Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Monson się przepycha ze zwolennikami Trumpa. Ameryka - kraj marzeń hehe
nie chce go tlumaczyc ale po prostu nie chcial sie prawdopodobnie angazowac. Przyswirowka taka pod publiczke. W Stanach jest takie prawo, ze jak trenujesz jakies sporty walkina poziomie zawodowca to traktuja twoje rece jako bron i wyroki wala wtedy konkretne. Wg mnie cala akcja ustawka, "przeciwnik" Monsona wtajemniczony. Chyba nie myslisz, ze jakby chcial to nie wytarlby nim gleby? Nawet byla historia bodazje z Khabibem, ze ktos go tam zaczepial w kolejce w sklepie i mialo dojsc do rekoczynow ale Nurma pare razy zaznaczyl, ze jest profesjonalnym zawodnikiem MMA i gosciu spasowal. To tez bylo w ramach tego ich prawa. Gdy zaznaczysz wczesniej przeciwnikowi, ze kestes kim jestes ale on i tak bedzie sie do Ciebie sadzil mozesz go uwalic i nic Ci nie zrobia. Oczywiscie w ramach obrony koniecznej. Wiem troche to dziwne ale tak jestSzok... Przeszło 70 pro walk, a stójka na poziomie bojownika KODu
Tak tak. Musisz tez zarejestrowac rece i nogi jako bron.W Stanach jest takie prawo, ze jak trenujesz jakies sporty walkina poziomie zawodowca to traktuja twoje rece jako bron
taka prawda, mistrzu. Jak zlejesz jakiegos leszcza a wyjdzie na to, ze jestes zawodowcem sportow walki to robia z tego probe morderstwa i dostajesz pajde, ze obsrrywasz sie po uszy, czesto nie wychodzac z pierdla do konca zycia. Oto kraj wolnosci zwany USA. Widze, ze gowno wiesz w temacie a probujesz szydzicTak tak. Musisz tez zarejestrowac rece i nogi jako bron.
Skoncz pierdolic i rozpowszechniac legendy uslyszane od Zenka z pod smietnika.taka prawda, mistrzu. Jak zlejesz jakiegos leszcza a wyjdzie na to, ze jestes zawodowcem sportow walki to robia z tego probe morderstwa i dostajesz pajde, ze obsrrywasz sie po uszy, czesto nie wychodzac z pierdla do konca zycia. Oto kraj wolnosci zwany USA. Widze, ze gowno wiesz w temacie a probujesz szydzic
nie musze czytac, pajacu bo to wiem i jest roznica miedzy pobiciem przez goscia co nie ma nic wspolnego z trenowaniem sztuk walki a normalnym typem. Ten drugi dostanie za pobicie 2 lata a ten pierwszy kurwa 15. Slaby ten twoj trolling EOTSkoncz pierdolic i rozpowszechniac legendy uslyszane od Zenka z pod smietnika.
Tylko niektore stany moga uwzglednic rece, nogi czy nawet glowe i zeby jako bron. I nie ma znaczenia czy trenujesz boks czy grasz zawodowo w bierki. Jesli zabijesz kogos kutasem to kutas bedzie w sadzie traktowany jako bron.
Tylko w niektorych stanach. Np w Kaliforni nie.
Poczytaj. To nie boli.
Legenda MMA
Obstawiam, że w Teksasie tak nie jestnie chce go tlumaczyc ale po prostu nie chcial sie prawdopodobnie angazowac. Przyswirowka taka pod publiczke. W Stanach jest takie prawo, ze jak trenujesz jakies sporty walkina poziomie zawodowca to traktuja twoje rece jako bron i wyroki wala wtedy konkretne. Wg mnie cala akcja ustawka, "przeciwnik" Monsona wtajemniczony. Chyba nie myslisz, ze jakby chcial to nie wytarlby nim gleby? Nawet byla historia bodazje z Khabibem, ze ktos go tam zaczepial w kolejce w sklepie i mialo dojsc do rekoczynow ale Nurma pare razy zaznaczyl, ze jest profesjonalnym zawodnikiem MMA i gosciu spasowal. To tez bylo w ramach tego ich prawa. Gdy zaznaczysz wczesniej przeciwnikowi, ze kestes kim jestes ale on i tak bedzie sie do Ciebie sadzil mozesz go uwalic i nic Ci nie zrobia. Oczywiscie w ramach obrony koniecznej. Wiem troche to dziwne ale tak jest
Dziwisz się tej zasadzie ;)? Profesjonalny zawodnik powinien jednak mieć rozwagę by się nie szarpać z jakimś ulicznikiem czy napitym :) A tym bardziej by nie dać sobie krzywdy zrobić. A jak to faktycznie wygląda w życiu.. Na pewno jest wielu, którzy zapominają o tym, że rywal to nie rywal...I po prostu używają tego co się nauczyli przez x lat treningów. Wątpię by ktoś jednak wsadzał do pierdla np. Demiana Maię, gdyby tego ktoś zaczepił. Sądzę, że tak by to ogarnął by nie wyjść na kogoś kto chciał coś udowodnić amatorowi.Oto kraj wolnosci zwany USA.
zeby sie tu nie rozpisywac to napisze, ze chodzi mi glownie o to, ze fakt uprawiania jakies sztuki walki przez osobe, bioraca udzial w bojce dziala na niekorzysc tej osoby, na sali sadowej, w kazdym przypadku w USA. Nawet jak byla to obrona konieczna. To nonsens ale tak jest.Dziwisz się tej zasadzie ;)? Profesjonalny zawodnik powinien jednak mieć rozwagę by się nie szarpać z jakimś ulicznikiem czy napitym :) A tym bardziej by nie dać sobie krzywdy zrobić. A jak to faktycznie wygląda w życiu.. Na pewno jest wielu, którzy zapominają o tym, że rywal to nie rywal...I po prostu używają tego co się nauczyli przez x lat treningów. Wątpię by ktoś jednak wsadzał do pierdla np. Demiana Maię, gdyby tego ktoś zaczepił. Sądzę, że tak by to ogarnął by nie wyjść na kogoś kto chciał coś udowodnić amatorowi.
No i jeszcze kwestia czy zawodowstwo to już bariera. Ktoś kto całą życie uprawiał boks czy zapasy amatorsko to też raczej nie żółtodziób w stosowaniu sztuk walki ;) Można by pogadać...ale tak kurde teraz patrze, że to skóra :D