberwoles (kurs 1,18) Pewność 4







Grasz Miami po tak niskim kursie, a pewność tylko 4 :O? Złożyłeś jakiś kupon i podbijasz, czy jak? Bo patrze,że na LAL też niziutki kurs, a zagrałeś, to chyba żeby odczuć jakikolwiek zarobek na singlu to musiałbyś włożyc 1000zł w zakład na nich :)
 
Back
Top