Próbowałeś przeprosić @Masu na zlocie ?Prawdziwy Krul.
Prawdziwi fani Conora pozwola sie wyzwac od ciot, przeciez to tylko biznes.
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Próbowałeś przeprosić @Masu na zlocie ?Prawdziwy Krul.
Prawdziwi fani Conora pozwola sie wyzwac od ciot, przeciez to tylko biznes.
Dziwne , że działają w taki dziecinny sposób zamiast zawalczyć USADĄ i wykluczyć Dagestańczyka na zawsze.Wygrana Nurmy nie była na rękę korporacji i nie pierwszy raz Rogan tworzył alternatywną rzeczywistośc, trochę to już zaczyna wkurwiać...
Słabo znam sytuacjęZa to ze mnie wyzywal?
PoprawiłemKRUL JEST NAGI A MEDIA MILCZO!!!
Wideo mi nie działa. Ma ktoś jakiś inny link??
TakSerio myślicie, że Conor tym zdaniem próbował ugrać „mniejszy wymiar kary”?
Serio myślicie, że Conor tym zdaniem próbował ugrać „mniejszy wymiar kary”? Przecież to wiadome, że każdy zawodnik walczy najlepiej jak potrafi i żadne słowa w klatce tego nie zmienią. Właśnie dlatego, że to jest biznes to każdy używa tych narzędzi, które ma. Po pierwsze po to, by nie przegrać walki, a po drugie by podczas starcia nie nabawić się kontuzji. Także naciąganie słów Conora jest szukaniem jakiejś teorii spiskowej. Tym bardziej wymyślanie z tego przeprosin. Wszystko rozumiem, ale bez popadania w paranoję ;)
Ja obstawiam, że wróci za 1-2 lata, ostatni skok na hajs, pewnie rewanż z Diazem i emerytura.Powolny koniec Mystic Maca. Czarodziej okazał się zwykłym kuglarzem., magia pryska, ciężko już będzie o miliony ppv
Przewiduje rychly koniec kariery, jemu już nie będzie się chciało walczyć
No to jak widać nie każdy jest dziwką i da siebie obrażać. Zazwyczaj ci wszyscy siedzieli i potulnie potem przybijali piąteczki po walce i chyba Conor myślał, że po pociskach na religię, na ojca, który od zawsze był wzorem i mentorem dla Khabiba i cały jego kraj też podejdzie i będzie przyjacielska atmosferaWidzisz w tym jakąś niekonsekwencję?
Przed walką mówił dla gimbazy, żeby się jarali i PPV kupowali, a w trakcie walki wyjaśnił durnemu Ruskowi najprostsze zasady![]()
To była czysta panika i z tym nie ma co dyskutować. Czy coś chciał tym ugrać? Nie wiem, może nie, ale wypowiadanie tego podczas oklepu to był swego rodzaju atak paniki i koniec kropka.Serio myślicie, że Conor tym zdaniem próbował ugrać „mniejszy wymiar kary”? Przecież to wiadome, że każdy zawodnik walczy najlepiej jak potrafi i żadne słowa w klatce tego nie zmienią. Właśnie dlatego, że to jest biznes to każdy używa tych narzędzi, które ma. Po pierwsze po to, by nie przegrać walki, a po drugie by podczas starcia nie nabawić się kontuzji. Także naciąganie słów Conora jest szukaniem jakiejś teorii spiskowej. Tym bardziej wymyślanie z tego przeprosin. Wszystko rozumiem, ale bez popadania w paranoję ;)
Przecież to oczywiste, że w tym momencie był już złamany doszczętnie i wyszedł do tej 4 rundy, żeby się poddać. Chyba tylko najtwardsi fani Conora mogą tego nie dostrzegać.To była czysta panika i z tym nie ma co dyskutować. Czy coś chciał tym ugrać? Nie wiem, może nie, ale wypowiadanie tego podczas oklepu to był swego rodzaju atak paniki i koniec kropka.
No cóż, do Mendesa czy Sivera rzucał "cipkami" i dalej ich wyzywał podczas walki, ale wtedy wygrywał i był "Mystik Mak hi predikt dis fings", a teraz co? Nie wiemy co mu Khabib gadał wcześniej, w trakcie rundy, ale najwyraźniej to była reakcja Conora. Jakoś dalej go nie trashował, jak to miał w zwyczaju wcześniej. Dlaczego? Przecież i wtedy i teraz to był "tylko biznes".
Zmiękła mu rdzawa rura i taka jest prawda. Pora, żeby resztkowi fani McGreedora to zaakceptowali.
Powtarzam, być może nie chciał nic tym świadomie ugrać, ale podświadomie z paniki wypowiedział te słowa. Gdyby mógł nad tym zapanować to pewnie by tego nie powiedział, ale jego psychika w tamtej chwili była już w kiepskiej kondycji. Ja to tak widzę.+ @respect
Jeśli rzuciły Ci się gdzieś tam w oczy moje posty, to może zauważyłeś, że nie jestem indorem, który łyka wszystko to, co robi Conor. Staram się zawsze na trzeźwo ocenić poczynania McGregora oraz innych zawodników (w tym też Khabiba). Dlatego też nie pochwalam akcji z autobusem i innych wybryków. Niemniej jednak w tym konkretnym wypadku nie chce mi się wierzyć, że chciał coś ugrać na tym sformułowaniu. Na Khabiba to i tak by nie zadziałało. Chyba nie liczył na to, że Nurma powie: „Spoko stary, rozumiem. To teraz ja Cię nie będę obalał do końca walki”. Conor przegrał w słabym stylu. Ślepy by to zauważył. A bycie fanem McGregora to nie jest powód do wstydu. O ile umie się rozsądnie oceniać rzeczywistość, a nie ją zakrzywia. I dotyczy to kibicowania każdemu zawodnikowi. Conor ma świetną stójkę i dobrze się go ogląda. Gorzej słucha. Dlatego jestem fanem Irlandczyka walczącego w klatce, a nie w mediach.
przecież on stracił swój honor jak podszedł do Artema ze swoimi pięcioma "braćmi", a kiedy indziej kazał robić bezdomnemu pompki za hajs.ratowanie honoru swojego, swojej rodziny, "braci" i reiligi.
przecież on stracił swój honor jak podszedł do Artema ze swoimi pięcioma "braćmi", a kiedy indziej kazał robić bezdomnemu pompki za hajs.
Rozumiem, że może komuś imponować kontrola Khabiba w parterze i oddanie całego swojego życia na ciężkie treningi. No, ale kurwa Wy to niedługo na muzułmanizm przejdziecie tylko dlatego, że jeden z "braci w wierze" go pokonał. Taka sama sytuacja z Diazem, który też zdobył rzeszę fanów po pokonaniu krula.
Peace.
dobra na Islam. Dojebałeś mi teraz.Muzulmanizm
Lol fani conora