Shogun - strength and honor (highlight)

Puczi

Dobry człowiek
Siema, z przykrością informuję was, że po raz kolejny publikuję moje wypociny.
Zapraszam do oglądania oraz proszę o ocenienie filmu :-)

 
Heh. Oglądałem już kilka godzin temu. Z linku w twoim podpisie.







Muzyka bardzo zła, a tak to ok.
 
baju lubisz mnie hejtować, co?
lugasek zmieniłem kilka scen i dodałem parę efektów. A co do muzyki - kilku kumpli mówiło, że zajebista, kilku, że nie pasuje. Tutaj już kwestia gustu :)
 
nie pryzpad mi do gustu ten highlight, mimo bardzo udanych poprzednich :D głównie za sprawą muzyki
 
nie hejtuje, po prostu wytknalem maly blad ktory jednak razi mocno, sam hajlajt spoko bardzo. :)
 
Taki smutny troche ten hl.



Zero efektow, zero zgrania z muzyka (ktora niestety, rowniez slaba). Nie wiem co tu dodac na pocieszenie :-)
 
Zastanawiałem się również nad tym soundtrackiem -
Zapuśćcie sobie w tle przy wyciszonym dźwięku, jeśli uważacie za lepszą, to poproszę Evangelistę o usunięcie tematu i jutro/pojutrze założę znowu.
Ale Visu, zero zgrania? Bez przesady, wydaje mi się, że całkiem dobrze zgrane jest, ale jak mam dłuższe akcje to w niektórych momentach się po prostu nie da (zbyt mało jest scen).
 
Puczi, GENIALNA muzyka. Serio, strasznie mi się podoba i super pasuje, ale ja jestem bardzo otwarty na rozne muzyczne rejony więc wiesz. Jeden chciałby rapsa, drugi ostrego nakurwa metalowego, trzeci dabstapa... Kompromisem jest epicki podkład w stylu Two Steps From Hell, ale to jest oblatane, zero oryginalności. Fakt faktem, bardzo mi się podoba. Pozytywnie mnie zaskoczyłeś.
 
Jutro ogladne na trzezwo ... :-)



Nie no, mi sie ciezko wrzuc w video, gdzie w tle leci smutna muzyka, ktora w ogole nie oddaje epickich (zaraz przybedzie kawaleria Evangelisty!) momentow - glownie nokautow.



Brakuje mi komentarzy Goldberga i Rogana, czy komentatorow z Pride'a. A mnie zawsze nakrecaja ich okrzyki, czy nawet fajne opisy wychwalajace zawodnika.
 
To jest jeden z tych highlightow w stylu Diaz vs Gomi:







czy Ninja Rua:







I takie mi się naprawde podobaja, bardziej ekhm... emocjonalne podejście do ich pojedynków. I co najważniejsze, oryginalne to jest! Mam już dosyć trailerów z epicką (Evangelista joł!) muza w tle.







PS. jestem najebany, ale kto dzis nie jest?
 
No właśnie Niaz, chamy (:-)!!!) nie docenią tej muzyki.
Robię remake z Just like you imagined i tym razem mam nadzieję, że nie będzie hejtu na muzykę.
 
Back
Top