Był u Rogana, dziwny koleś w całości oddany temu co robi. Ma tylko przyczepę, którą podróżuje między "ścianą, a ścianą" i nic więcej do szczęścia nie potrzebuje.
raczej myslalem o takim eliminatorze gdzie w finale czekalby wlasnie gulczas z januszem ze strazy miejskiej. vanderlei bazelak michelin w teamie z bonusem versus gulczas i janusz. kucze z 10 lat temu pokazali by to zaraz po wiadomosciach w tvnie.
"czemu on o Moks mnie tak wkurwiają? War Saidow, war!!"
"wkurwia mnie ta olewka na Bellatora! Przecież tam są bardzo często dużo bardziej emocjonujące pojedynki niż w UFC."
@ProPag, co taki dzisiaj masz humor, że cię wszystko wkurwia? :-)
Koleś w rekawicach naraciarskich jezdzi w samochodzie ? Nie raz opalcalem bilet w takim automacie i nigdy nie mialem problemu. Co do numeru rejestracyjnego na bilecie to jest on potrzeny chociazby do tego ze w taka srogą zime o jakiej mowi ten pan osoba kontrolujaca uiszczenie oplaty mogla sprawdzic czy dany pojazd ma opalcony bilet parkingowy na podstawie numeru rejestracyjnego. Jezli szyba auta jest zasniezona i nie widac za nia biletu wystarczy na mobilnym urzadzeniu wpisac numer resjtarcyjny i sprawdzic do kiedy jest opalcony parking. Szuknaie problemu na sile, poza tym jesli koles nie potrafi obslugiwac parkomatu to jak on sobie radzi z obsluga aota ?
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.