UFC Fight Night: Blanchfield vs. Fiorot (30.03.2024)

kraks

BAMMA
Heavyweight
1711288155441.png

 
Silva - Weidman to swój cień. Typ powinien już odwiesić rękawice. Kurs niestety niski, zobaczymy jaki będzie przed czasem.
Godinez - Walczy w swojej wadze. Lepszy boks, a zapaśniczo nie powinna odstawać. Na papierze ma lepsze umiejętności, ale zawsze trzeba brać pod uwagę, że to walka kobiet.
 
Njokuani na 84 już był duży chłop, a dostał wpierdol od Michała i spierdolił jeszcze mniejszych bić w 77, cipa :muttley:
Ciekawe jak na ważeniu będzie wyglądał, może takie zbijanie go wykończy.
 
Njokuani na 84 już był duży chłop, a dostał wpierdol od Michała i spierdolił jeszcze mniejszych bić w 77, cipa :muttley:
Ciekawe jak na ważeniu będzie wyglądał, może takie zbijanie go wykończy.

2018 rok. Zbijanie wagi do półśredniej chłopu sprawiło problemy i uszczerbek ze strunami głosowymi...

Sam o zbijaniu wtedy mówił tak:

Physically, man, it took a big toll on me. My body won’t ever be the same. My insides, like, everything just feels different now. Even my voice, I think I might have damaged my vocal cords.

I did like two big cuts back-to-back in the same month, and ever since then, my voice hasn’t been the same. I’m done trying to make that cut. It ain’t even worth it.

I’m staying away from 170


Sam przez to zacząłem myśleć o tym McKee. Tyle, że chłop w UFC nie przekonuje mnie kompletnie w żaden sposób. 0-3 i znowu walczy o utrzymanie w organizacji.
 
Sam przez to zacząłem myśleć o tym McKee. Tyle, że chłop w UFC nie przekonuje mnie kompletnie w żaden sposób. 0-3 i znowu walczy o utrzymanie w organizacji.
Irol przy pierwszym podejściu przeciwników miał w sumie trudniejszych niż Chidi (Morono, Czimajev), ten Loosa ostatnio jakiś kapiszon też nie jest. Ja poczekam i zobaczę jak Njokuani będzie wyglądał na wadze, wtedy coś pomyślę, 35 lat i takie zbijanie, powinno się znowu odbić na jego wytrzymałość.
 
Chidi nie ma serca do walki. Ale to i tak faworyt bo jak trafi czymś w pierwszej połowie walki, nie będzie w opałach to dobije, a jak walk będzie wyrównana to się nie zdziwię jak odpuści walkę w późniejszej fazie.
 
Irol przy pierwszym podejściu przeciwników miał w sumie trudniejszych niż Chidi (Morono, Czimajev), ten Loosa ostatnio jakiś kapiszon też nie jest. Ja poczekam i zobaczę jak Njokuani będzie wyglądał na wadze, wtedy coś pomyślę, 35 lat i takie zbijanie, powinno się znowu odbić na jego wytrzymałość.

 
2018 rok. Zbijanie wagi do półśredniej chłopu sprawiło problemy i uszczerbek ze strunami głosowymi...

Sam o zbijaniu wtedy mówił tak:

Physically, man, it took a big toll on me. My body won’t ever be the same. My insides, like, everything just feels different now. Even my voice, I think I might have damaged my vocal cords.

I did like two big cuts back-to-back in the same month, and ever since then, my voice hasn’t been the same. I’m done trying to make that cut. It ain’t even worth it.

I’m staying away from 170


Sam przez to zacząłem myśleć o tym McKee. Tyle, że chłop w UFC nie przekonuje mnie kompletnie w żaden sposób. 0-3 i znowu walczy o utrzymanie w organizacji.
No to czerwona flaga w huj, jesli tak nawijal. Rhyse twardy jest, moze talentu jaiegos super nie ma ale wg mnie bedzie ciezki do skonczenia i moze skonczyc Chidiego w pozniejszych rundach.
 

Myślałem, że będą problemy z wagą, a tu w sumie ładnie docięty i tyle, ale dalej mnie Irol kusi. Chidi jakoś nigdy dobrze ciosu nie trzymał, a im dalej w walkę, tym gorzej dla niego, tylko czy wcześniej nie uśpi Irlandczyka ehh, sam nie wiem, pre raczej odpuszczam najwyżej coś na live wybiorę jeśli będę oglądał galę.

Na ważeniu forma dobra, więc tym razem chyba bez kłopotów, na filmie 18:30 jak wchodzi na wagę.

 
Last edited:
Ja to i tak pewnie tej gali znów nie ruszę, bo nic za bardzo nie czuję. Kusi mnie jedynie Petroski przez poddanie i ogólnie też Weidman przez poddanie :whodefuk: Ale pewnie skończy się na taśmie za 5 zł :jjsmile:
Weidman przez poddanie wygląda dość kusząco, zapasy ma na tyle dobre myślę by sprowadzać i bjj nienajgorsze. Silva 7 porażek przez sub. Jak już to stawka rekreacyjna z powodu szkła w miejscu szczęki Chrisa.
 
Weidman przez poddanie wygląda dość kusząco, zapasy ma na tyle dobre myślę by sprowadzać i bjj nienajgorsze. Silva 7 porażek przez sub. Jak już to stawka rekreacyjna z powodu szkła w miejscu szczęki Chrisa.
No i tu bym się pokusił nawet o stwierdzenie, że jak podda to w drugiej lub trzeciej rundzie. Silva chyba najbardziej niebezpieczny jest z początku walki z tego co pamiętam.
 
No i tu bym się pokusił nawet o stwierdzenie, że jak podda to w drugiej lub trzeciej rundzie. Silva chyba najbardziej niebezpieczny jest z początku walki z tego co pamiętam.
Zgadza się, Silva 14/20 ko/tko w 1rundach. Weidman na 8 prób nie obalił ani razu Tavaresa ale Silva ma gorszy tdd od Brada. Typ mocno życzeniowy mimo wszystko.
 
Ogromna roznica wzrostu miedzy Fiorot i Erin, mysle ze bedzie KO na Blanchfield. Chyba sprobuje
 
Duzo kopie za to, poza tym stójka Erin jest upośledzona
Erin to złote dziecko hamburgerowego MMA, myślę że zestawienie układali specjaliści a Fiorot akurat parteru nie ma, to może być walką do pierwszego obalenia, a czy Fiorot ma moc by znokautować Erin nim dotknie plecami maty? Myślę że nie, a jak już się to stanie to będzie na ziemi bezbronna.
Ryzykowny strasznie ten bet z Ko na Blanchfield, zwłaszcza że przez kopnięcie to chyba tylko Holly Holm wygrała z Rondą ;)
Niemniej życzę powodzenia, ja piszczę jakiś szit za drobne, ewentualnie coś większego oparte na Petroskim+ kimś i tyle.
 
Erin to złote dziecko hamburgerowego MMA, myślę że zestawienie układali specjaliści a Fiorot akurat parteru nie ma, to może być walką do pierwszego obalenia, a czy Fiorot ma moc by znokautować Erin nim dotknie plecami maty? Myślę że nie, a jak już się to stanie to będzie na ziemi bezbronna.
Ryzykowny strasznie ten bet z Ko na Blanchfield, zwłaszcza że przez kopnięcie to chyba tylko Holly Holm wygrała z Rondą ;)
Niemniej życzę powodzenia, ja piszczę jakiś szit za drobne, ewentualnie coś większego oparte na Petroskim+ kimś i tyle.
to racja ze ryzykowny i pierwotnie mialem dorzucic do tasmy po prostu powyzej 1.5 rundy co tez chyba zrobie, ale poza konkursem stawiam ze Manon wygra. Mam przeczucie ze przed czasem, to prawda ze ko czyste raczej nie wejdzie ale jakies tko bardziej prawdopodobne. Petroski mowisz, przyjrze sie blizej.
 
Duzo kopie za to, poza tym stójka Erin jest upośledzona
Fiorot w stójce powinna mieć przewagę, ale upośledzona w stójce to jest Dern, Blanchfield aż tak tragicznie nie wygląda. Wydaje mi się, że jednak umęczy Francuzkę w klinczu, a jak jej się uda obalić, to może ją zmielić w parterze. Nic pewnego, ale jakoś nie widzę tego żeby Manon udało się przełamać i skończyć Erin przed czasem.
 
Fiorot w stójce powinna mieć przewagę, ale upośledzona w stójce to jest Dern, Blanchfield aż tak tragicznie nie wygląda. Wydaje mi się, że jednak umęczy Francuzkę w klinczu, a jak jej się uda obalić, to może ją zmielić w parterze. Nic pewnego, ale jakoś nie widzę tego żeby Manon udało się przełamać i skończyć Erin przed czasem.
Ona kosmicznie duzo zbiera na czosnek, juz nie pamietam ktora to walka byla ale styl a’la Homer Simpson to byl. Jak dalej tak walczy to widze jak Manon zrywa ten klincz i każe ją tam srogo na nogach.
 
to racja ze ryzykowny i pierwotnie mialem dorzucic do tasmy po prostu powyzej 1.5 rundy co tez chyba zrobie, ale poza konkursem stawiam ze Manon wygra. Mam przeczucie ze przed czasem, to prawda ze ko czyste raczej nie wejdzie ale jakies tko bardziej prawdopodobne. Petroski mowisz, przyjrze sie blizej.
Nie tyle Petroski tylko Malkoun ogór, i przyjrzyj się na początek z tej perspektywy, później po swojemu, daj znać, jutro coś będę montował to skorzystam.
Petroski to ogór ale Malkoun to jest znacznie większy ogór na moje, i tak te walkę rozpatruje, może bym nie był taki pewny gdyby lord nie przegrał w podobnym czasie walki jak Petroski z Pereirą, jednak z tego trójkąta to uważam że brazol jest poziom jak nie dwa wyżej niż Lord i Andre, a Malkoun jest na poziomie Fen.
 
Ona kosmicznie duzo zbiera na czosnek, juz nie pamietam ktora to walka byla ale styl a’la Homer Simpson to byl. Jak dalej tak walczy to widze jak Manon zrywa ten klincz i każe ją tam srogo na nogach.
Nie zbiera tak dużo: absorbuje 3.32 strzała na minutę. Fiorot praktycznie tyle samo bo 3.31.
Pamiętam jak Blanchfield męczyła się by przewrócić Aldrich co jej się ostatecznie nie udało a i tak potrafiła ją poddać.
Fiorot bardzo dobrze broni obaleń (91% tdd) ale jeszcze nie walczyła z tak dobrą zapaśniczką jak amerykanka ponad to francuzka lubi obalić a to może się w starciu z Erin zemścić. Niewątpliwie jest to ciekawy matchup w którym ciężko wskazać faworytkę.
 
Last edited:
Nie zbiera tak dużo: absorbuje 3.32 strzała na minutę. Fiorot praktycznie tyle samo bo 3.31.
Pamiętam jak Blanchfield męczyła się by przewrócić Aldrich co jej się ostatecznie nie udało a i tak potrafiła ją poddać.
Fiorot bardzo dobrze broni obaleń (91% tdd) ale jeszcze nie walczyła z tak dobrą zapaśniczką jak amerykanka ponad to francuzka lubi obalić a to może się w starciu z Erin zemścić. Niewątpliwie jest to ciekawy matchup w którym ciężko wskazać faworytkę.

Byla taka walka w ktorej zebrala ogromnie duzo i wygladala naprawde slabo na nogach, nie pamietam w tej chwili z kim. Zobaczymy, dla mnie to walka 50/50
 
Byla taka walka w ktorej zebrala ogromnie duzo i wygladala naprawde slabo na nogach, nie pamietam w tej chwili z kim. Zobaczymy, dla mnie to walka 50/50
Ty jej napewno nie mylisz z Dern albo kimś takim? Ona równo w stójce z Andrade szła i nikt jej kokosów nienawsadzal....

Screenshot_2024-03-30-10-02-45-172_com.android.chrome.jpg
 
Back
Top