Siłownia ( rzeźba, spalanie) pytanie :)

szplin said:
Dasz przykład?
Click to expand...
Może o tym napiszę jak prawdziwa wiedza o treningu jest ukrywana, przykrywana, wymazywana z historii. Podobnie się dzieje w innych dziedzinach życia. Teraz serwują nam gówno i komuś bardzo zależy byśmy w to wierzyli....nic dziwnego, że ludzie się rozpierdalają na treningach albo po wielu latach skumulowanych w ciele stanów zapalnych podczas normalnych czynności...

Robią nam gnój z mózgu na każdym polu
 
HubiSSJ3 said:
Pokaż plan jak możesz.
Bardziej dla celów badawczych, ja jestem uszkodzony w tak wielu miejscach że taki plan pewnie nie dla mnie, ale chętnie sobie sprawdzę i kiedyś może delikatnie wytestuje znając ograniczenia mojego rozjebanego ciała xD
Click to expand...
A
1.)Slam ball rzut o ziemie + przysiad z wyskokiem( przysiad do boxa, ławeczki by dojsc do 90° i robić wybicie, przysiad robie tez ze slam ballem)
2.)Hip thrust 3x
3.)OHP 4x
4.) Jakiś wariant podciągania ( ja robie najczęściej szeroko nachwytem) 3 x max (nie mniej niz ustalony pułap - jeżeli wyjdzie mniej to dobijam w kolejnych seriach)
5.) swing z kettlem 2-3x
6.) leg extension na maszynce 3x
7.) jakies cwiczenia akcesoryjne (u mnie to wspięcia na palcach i jakis zdechły robal na brzuch np)

B
1.)Rzut piłką z pozycji bokserskiej jednorącz + łyżwiarz ( chyba tak to sie nazywa, przeskakujesz do boków z nogi na noge)
2.) wariant przysiadu 4x
3.) wariant wiosła 3x
4.) wyciskanie hantli na lekkim skosie dodatnim
5.) step upy na boxie/ bułgary
6.) podciaganie na linie ( niestety u mnie nie ma liny do sufitu tylko jest jakis wyciąg w ktorym sie ustawia obciążenie także ja robie to po prostu na czas i staram sie robic jak najszybciej by wykonac najwięcej pracy)
7.) uderzenia młotem w opone

C
1.) Skok na boxa z dystansu + skok na boxa z miejsca ( bez uginania nóg )
2.) wariant martwego ciągu 4x
3.) przysiad z kettlami plus wyciśnięcie ich nad głowę
4.) plecy na maszynie - ruch przyciagania z gory
5.) wariant pompek ( normalne, dipy, koła gim)
6.) dwójki na maszynie
7.) przerzut ciężkiego slam balla przez ramie za siebie ( to też robię na czas bo niestety u nas najcięższy jest 40kg)

Ogolnie każde cwiczenie to przeważnie 3 serie( ćwiczenie dominujące 4) na pierwszych 3 ćwiczeniach staram sie robic wieksze ciężary i mniej pow, potem wchodzą akcesoria to zakresy mi się zwiększają do tych 12-15 w zależności jak idzie ale nie zwracam na to uwagi pod względem kulturystyczym. Dużo nóg mam na maszynach bo po prostu nie lubie ich robic inaczej a trening tez ma sprawiać przyjemność, wiadomo można pozmieniać na jakies wykroki czy innego typu warianty siadu jak ktoś lubi.

Pewnie za jakis czas wywale jedno ćwiczenie na maszynach i dodam sanki bądź spacer farmera.
 
alww said:
A
1.)Slam ball rzut o ziemie + przysiad z wyskokiem( przysiad do boxa, ławeczki by dojsc do 90° i robić wybicie, przysiad robie tez ze slam ballem)
2.)Hip thrust 3x
3.)OHP 4x
4.) Jakiś wariant podciągania ( ja robie najczęściej szeroko nachwytem) 3 x max (nie mniej niz ustalony pułap - jeżeli wyjdzie mniej to dobijam w kolejnych seriach)
5.) swing z kettlem 2-3x
6.) leg extension na maszynce 3x
7.) jakies cwiczenia akcesoryjne (u mnie to wspięcia na palcach i jakis zdechły robal na brzuch np)

B
1.)Rzut piłką z pozycji bokserskiej jednorącz + łyżwiarz ( chyba tak to sie nazywa, przeskakujesz do boków z nogi na noge)
2.) wariant przysiadu 4x
3.) wariant wiosła 3x
4.) wyciskanie hantli na lekkim skosie dodatnim
5.) step upy na boxie/ bułgary
6.) podciaganie na linie ( niestety u mnie nie ma liny do sufitu tylko jest jakis wyciąg w ktorym sie ustawia obciążenie także ja robie to po prostu na czas i staram sie robic jak najszybciej by wykonac najwięcej pracy)
7.) uderzenia młotem w opone

C
1.) Skok na boxa z dystansu + skok na boxa z miejsca ( bez uginania nóg )
2.) wariant martwego ciągu 4x
3.) przysiad z kettlami plus wyciśnięcie ich nad głowę
4.) plecy na maszynie - ruch przyciagania z gory
5.) wariant pompek ( normalne, dipy, koła gim)
6.) dwójki na maszynie
7.) przerzut ciężkiego slam balla przez ramie za siebie ( to też robię na czas bo niestety u nas najcięższy jest 40kg)

Ogolnie każde cwiczenie to przeważnie 3 serie, na pierwszych 3 staram sie robic wieksze ciężary i mniej pow, potem wchodzą akcesoria to zakresy mi się zwiększają do tych 12-15 w zależności jak idzie. Dużo nóg mam na maszynach bo po prostu nie lubie ich robic inaczej a trening tez ma sprawiać przyjemność, wiadomo można pozmieniać na jakies wykroki czy innego typu warianty siadu jak ktoś lubi.

Pewnoe za jakis czas wywale jedno ćwiczenie na maszynach i dodam sanki bądź spacer farmera.
Click to expand...
I takie treningi to ja rozumiem. Jedynie problem mam z takim uporządkowaniem i planem. U mnie chaos i improwizacja. No ale ja jem mięso i nie jestem pedauem :lol:
 
4YY4DnqeUDBXNTcYMu.webp
 
alww said:
A
1.)Slam ball rzut o ziemie + przysiad z wyskokiem( przysiad do boxa, ławeczki by dojsc do 90° i robić wybicie, przysiad robie tez ze slam ballem)
2.)Hip thrust 3x
3.)OHP 4x
4.) Jakiś wariant podciągania ( ja robie najczęściej szeroko nachwytem) 3 x max (nie mniej niz ustalony pułap - jeżeli wyjdzie mniej to dobijam w kolejnych seriach)
5.) swing z kettlem 2-3x
6.) leg extension na maszynce 3x
7.) jakies cwiczenia akcesoryjne (u mnie to wspięcia na palcach i jakis zdechły robal na brzuch np)

B
1.)Rzut piłką z pozycji bokserskiej jednorącz + łyżwiarz ( chyba tak to sie nazywa, przeskakujesz do boków z nogi na noge)
2.) wariant przysiadu 4x
3.) wariant wiosła 3x
4.) wyciskanie hantli na lekkim skosie dodatnim
5.) step upy na boxie/ bułgary
6.) podciaganie na linie ( niestety u mnie nie ma liny do sufitu tylko jest jakis wyciąg w ktorym sie ustawia obciążenie także ja robie to po prostu na czas i staram sie robic jak najszybciej by wykonac najwięcej pracy)
7.) uderzenia młotem w opone

C
1.) Skok na boxa z dystansu + skok na boxa z miejsca ( bez uginania nóg )
2.) wariant martwego ciągu 4x
3.) przysiad z kettlami plus wyciśnięcie ich nad głowę
4.) plecy na maszynie - ruch przyciagania z gory
5.) wariant pompek ( normalne, dipy, koła gim)
6.) dwójki na maszynie
7.) przerzut ciężkiego slam balla przez ramie za siebie ( to też robię na czas bo niestety u nas najcięższy jest 40kg)

Ogolnie każde cwiczenie to przeważnie 3 serie( ćwiczenie dominujące 4) na pierwszych 3 ćwiczeniach staram sie robic wieksze ciężary i mniej pow, potem wchodzą akcesoria to zakresy mi się zwiększają do tych 12-15 w zależności jak idzie ale nie zwracam na to uwagi pod względem kulturystyczym. Dużo nóg mam na maszynach bo po prostu nie lubie ich robic inaczej a trening tez ma sprawiać przyjemność, wiadomo można pozmieniać na jakies wykroki czy innego typu warianty siadu jak ktoś lubi.

Pewnie za jakis czas wywale jedno ćwiczenie na maszynach i dodam sanki bądź spacer farmera.
Click to expand...

Fajny trening. Też widzę, że akurat raczej spoko siłka, bo masz chociażby właśnie duży wybór slamballi, czy oponę do poobijania. Pewnie jakiś box (ptfu) cross-fitowy przy siłowni?
 
HubiSSJ3 said:
Fajny trening. Też widzę, że akurat raczej spoko siłka, bo masz chociażby właśnie duży wybór slamballi, czy oponę do poobijania. Pewnie jakiś box (ptfu) cross-fitowy przy siłowni?
Click to expand...
Siłka typowa sieciówka do której wpuszczają tylko w różowych leginsach ale za to właśnie jest plac do takich treningów, dużo sprzętu a nie tylko sztangi i hantle.
 
alww said:
Siłka typowa sieciówka do której wpuszczają tylko w różowych leginsach ale za to właśnie jest plac do takich treningów, dużo sprzętu a nie tylko sztangi i hantle.
Click to expand...
To pewnie nie miałeś problemu żeby znaleźć nowego chłopaka?
 
Praktykował ktoś robienie na jednej sesji treningu na worku bokserskim i treningu siłowego? Planuję 20 do 25 minut pracy na worku a potem siłowy koło 45 minut.

Chodzi mi po głowie, żeby to połączyć, bo obecnie jeżdżę na siłownię jednego dnia na worek, drugiego na trening siłowy i tak się cały tydzień przejeździ i każde popołudnie zajęte. Zastanawiam się tylko czy jakbym miał taki schemat sobie ułożyć, to czy lepiej dać ten worek przed siłówką czy po. Obecnie robię taki trening pod kondycję, więc na początku każdego treningu mam i tak 15 minut mocnej jazdy na airbike, a potem od razu trening siłowy, więc zamieniając rower airbike na worek raczej dużej różnicy nie odczuję. Dlatego skłaniam się do opcji, że worek na dogrzanie, a potem machanie hantelkami, ale może ktoś ma inne doświadczenia.

Trening na worku w sensie nie napierdalanie ile fabryka dała, tylko takie techniczna rozsądna praca.
 
  • Like
Reactions: AKK
Biały19894 said:
Praktykował ktoś robienie na jednej sesji treningu na worku bokserskim i treningu siłowego? Planuję 20 do 25 minut pracy na worku a potem siłowy koło 45 minut.

Chodzi mi po głowie, żeby to połączyć, bo obecnie jeżdżę na siłownię jednego dnia na worek, drugiego na trening siłowy i tak się cały tydzień przejeździ i każde popołudnie zajęte. Zastanawiam się tylko czy jakbym miał taki schemat sobie ułożyć, to czy lepiej dać ten worek przed siłówką czy po. Obecnie robię taki trening pod kondycję, więc na początku każdego treningu mam i tak 15 minut mocnej jazdy na airbike, a potem od razu trening siłowy, więc zamieniając rower airbike na worek raczej dużej różnicy nie odczuję. Dlatego skłaniam się do opcji, że worek na dogrzanie, a potem machanie hantelkami, ale może ktoś ma inne doświadczenia.

Trening na worku w sensie nie napierdalanie ile fabryka dała, tylko takie techniczna rozsądna praca.
Click to expand...
Mordo wez sobie worek zawieś gdzies w domu i nakurwiaj codziennie a silke zostaw tak jak była
45 min to nie trenig to rozgrzewka
Mordko
 
Biały19894 said:
Praktykował ktoś robienie na jednej sesji treningu na worku bokserskim i treningu siłowego?
Click to expand...
Kiedyś chodziłem na siłke i robiłem trening typowo jak kulturyści "na mase" czyli serie na klate, bicepsy na maszynie i tricepsy francuskie. Nużyło mnie to strasznie, była surowizna że az wstyd. Po tych ćwiczeniach chodziłem na worek pewnie jakieś 20 minut było i bez skili(ale nie były to interwały) waliłem proste, lowkicki itd. Reasumując, masy nie zrobiłem, rekordów na sztandze nie pobijałem no i cardio ani wogóle skili uderzanych na worku też nie zrobiłem, bo jak zapisałem się potem do klubu to zderzyłem się ze ścianą i chciałem wymiotowac na rozgrzewce. Robiłem to dość reguralnie przez ponad 2 lata 2-3x w tygodniu. Odziwo ani razu nie opuściłem treningu, chociaż bym to nazwał raczej spotkaniem ze znajomymi na siłce.

Chociaz to niczego nie oznacza, bo jak wiemy zawodnicy zapasów/mma/stójki na jednej sesji mieszają cardio z siłą i mają jedno i drugie.
 
You must log in or register to reply here.
Back
Top