Myślę, że japończycy zasługują na galę UFC inną od pozostałych, to jest publika która przez tyle lat otrzymywała piękny produkt w postaci gal PRIDE, które dostarczały wielu emocji, nietypowych zestawień czy 5-6 naprawde wielkich gwiazd podczas jednej gali. Więc wydaje mi się, że byłoby czymś niestosownym postawienie klatki na środku Super Areny, przywiezienie małej ilości świateł (jeśli w przypadku takich eventów można w ogóle powiedzieć, że na hali jest mało świateł, ale mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi) i zrobienie gali 'tak jak zwykle'.
To powinna być wyjątkowa gala pod każdym względem, entrance zawodników powinny być huczne i z 'przytupem', oprawa graficzna w hali winna być iście 'prajdowska', wszystko powinno wyglądać w ten sposób aby ktoś kto będzie to oglądał w telewizji przypomniał sobie gale federacji PRIDE.
Kto wie, może walki powinny odbywać się na białym ringu a gala nazywać się PRIDE.35...
...no dobra rozmarzyłem się troszeczkę. :)