Tatuaże

6e3a628d001d7d294602fb69

Matko Boska...
 
Słuchajcie, potrzebuję obalić pewien mit lub go potwierdzić. Czy tatuaże się rozciągają/deformują wraz ze wzrostem masy ciała? Bo jestem dosyć szczupłym (delikatnie mówiąc) chłopaczkiem i mam nadzieje, że jeszcze uda mi się coś przybrać. Mentalnie czuje, że to już ten czas na tatuaż, a fizycznie mnie dręczy co z nim się stanie, gdy uda mi się przybrac te 10-15kg, jeśli się uda :D
 
Z tego co wiem, to tatuaż może się rozmyć jeśli przytyjesz na koksach szybko i Twoja łapa się powiększy monstrualnie. W przypadku normalnego wzrostu mięśnia, tatuaż Ci się po prostu dopasuje do nowej powierzchni. 10-15 kg do przodu to jeszcze nie jest waga która znacząco wpłynie na jakość tatuażu. Ja może nie mam najwyższych lotów, ale robiłem gdy miałem 65 kg. Później przytyłem do 84 kg i tatuaż aż tak bardzo się nie zmienił względem oryginalnego wyglądu. Nie mniej ja robiłem w czasach gdy takie ładne, obrazkowe tatuaże były rzadkością w Polsce, więc nie wiem jak te artystyczne cuda się w dzisiejszych czasach zachowują po przytyciu. Najlepiej będzie jak pójdziesz do salonu i zapytasz się tatuażysty.
 
Z "artystycznymi" jest tak samo tzn. nie ma co sie tym martwic. Musialbys przytyc 50 kg w 3 miesiace zeby Twoj tatuaz to w jakis sposob "odczul". Takze smialo dziaraj :)
 
Słuchajcie, potrzebuję obalić pewien mit lub go potwierdzić. Czy tatuaże się rozciągają/deformują wraz ze wzrostem masy ciała? Bo jestem dosyć szczupłym (delikatnie mówiąc) chłopaczkiem i mam nadzieje, że jeszcze uda mi się coś przybrać. Mentalnie czuje, że to już ten czas na tatuaż, a fizycznie mnie dręczy co z nim się stanie, gdy uda mi się przybrac te 10-15kg, jeśli się uda :D
zależy gdzie jak walniesz na przedramieni to tam raczej i tak Ci dużo nie urośnie, a jak łapa pójdzie z 25 do 40 to może coś się zdefromować
ja coś takiego planuje, trochę w innym stylu, bo mój tatuator takich realistycznych nie robi, ale zamysł taki jak na fotce
ale mam trochę stracha, bo już mam jeden tatuaż i na czarnym tuszu, miałem dużo jakiś krost, dosłownie wszędzie
inne kolory nic, a tatuaż kolorowy
teraz chciałbym głównie czarny i elementy tylko jakieś kolorowe, ale chyba do jakiegoś alergologa będe musiał się przejść
tatuaż na ręce, ale jeszcze nie wiem dokładnie gdzie
swallow_fight___george_drone_tattoo_by_drone80-d6zjaop.jpg
 
zależy gdzie jak walniesz na przedramieni to tam raczej i tak Ci dużo nie urośnie, a jak łapa pójdzie z 25 do 40 to może coś się zdefromować
ja coś takiego planuje, trochę w innym stylu, bo mój tatuator takich realistycznych nie robi, ale zamysł taki jak na fotce
ale mam trochę stracha, bo już mam jeden tatuaż i na czarnym tuszu, miałem dużo jakiś krost, dosłownie wszędzie
inne kolory nic, a tatuaż kolorowy
teraz chciałbym głównie czarny i elementy tylko jakieś kolorowe, ale chyba do jakiegoś alergologa będe musiał się przejść
tatuaż na ręce, ale jeszcze nie wiem dokładnie gdzie
swallow_fight___george_drone_tattoo_by_drone80-d6zjaop.jpg


swietny tatuaz na zdjeciu !
 
Słuchajcie, potrzebuję obalić pewien mit lub go potwierdzić. Czy tatuaże się rozciągają/deformują wraz ze wzrostem masy ciała? Bo jestem dosyć szczupłym (delikatnie mówiąc) chłopaczkiem i mam nadzieje, że jeszcze uda mi się coś przybrać. Mentalnie czuje, że to już ten czas na tatuaż, a fizycznie mnie dręczy co z nim się stanie, gdy uda mi się przybrac te 10-15kg, jeśli się uda :D
Jak ci rozstęp nie pójdzie przez tatuaż to nie bój nic
 


Powtórka pytania. Jeździcie na konwenty tatuażu? Teraz jeden z lepszych odbędzie się w Krakowie (Tattoofest)
 


Powtórka pytania. Jeździcie na konwenty tatuażu? Teraz jeden z lepszych odbędzie się w Krakowie (Tattoofest)

Byłem dwa razy. Strasznie wkurwiający są tam ci niektórzy "supercool" ludzie. Ilość lansu jest zdecydowanie za duża na tych wydarzeniach :lol: Ale na pewno można zobaczyc w akcji na prawdę zajebistych wymiataczy w dziaraniu i samemu sobie coś zrobić. Niektóre ciuchy też spoko do kupienia.
 
Gdzie oni pracuja? To jacys lesnicy? Przeciez na pewno nie z klientem, chyba ze sami maja studio tortur.
 
Ja swojego czasu szukalem ludzi ktorzy sie tym zajmuja ale niestety ani w Pl ani w Nor nie ma nikogo dobrego.
a dobrze wykonane blizny sa zajebiste.

lionscar.jpg

tumblr_mjx4dmmEj71rknh8ko1_500.jpg

Nicely-Done-Scarification.jpg
 
Byłem dwa razy. Strasznie wkurwiający są tam ci niektórzy "supercool" ludzie. Ilość lansu jest zdecydowanie za duża na tych wydarzeniach :lol: Ale na pewno można zobaczyc w akcji na prawdę zajebistych wymiataczy w dziaraniu i samemu sobie coś zrobić. Niektóre ciuchy też spoko do kupienia.

Hahaha wiem o czym mówisz.Tu utwór który doskonlae podsumowuje ten klimat :)

Ja conajmniej raz w roku bywam.
 
Back
Top