UFC 196: McGregor vs. Diaz - zakłady bukmacherskie

Kto wygra?

  • McGregor

    Votes: 42 60.9%
  • Diaz

    Votes: 27 39.1%

  • Total voters
    69
Bardziej miałem w głowie walkę z mini Mendesem, a myślę, że Dos Anjos w tym aspekcie nie jest o wiele gorszy od niego.
Właśnie rzecz w tym, że na niego wszyscy patrzą przez pryzmat stylu jaki preferuje oraz walki z Mendesem - najlepszym zapaśnikiem dywizji, który jest w stanie obalić i przytrzymać pewnie każdego w tej wadze.

Brązowy pas, trener pierwszy czarnuch w Irlandii, Gunnar sparingpartner, ostatnio poddany 6 lat temu, żaden z niego miszcz gleby, ale dalej się patrzy na niego jak na zero parterowe, po co takie skrajnosci.

Zresztą to nie istotne kto by kogo odklepał, niech odklepują jeśli potrafią hehe
 
@Masta Blasta z Gunim napewno robi mnóstwo sparingów na glebie i do tego pewnie przyłoży dużą uwagę w swoich przygotowaniach.
No nic nie ma co się zbytnio produkować tylko poczekać ten miesiąc bo jestem cholernie ciekawy tej walki.
A Conora w żaden sposób nie lekceważę tylko jestem po stronie Brazylijczyka. (#teamGringo :D )
 
@Masta Blasta z Gunim napewno robi mnóstwo sparingów na glebie i do tego pewnie przyłoży dużą uwagę w swoich przygotowaniach.
No nic nie ma co się zbytnio produkować tylko poczekać ten miesiąc bo jestem cholernie ciekawy tej walki.
A Conora w żaden sposób nie lekceważę tylko jestem po stronie Brazylijczyka. (#teamGringo :D )
Też nie ma co się oszukiwać, RDKtoś ma wszystkie narzędzia żeby to wygrać. Kwestia jak pójdzie realizacja założonego planu taktycznego na rudego;)
 
RDA jest dla mnie faworytem -> stawiam piniądz. Oczywiście jest nawet spora szansa, że zostanie ustrzelony, ale jeśli nie to powinien wygrać dzięki byciu takim dzikiem jak ostatnio, przewadze siłowej (sądzę, że powinien mieć), średnim tdd Conora i sporej przewadze na ziemi. RDA przed czasem 3.40 też warte rozważenia.
 
20160217_005122.png
Miałem grać jeszcze Jotko, ale jakoś pewności nie mam...
 
Nie znudziło się wam jeszcze? :wink:

Fa5Mc4J.jpg
@Solaris Pięknie to uwidocznił , Panowie znowu to samo.. :D Ja wiem że RDA jest ostatnio bardzo mocny i jest opcja że wygra z Conorem , ale szanse bym obstawiał naprawdę w okolicach 50 % na obu , chociaż nie mogę sobie wyobrazić przegranego Króla :) Przestrzegał bym stawiania dużych kwot na Dos Anjosa a tym bardziej stawianiu go w roli faworyta , osobiście uważam za dobry argument w którym mowa że Conor radzi sobie z zapaśnikami o krótszym zasięgu ramion , doskonałe wyczucie dystansu , przepiękne kontry, całkiem niezła kontrola w parterze wbrew pozorom , co widać dobrze na załączonych filmikach które ktoś wcześniej wrzucił :) Przechodząc do podsumowania obstawiał bym wygraną Conora, chociaż moim zdaniem RDA jest niewątpliwie najtrudniejszym przeciwnikiem z którym CMgr musi się zmierzyć w swojej karierze :P
 
@Solaris Pięknie to uwidocznił , Panowie znowu to samo.. :D Ja wiem że RDA jest ostatnio bardzo mocny i jest opcja że wygra z Conorem , ale szanse bym obstawiał naprawdę w okolicach 50 % na obu , chociaż nie mogę sobie wyobrazić przegranego Króla :) Przestrzegał bym stawiania dużych kwot na Dos Anjosa a tym bardziej stawianiu go w roli faworyta , osobiście uważam za dobry argument w którym mowa że Conor radzi sobie z zapaśnikami o krótszym zasięgu ramion , doskonałe wyczucie dystansu , przepiękne kontry, całkiem niezła kontrola w parterze wbrew pozorom , co widać dobrze na załączonych filmikach które ktoś wcześniej wrzucił :) Przechodząc do podsumowania obstawiał bym wygraną Conora, chociaż moim zdaniem RDA jest niewątpliwie najtrudniejszym przeciwnikiem z którym CMgr musi się zmierzyć w swojej karierze :P
Spoko. Ja się nie martwię.
Zawsze możesz pokazać ile ty postawileś na swojego idola.
 
Spoko. Ja się nie martwię.
Zawsze możesz pokazać ile ty postawileś na swojego idola.
Nic nie postawię :) Być może niektórzy upatrują duży zysk w kursie na RDA inni w kursie na Conora , dla mnie to zbyt duża loteria tak jak mówiłem w okolicach 50 % na obydwu moim zdaniem , a loterii nie lubię , w totka nie gram haha :D
 
Podejrzewając Rudego o czary grubiej wejdę chyba w under rundowy. Czy ktoś wyobraza sobie tą walkę trwającą 5 rund ? No nie sądzę.

Under 3,5 w wariancie bezpiecznym, być może under 2,5
 
Podejrzewając Rudego o czary grubiej wejdę chyba w under rundowy. Czy ktoś wyobraza sobie tą walkę trwającą 5 rund ? No nie sądzę.

Under 3,5 w wariancie bezpiecznym, być może under 2,5
tu bede under 3,5 ciosy Conora, a nie rundy
 
Według mnie Barboza. Diaz będący volume puncherem nie zrobi krzywdy Conorowi, a sam zbierze wiele na pysk. Pettis jest pasywny i po zmniejszeniu dawek koksu wygląda jak gówno. Ferguson w każdej walce leci do przodu bez opamiętania, zbierając kolejne ciosy i tylko szczęce zawdzięczając świadomość zmysłów. Edson, mimo wadliwej szczęki kopie mocarne lowkingi, którymi wespół z middlami mocno ograniczyłby mobilność - a co za tym idzie całą esencję McGregora.
Swoją drogą i tak uważam Conora za sporego faworyta w każdej z tych walk.
 
Według mnie Barboza. Diaz będący volume puncherem nie zrobi krzywdy Conorowi, a sam zbierze wiele na pysk. Pettis jest pasywny i po zmniejszeniu dawek koksu wygląda jak gówno. Ferguson w każdej walce leci do przodu bez opamiętania, zbierając kolejne ciosy i tylko szczęce zawdzięczając świadomość zmysłów. Edson, mimo wadliwej szczęki kopie mocarne lowkingi, którymi wespół z middlami mocno ograniczyłby mobilność - a co za tym idzie całą esencję McGregora.
Swoją drogą i tak uważam Conora za sporego faworyta w każdej z tych walk.
Zgadzam się co do Barbozy.
Jeszcze zapomniałem o Kowboju. Tutaj gdyby doszło do sprowadzenia to kto wie jaki byłby rezultat (:
Na bank Conor spośród tych 5 walk będzie faworytem i chyba nie zagram przeciwko niemu tym razem.
 
Cerrone w każdej walce zbiera ciosy, zanim się obudzi. Dodaj do tego jego dumę (pamiętne "zamieniam kickboxerów w grapplerów" Makdessiego, które sprawiło, że nawet nie próbował obalać) oraz moc ciosów Conora i mamy Kowboja trzymającego obolały brzuch po 30 sekundach walki. Akurat jemu z wyżej omawianych zawodników dawałbym najmniejsze szanse z McGregorem.
 
Jedynie madre rozwiazanie to Ferguson, boze jak dadza to Alvarezowi to ja pierdole. Z punktu widzenia komercyjnego najlepiej sprzedala by sie walka z Natem Diazem

Pierdolonie brazylijczycy zawsze wymiekaja tydzien przed walka
 
Rozumiem, że Cruz to też pizda bo pauzował 3 lata i pewnie bał się walczyć? Ogarnij się człowieku. Nie z takimi płotkami się uporał dos Anjos żeby takie rzeczy wypisywać.
Aldo kontuzjowany w co drugiej walce, do tego wypisuje, ze bedzie walczyc w kazdym momencie, a teraz sra po majtach, Dos Anjos kontuzja, Werdum nie walczy, bo przygotowywal sie na Caina
cos w tym jest
czy Conor kiedys odmowil walki? nigdy, ciagle mu zmieniaja rywali na zupelnie innych stylistycznie, a on nie ma zadnych wymowek tylko wychodzi i walczy
ja tam widze roznice miedzy nimi
 
Rozumiem, że Cruz to też pizda bo pauzował 3 lata i pewnie bał się walczyć? Ogarnij się człowieku. Nie z takimi płotkami się uporał dos Anjos żeby takie rzeczy wypisywać.
Sprawa Cruza to zupelnie inny przypadek nigdy nie wycofal sie tydzien przed walka.

Wkurwia strasznie takie cos fani czekaja Ufc tez zainwestowalo sporo pieniedzy by rozpromowac taki event, powinni wyslac swojego doktora jak z Aldo by sprawdzic czy ta jego kontuzja jest na tyle powazna ze nie moze walczyc
 
Sprawa Cruza to zupelnie inny przypadek nigdy nie wycofal sie tydzien przed walka.

Wkurwia strasznie takie cos fani czekaja Ufc tez zainwestowalo sporo pieniedzy by rozpromowac taki event, powinni wyslac swojego doktora jak z Aldo by sprawdzic czy ta jego kontuzja jest na tyle powazna ze nie moze walczyc
i tak go oszukuja, jak tam ktos przychodzi testy antydopingowe robic, a konczy aresztowany na policji
 
Back
Top