UFC 1-The Beginning (Pełna gala)

johnwaynemma

Oplot Challenge
Featherweight


Trochę wspomnień jak to wyglądało w 1993 roku :)

Rozpiska

UFC 1.jpg
 
Prawie uwierzyłem ale hajsu z komunii to chyba nikt nie widział :p

No mi wcisnęli jakieś Wigry3 z przedpłaty. Kurwa wujek z tej samej przedpłaty (dyrektor-magiczne słowo klucz) kupił malucha. Ja pierdole jaki ten system był zjebany, a mu narzekamy na IIRP
 
Czym gracie wygrał pierwszą walkę trójkątem rękami? On tam ręce miał na macie, więc nie wiem jak go poddał.
 
Prawie uwierzyłem ale hajsu z komunii to chyba nikt nie widział :p
Ja za hajs z komunii kupiłem sobie zajebisty telewizor marki Sanyo! Więc jestem żywym przykładem na to, że nie każdego rodzice skubali ;)


93 rok, ahh pamiętam te czasy jak ze starym (poprzebierani ja w kimono, ojciec w rękawice bokserskie) oglądaliśmy ufc 1. to se ne vrati
 
Ja za hajs z komunii kupiłem sobie zajebisty telewizor marki Sanyo! Więc jestem żywym przykładem na to, że nie każdego rodzice skubali ;)


93 rok, ahh pamiętam te czasy jak ze starym (poprzebierani ja w kimono, ojciec w rękawice bokserskie) oglądaliśmy ufc 1. to se ne vrati
Mógł Ci dać jedną rekawice :D
 
Pamiętam jak na studiach byłem i znajomym pokazywałem ten jeszcze niezbyt znany sport. Miałem wypaloną na płytce nawet ;) Sam widziałem wcześniej, ale jednak bliższe mi było wówczas Pride, za sprawą Mirko przede wszystkim i Fedora, a tym bardziej, gdy Nastulę zakontraktowali. Póki nie zainteresował mnie organizacją UFC na ostro Randy Couture i jego nonkonformistyczny styl i zacząłem na bieżąco oglądać UFC, a Pride w międzyczasie upadło. Fajne wspominki, a ten sport megaewoluował. Walka styli miała swój urok niepodważalny, obecne MMA również ma, ale to praktycznie zupełnie inny sport. Nie konfrontacja styli, a konfrontacja wszechstronnych już zwykle zawodników, którzy chcą wzajemnie znaleźć słabsze strony u rywala i go w ten sposób ograć. Kiedyś było jasne jak czarno na białym w czymś ktoś jest mocny, a o czym wręcz nie ma pojęcia :D

@Arlovski, szacun za Sanyo :D Miałem i TV i wideo, które ziałało jeszcze rok temu, choć już ledwo widoczne cyferki na ekraniku. Wyniosłem do piwnicy i pewnie już zamarzło, kasety również.
 
@Arlovski, szacun za Sanyo :D Miałem i TV i wideo, które ziałało jeszcze rok temu, choć już ledwo widoczne cyferki na ekraniku. Wyniosłem do piwnicy i pewnie już zamarzło, kasety również.
Sanyo dożywotnio w moim sercu. Ten mały tv kupę lat mi służył i przeżył dwie konsole (psx i ps2 ;)), myślałem że te TV są nieśmiertelne ale się pomyliłem. Sanyo [*]
 
Ja za hajs z komunii kupiłem sobie zajebisty telewizor marki Sanyo! Więc jestem żywym przykładem na to, że nie każdego rodzice skubali ;)
Miałem podobnie, tylko że kupiłem Elemisa :D
No i jeszcze na rower zostało.
 
nie wiem skad wzieli tyle wiary, rozumiem ze bilety byly darmowe

Wzięli stąd, że to czasy gdy królowały filmy z Van Dammem, turnieje bez zasad i każdy jarał się na informacje, że ktoś robi turniej jak z filmów Quest czy Kickboxer. Masa ludzi marzyła o takim turnieju "bez zasad"
 
Back
Top