Zakłady bukmacherskie (Bellator, ACA, PFL etc.)

Nie patrząc na kursy (bo się potem nimi za bardzo sugeruje) - wydaję mi się, że Mavericks są w gazie, a Magicy bez Davisa to nie to samo, więc tego typu byłbym najbardziej pewien. Dalej - stawiałbym na Pistons, a w meczu Denver - OKC nie mam pojęcia. Rozsądek mówi OKC - ale Nuggetsi będą bardzo zmotywowani po ostatnich dwóch porażkach, więc ciężko powiedzieć. Ja w każdym razie akurat dziś nie gram, bo wydaję mi się, że limit szczęścia na weekend wyczerpałem - wczoraj NBA i UFC na spory plus, a do tego dziś za dwie dychy trafiłem remis Tottenham - ManU.



Ogólnie jak nie piszę w tym temacie o moich zakładach to o wiele lepiej mi idzie :P







Edycja - a co do tych dzisiejszych meczy w NBA jeszcze raz - nie zdziwie się jak żaden z moich typów nie siądzie, bo w tych meczach akurat wszystko może się zdarzyć.
 
Hehe, ja myślałem,że LA to faworyci dzisiaj, a tutaj Toronto wygrało, lekko się ździwiłem, ale mam małą wiedzę na temat NBA.
 
Lakersi w tym sezonie to padaka, nie ma co na nich stawiac. :)



zaczynaja cos grac, ale dalej to nie jest to.
 
NBA aktualnie jest na takim poziomie, że każdy z każdym może wygrać, a atut własnego boiska to naprawdę dla niektórych +100% do umiejętności. Dlatego wczoraj postawiłem pięć zakładów po kursie +2, z czego 3 siadły. Grałem na Bobcats, Hawksów, Grizzlies, (oni akurat lekko poniżej 2, ale skombinowałem ich z clippersami) Warriors i Timberwolves. Podkreślone - trafny typ. Plułem sobie jeszcze w brodę, bo na Bucksów chciałem grać, a wtedy było by bardzo dobrze.







Jutro przyrządze wam spis drużyn, które są powyżej dwójeczki i polecałbym zagrać wszystko i powinno być na plus.
 
Wysoki kurs na Pettisa, bo moim zdaniem jest dużym faworytem tego starcia z Cowboyem i za 1.83 na Antka można puścić.



Dość dobry jest na Kocha 1.63 w kombinacji z Johnsonem (1.44).
 
na Pettisa mozna stawiac, jak chcesz przegrac. :)))



btw niezle poleciales na glownej, wszedzie hubissj6scalenie! :-)
 
To stawiaj na Cerrone, kurs jest jeszcze wyższy na niego :)



Hehe, 6 postów naskrobałem i nikt nie odpowiadał, to było niebiesko :-)
 
Jeśli bym musiał stawiać, to bym dał na Cerrone. Pettis w 2011 nie zachwycał formą, a w 2012 przewalczył tylko 1 rundę w lutym z Lauzonem - więc cholera wie, czy będzie w formie.
 
Hubi, grałeś to co wczoraj podałem? Bo jeśli tak to się dorobiłeś fajnie. Co do starcia Pettis - Cerrone - ja bym stawiał na Pettisa.
 
Nie zagrałem :( Nie mam 18 więc nie mam konta na internetowych i muszę sam kupony nosić do Sts'u. A,że kursy wydawały mi się ciekawe to chciałem poznać Twoją opinie, bo zazwyczaj dobrze siada wszystko, to może i ktoś inny skorzystał.
 
Nie jestem pewny czy o to pytasz, ale zazwyczaj podczas walk z dużym prawdopobieństwem skończenia masz under/over 1.5 (2 runda 2:30), wśród niższych under/over 2.5 (lub 4.5 jeśli chodzi o walki o pas).
edit: to nie wiem, ja obstawiam tylko mma i od czasu do czasu jak Uefo powie, że ładny kurs na nba :)
 
Co sądzicie o Machidzie za 1.47? Osobiście uważam go zdecydowany #2 dywizji i sądzę, że jest za szybkim i nieuchwytnym zawodnikiem dla wracającego po kontuzji weterana.
 
Ja już postawiłem Moczide jakiś czas temu po 1,52. :] Moim zdaniem będzie decyzja po pełnej dominacji. BTW pojawiły się ciekawe kursy na betsafe:



Alexander Gustafsson - Gegard Moussasi 1,50 2,45



Benson Henderson - Gilbert Melendez 1,51 2,60
 
Kurs na Moussasi'ego wysoki, Gutek jest faworytem,ale sądzę,że Gegard może sprawić sporą niespodziankę. Zagrać go w kombinacji z Hendersonem,który jest moim zdaniem murowanym faworytem może być opłacalne i to bardzo. A jak nie to Benek+Mauler.
 
Solaris, myślę, a nawet jestem pewien, że za dużo. Chyba, że będzie to grał singlami, bądź dzielił jakoś. 2 zdarzenia to max. na jeden kupon. Czasami nawet 2 zdarzenia to za wiele, o czym ostatnio się niestety przekonałem kilka razy. Niemniej na najbliższą galę UFC mam już swoje typy, które podam, jak już zagram :)
 
Przekonałem się już o tym na 155, gdzie z 6 postawionych walk na jednym kuponie nie wszedł mi tylko Belcher vs Okami...
 
Właśnei nie wiem dlaczegoo.. na betsafe tak samo nic... Mam sprawe do Uefo podaj coś tam na NBA jeśli możesz musze cos ugrac przed Ufc a wierze twoim typom :)
 
Bez patrzenia na kursy :



Atlanta Hawks - Charlotte Bobcats (Chociaż tego bym nie stawiał, bo jastrzębie mają problemy z kontuzjami i czasem zdarzają im się dużo słabsze mecze na wyjeździe)



Miami Heat - Toronto Raptors - 98% pewnośći - raptory na wyjeździe nic nie grają.



Chicago Bulls - Detroit Pistons - nie przewiduję tutaj niespodzianki. Detroit wczoraj zagrało bardzo dobry mecz, ale u siebie. Dziś wyjazd, plus zmęczenie, plus solidny rywal.



Memphis Grizzlies - La Lakers - niby Memphis jest lepszym zespołem, ale aktualnie nie są w swojej optymalnej formie. Do tego mogą mieć braki na ławce rezerwowych, bo wytranseferowali 3 zawodników (2 solidnych zmienników i jeden słabszy). Jakbym miał obstawiać niespodziankę w jakimś meczu, to właśnie tu. Chociaż Lakersi tak jak ktoś wcześniej pisał zawodzą na całej linii... jednak Bryant, Howard, Nash i spółka na pewno nie zapomnieli jak się gra w koszykówkę i w tym zespole cały czas drzemie potencjał.



Houston Rockets - Denver Nuggets - tu powinien być fajny kurs. Rakiety u siebie są mega mocnym zespołem, ale tego zakładu też nie można być pewnym, jednak jeśli na rakiety będzie powyżej 2 to warto zagrać.



Minnesota Timberwolves - Brooklyn Nets - trzymałbym się z dala od tego zakładu. Netsi chyba na lekkiej fali, ale Minnesota to solidny zespół, nawet bez Kevina Love. Jeśli chcesz grać, to graj na tego na kogo będzie większy kurs.



San Antonio Spurs - NO Hornets - Pewniak



Utah Jazz - Washington Wizards - Mniejszy pewniak, ale jakby Wizardsi wygrali to było by to dla mnie meeega zaskoczeniem.



Sacramento Kings - Phoenix Suns - trzymałbym się z dala. Jeśli będzie fajny kurs na Sunsów to możesz zaryzykować, tak samo jeśli na Sacramento będzie powyżej 1,70. Każdy tu może wygrać, chociaż bardzo delikatne wskazanie na Kingsów.



Portland Trail Blazers - Indiana Pacers - jak fajny kurs będzie na indianę (koło dwójeczki), to polecam to grać.



GS Warriors - OKC Thunder - jednak na OKC, ale może być wyrównany mecz, bo Pioruny wczoraj grali na trudnym terenie, a Warriorsi potrafią zaskoczyć.
 
Back
Top