ech ci współcześni piłkarze, same zniewieściuchy. kiedyś to było kurła, roy keane, eric cantona, luis figo, edgar davids, jaap stam, można by tak długo wymieniać
Cantona to nawet zadatki na dobrego karatekę miał
Widzę wielu kretynów, co nigdy w pokera nie grało i najwyraźniej nie wie po co się nosi okulary i że karty trzyma się do góry nogami, a sprawdza je, lekko odginając. Nie wiem jak niby miałoby się to odbijać w okularach, ale ok, gimbom wybaczamy
Podczas gry, karty leżą odwrócone na stole, a sprawdza się tak:
nie słuchaj się tych dyletantów.
Też fanem gościa nie byłem, ale jego faul utkwił mi szczególnie w pamięci (Witsel - Wasyl też ciężko wymazać z pamięci ), czysta premedytacja , z tego co pamiętam to po kilku miesiącach od momentu jak gość go sfaulował ten zakodował w swojej głowie rewanż i zrobił to w mega brutalny sposób jak tylko mieli okazje się skonfrontować
Ok, jak widać jesteś specem więc niech tak będzie.
zawsze śmieszy.
