Tanio skóry nie sprzedam

Dziś nie :-)



A Barry na pakerni był..??







Edit. Więc jest:



di-WUJS.gif
 
cofam oj kaczke, dzieki za gifa na podpis:D



krotkie pytanko jeszcze. nie wie ktos czemu mialem wczoraj 1160 postow a dzis 960? nie pojebalo mi sie, kolor tez sie zmienil?
 
FrostBite







A jak można inaczej zareagować na Twoją teorię , że Fedor męczył się z Monsonem? Przeciez gdyby zaryzkował to i pewnie by go dokończył w parterze , ale nie chciał skończyć jak z Werdumem , a Monson kładł się po każdym lepszym ciosie , aby nie dostać drugiego i nie być wyłączonym :) Zdeklasował Monsona zdecydowanie.
 
Ciężko NIE zdeklasować kogoś kto nie ma kolan (dosłownie, nie w przenośni). No ale hej, fedora trzba uwielbiać i zassysać jego moszne, co nie ?
 
Serio się pocofało po 100 postów :D







Ale Fedora trzeba hejtować , bo przegrał 3 walki z rzędu , to już jest dupa nie fajter! Nienawidźmy go :)! Przegrał! jak go można lubić?! Pieprzcie się wszyscy co bronią Fedora ! o złe kurwy! Wielki Dano , kosmiczne UFC:-)







Lepiej?
 
Hejtować fiodora? Tak, ale nie za to ze przegral 3 walki z rzedu, ani za to ze byl w 2009 i 2010 most ovverated fighter of teh year. Raczej za to iz w 2005 roku byl koksem nie do powstrzymania. Szybki, zwinny, trafiajacy kazdego, nie do skonczenia. A w Afflicition mial brzuchol i malutkie barki. Roztrwonił wszystko co było w nim dobre, ale trudno się dziwić, ma nazwisko co każdy łyka kto naoglądał sie filmików na jutubie i z niego korzystał, bankrutując przy okazji liczne organizacje. Takie są fakty.



Na pocieszenie: Nie ma to jak stary wariat ktory wie lepiej bo jest stary
 
Zrozumcie ludzie że wszyscy najlepsi spadną na dno i arcytrudnie jest byc nie pokonanym w wadze ciężkiej przez tyle lat.



Każdy kiedyś się wypali i tak się stało z Fedorem i nie widzę w tym nic dziwnego.



Ale dziwne by było gdyby ludzie nie jechali po mistrzu jak przegra 3 razy z rzędu.
 
Ta osiągnąłem SSJ4 xD







tak jak pisze Tar - każdy kiedyś spadnie , nie można byc niepokonanym przez cały czas. Znajdźcie zawodnika , który przez tyle lat rządził jakąs kategorią wagową? Toć nawet Kliczkowie przy mizernym poziomie bokserów , tyle nie rządzą :)
 
W boksie np:



Hopkins przez 10 lat był nie pokonanym mistrzem w wadze średniej ,a nawet jako pierwszy posiadał wszystkie pasy jakie się dało.



Roy Jones Jr- 10 lat nie pokonany jako mistrz w 4 kategoriach wagowych,nie przegrał przez 15 lat.



Joe Louis- 12 lat nie pokonany jako mistrz wagi ciężkiej.



Floyd Maywether- Jr od 12 lat nie pokonany jako mistrz w 5 kategoriach wagowych.



Julio Cesar Chavez - 90 pierwszych walk był nie pokonany,10 lat jako mistrz.
 
Jack Broughton, niepokonany mistrz przez 14 lat (choć za najlepszego był uznawany już kilka lat wcześniej), jeden z pierwszych mistrzów nowożytnego boksu:



http://www.cyberboxingzone.com/boxing/broughton-jack.htm



Czy w następnym stuleciu podobnie długo Tom Cribb.



http://boxrec.com/media/index.php/Tom_Cribb
 
Back
Top