zależy gdzie będziesz robił. I na ile sesji to zejdzie. W dobrych studiach sesja koło tysiąca a rękaw na 2-3 sesje myślę bo mi na ramieniu ostatnio robił chłop 5 godzin więc całą rękę będzie się robiło troszkę dłużej.
dobre studio niżej niż 1000 zł za sesję nie weźmie, a ten rękaw to z 2 długie/3 krótsze sesje myślę. A co do cen, to ostatnio pytałem u jednego trójmiejskiego tatuażysty, bardzo dobrego zresztą, o wycenę rękawa w japońskim stylu, czarno biały, sporo cieniowania. Wyszło między 5000 a 7000 zł, gdzie indziej za podobny wyliczyli 2500 zł, więc ceny mega różne.
Bo jak przychodzi chłop z ulicy to tak śpiewają. Jak przyjdziesz z kimś kto u niego cały czas robi to już cena leci o 50%.
Jak ktoś jest dobry to terminy na 2 lata do przodu zarezerwowane. I Ci śpiewa 7000zł za 2 sesje po np. 5 h więcej ciężko wytrzymać już psycha siada od brzęczenia.
Musisz jeszcze wziąść pod uwagę czy przychodzisz z gotowym projektem (te zawsze są droższe) tatuatorzyści są jak artyści lubią zrobić to po swojemu wtedy cena też leci w duł bo on jest dumny ze swojego dzieła:)
myślę że żaden szanujący się tatuażysta nie skopiuje obrazka z internetu, który ktoś mu przyniesie. Gdy robiłem poprzedni tatuaż, do studia przyszedł koleś, który chciał zrobić kopię pracy kogoś innego (potem okazało się że była to praca Zappy, więc innego trójmiejskiego artysty). Po burzliwej dyskusji tatuażysta stwierdził że nie zrobi tego i już.
dosyc dlugo tego 'gargulca' robil, ale efekt dobry. te kosmiczne jego tribale srednie (co kto lubi, mnie tribal nie jara w ogole), ale to 'bledy mlodosci' pewnie. :p
co klto lubi z triballami. Ja sobie po nowym roku planuje cosik na plecy pierdyknąć. albo na lewej ręce jeszcze mam miejsce ;) a tak swoją drogą to ma ktoś dostęp do dobrych zdjęć dziar Frankiego Edgara z pleców i Franka Mira z prawej ręki i pleców ?
Gdzie są najbezpieczniejsze miejsca na tatuaż pod względem tycia? Chciałym na żebrach, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Zawsze byłem mega chudy (70 kg, 190 cm) ... przez 3 lata przytyłem 23 kg. Trochę w brzucho i boczki też poszło, na żebrach też się chyba troche odłożyło, więc stąd moje pytanie.
reka chyba, chociaz kazdemu sie inaczej rozklada chyba jak tyjesz, to juz sam musisz zobaczyc. jesli idzie Ci w brzucho i boczki no to reka bedzie okej.
Ty się śmiej. Ja za swój pierwszy tatuaż dałem 50 zł... A co dopiero o funtach mówić :D No, ale było to w czasach, kiedy salony były tylko w wielkich miastach.
50 funtów to w sumie 250 zł, więc najtańszy nie był biorąc pod uwagę ilość szczegółów :) cóż, widziałem ładniejsze, ale "artysta" mówi sam za siebie, najlepszy jest napis na szyi.
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.