Hmm. Mam nadzieje , że teraz będziemy mogli powiedzieć , że robił się purpurowy, bo podczas KSW 17 większych problemów z kondycją raczej już nie miał , teraz liczę , że jeszcze się poprawił w tym aspekcie.
Spotkałem kiedyś Różala osobiście w Świebodzicach, gdzie był trenować z Mariuszem Cieślińskim. Też wyciągnął rękę na przywitanie, zamieniliśmy ze 2 słowa i każdy poszedł w swoją stronę. Jak ja się teraz cieszę że nie widział we mnie internetowej kurwy :D
No cóż...cały Różal;] Mówi z sensem szczególnie w kwesti wojen w imię Boga i tego, że ludzie zajmują się nie tym czym powinni...ale wiadomo czemu, za odbudowę gatunku dostaną poklepanie po plecach i uśmiech Goryla, a za nowego iPhone`a tabun $$$, przykre lecz prawdziwe.
ja mam podobne zdanie na temat Różala, nie mam nic do niego i zawsze mu kibicuje, ale ten kurwotok w każdym wywiadzie i poruszanie w każdym wywiadzie kwestii /Boga i jechanie po czyjejś wierze robi się nudne.
Kurwotok bym przebolał , ale gadanie , że Bóg jest zrytym łbem , a każdy kto w to wierzy to pojeb (bo w takim tonie się wypowiada zazwyczaj) to porażka.
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.